większość ludzi chce wigilii tych nudnych świąt, godząc się zrezygnować z dnia wolnego na 1 maja.
O. Lewicowe cztery litery. 1 Maj mu się nie podoba. Wystarczy przyjść do pracy w jedną sobotę i już wigilia wolna. Nie trzeba o to się modlić. Zakłady często na to idą dla własnej korzyści. W te badania to nie wierzę. W Maju do roboty, w grudniu wolne. Można pojeździć na wrotkach w +2.
Ja mam głęboko gdzieś świąteczne życzenia. Poza najbliższą rodziną nie składałem ich w tym roku nikomu. Nie mam zamiaru życzyć "wszystkiego najlepszego" obłudnikom pragnącym dla mnie i moich bliskich czegoś dokładnie przeciwnego.
To my tworzymy święta i nastrój, i to czy będą nudne, czy nie. Szkoda, że pański dom jest dla pana nudny...
nie pisałem o swoim domu, tylko o calej tej pseudo swiatecznej otoczce wokol, ja i moj dom jest zawsze wesoly nie tylko w swieta:)