Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

O pogardzie elit dla "zwykłego obywatela"...

Komentarze

Dodaj komentarz

Obawiam się, że ma Pan rację

Komentarz Pana zaniosłam na blog red.Adama Szostkiewicza na stronę "Polityki". Tu wklejam wypowiedź w sprawie gen. Polko:

http://www.tvn24.pl/0,1585195,0,1,polko-premier-popelnil-blad,wiadomosc
Polko: premier popełnił błąd
STASIAK: ZA WCZEŚNIE NA OCENY

TVN24, fot. PAP
Po uprowadzeniu polskiego inżyniera w Pakistanie popełniono szereg błędów, uważa gen. Roman Polko, były szef GROM-u. Jednym z nich było jego zdaniem piątkowe oświadczenie premiera Donalda Tuska, że Polska nie będzie płacić okupu terrorystom. Z kolei prezydencki minister Władysław Stasiak stwierdził, że na ocenę działań rządu w tej sprawie “przyjdzie jeszcze czas”. Pakistańskie media podały w sobotę informację o zabiciu Polaka.
Generał Polko zwrócił uwagę, że od samego początku popełniono błędy. Na przykład kiedy tuż po porwaniu pojawiły się głosy, by w ogóle nie negocjować z terrorystami, ale wysłać na miejsce GROM. - Z pewnością to był błąd - ocenił polski dowódca.

Specjaliści powinni podpowiedzieć premierowi
“Pokażemy film z egzekucji”

Ugrupowanie Tehrik-e-Taliban zapowiedziało, że w ciągu 4 dni upubliczni… czytaj więcej ?

- Błędem było też jednak powiedzenie otwarcie, że strona polska nie będzie płaciła pieniędzy za życie polskiego obywatela ? powiedział Polko. Donald Tusk zapytany w piątek na konferencji, czy Polska jest gotowa zapłacić okup, aby uwolnić uprowadzonego Polaka odpowiedział, że “rząd polski nie płaci nikomu okupów?.

Premier - Polska nie płaci okupów. Wypowiedź z 06.02.09
Zdajemy sobie sprawę, że rzeczywiście zasadą działania jest, że nie płaci się okupów, nie negocjuje się, ale prawda jest taka, że się gra. Gra się również tym, że się zapowiada, że ten okup będzie zapłacony.
gen. Roman Polko

- W tego typu rozmowach, w tego typu negocjacjach nie można, nawet jeśli jest taka zasada działania, ogłaszać tego publicznie, w tak wrażliwym, tak ważnym momencie, gdy to życie się decydowało ? dodał generał.

- Każdy członek rządu, czy każdy decydent jest członkiem sztabu kryzysowego. Sztab kryzysowy składa się z ekspertów, z ludzi z wywiadu i to oni powinni podpowiedzieć panu premierowi, co powinien powiedzieć na konferencjach ? ocenił Polko.

- Zdajemy sobie sprawę, że rzeczywiście zasadą działania jest, że nie płaci się okupów, nie negocjuje się, ale prawda jest taka, że się gra. Gra się również tym, że się zapowiada, że ten okup będzie zapłacony ? stwierdził generał. - Gra się propagandowo ? dodał.

Roman Polko, odnosząc się do żądań zwolnienia terrorystów przez władze pakistańskie zwrócił uwagę, że Islamabad nigdy nie spełniał podobnych żądań podczas porwań.

Na ocenę przyjdzie czas

Wiceszef Kancelarii Prezydenta Władysław Stasiak powiedział, że na ocenę działań rządu ws. porwanego Polaka jest jeszcze za wcześnie.

- Nie podejmuje się na tym etapie jakichkolwiek działań i ocen. To jest konkretna, dynamiczna sytuacja, z którą mamy do czynienia i na jakiekolwiek oceny przyjdzie jeszcze czas, jakkolwiek to się wszystko rozwinie - powiedział w sobotę rano dziennikarzom Stasiak.

Wyraził jednak nadzieję, że Polska administracja dokłada wszelkich starań, aby ustalić los porwanego Polaka i “przekazać jednak dobrą wiadomość”.

“Jest światełko w tunelu”

Zdaniem ppłk. Krzysztofa Przepiórki, byłego dowódcy grupy szturmowej GROM, w całej sprawie “jest światełko w tunelu”. Jak wyjaśnił, film z rzekomej egzekucji Polaka talibowie mają przekazać dopiero po czterech dniach. Zatem wiadomość o śmierci polskiego inżyniera może być - jego zdaniem - formą nacisku.

Ppłk Przepiorka przypomniał, że stroną w rozmowach z talibami był Pakistan, a - jak ocenił - obecny rząd Pakistanu jest bardzo słaby.

Dodał też, że polski rząd musi się przygotować na takie sytuacje ? porwania i ataki terrorystów. - Służby wywiadu muszą zintensyfikować działania - stwierdził.

Zabójstwo prawdopodobne
Z terrorystami w ogóle się nie negocjuje, ale tu nie mamy do czynienia z terrorystami. To są ugrupowania polityczne walczące takimi metodami, które nie są terrorystyczne, bo terroryzm polega na czymś innym. To nie jest porwanie dla okupu tylko dla wymuszenia ustępstw politycznych.
arabista prof. Janusz Danecki

Innego zdania jest arabista, prof. Janusz Danecki. - Doniesienie pakistańskich mediów, które poinformowały o zabójstwie Polaka porwanego w Pakistanie, mogą być prawdopodobne ? ocenił.

Zdaniem wykładowcy Zakładu Arabistyki i Islamistyki Instytutu Orientalistycznego na SWPS poprzednie dane pakistańskich mediów dotyczące Polaka były “dość wiarygodne? i z związku z tym można przypuszczać, że “te też są prawdopodobne?.

W ocenie Daneckiego deklaracja premiera o niepłaceniu okupu terrorystom nie miała większego znaczenia, bo “tutaj nie o okup chodziło, a o polityczne rachunki między dwiema stronami - pakistańskim rządem a plemionami północno-zachodnich obszarów tego kraju.? - Nawet gdybyśmy próbowali ?się wtrącać? z okupem, to myślę, że nic by to nie dało ? dodał arabista.

- Z terrorystami w ogóle się nie negocjuje, ale tu nie mamy do czynienia z terrorystami. To są ugrupowania polityczne walczące takimi metodami, które nie są terrorystyczne, bo terroryzm polega na czymś innym. To nie jest porwanie dla okupu tylko dla wymuszenia ustępstw politycznych ? powiedział Danecki. Jak dodał, w regionach gdzie obowiązuje prawo plemienne “to naturalny sposób działania”.

Jak mocno naciskać Pakistan?
Kwestia polega na tym, jak daleko jesteśmy zdolni nacisnąć władze pakistańskie, aby nam pomogły.
Marek Garzetski, Collegium Civitas

- Czasem porywa się głównie dla okupu, czasem dla efektu polityczno ? medialnego ? mówi Marek Garztecki z Collegium Civitas. Jego zdaniem trzeba się zastanowić, jakie to było porwanie. - Każde takie porwanie wywołuje reakcje medialne, czasem to się bardziej opłaca niż okup ? dodaje.

Jak dodaje Garztecki, najczęściej porywacze stawiają zadania niemożliwe do spełnienia. - Nawet kontakty i negocjacje nie doprowadzają do niczego, bo spełnienie żądań jest poza zasięgiem drugiej strony ? uważa.

Przypomina też, że Polacy nie mają dużego doświadczenia w sprawach porwań i dodaje, że według niego nie możemy hojną ręką wydawać milionów dolarów.

- Kwestia polega na tym, jak daleko jesteśmy zdolni nacisnąć władze pakistańskie, aby nam pomogły ? zaznacza. Jak dodaje, musimy sobie też postawić brutalne pytanie: czy mieliśmy cokolwiek do zaoferowania stronie pakistańskiej.

jak/tr.

autor: Teresa Stachurska, data nadania: 2009-02-08 13:28:28, suma postów tego autora: 1169

Kolejne porwanie

http://wiadomosci.onet.pl/1912516,12,item.html .

autor: Teresa Stachurska, data nadania: 2009-02-08 13:50:13, suma postów tego autora: 1169

A ja tu nie widzę żadnej pogardy elit.

Pierwszy raz, pewnie przez przypadek, elity potraktowały Polaków równo - czyli nie zrobiły nic. Podczas ostatniego tygodnia, gdy media - w ramach realizowania normy tematów zastępczych - wyły z podniecenia nad losem Polaka w Pakistanie zginęło z pewnością kilkuset Polaków w kraju w wyniku oczywistych zaniedbań władzy na polu transportu drogowego, opieszałości policji, błędów sądu, niewydolności służby zdrowia i ogólnej biedy itd. Ich losem nie przejął się nikt, jak zwykle.
Polak, który wyjechał z kraju, dla kasy nota bene, zcedował odpowiedzialność za swoje życie na władze Pakistanu i najwyżej do nich można mieć pretensje. Gdyby tam popełnił jakieś przestępstwo też tam by za nie odpowiadał. Takie sę reguły gry gdy się wyjeżdża za granicę.
Dlatego jego los obchodzi mnie tyle co los każdego Pakistańczyka. Watpię czy ktokolwiek z kwilących nad nieszczęsnym losem zabitego Polaka chciałby płacić okup za jakiegoś Pakistańczyka czy innego obcokrajowca.
Na tym m.in. polega hipokryzja nacjonalizmu, którego nieświadomym wyrazicielem jest Fołtyn.

autor: Drm, data nadania: 2009-02-08 16:51:31, suma postów tego autora: 306

Drm,

a ja myślę że to te zaniedbania służby zdrowia itp... wynikają właśnie z owej pogardy rządzących dla ludzi...

Poza tym tamtymi problemami media się zajmują, ale przeciez nie winią za to rządu- co najwyżej za to, że jeszcez nie sprywatyzował służby zdrowia, bo wtedy wszyscy by się leczyli w prywatnych szpitalach w luksusowych warunkach...

autor: Luke, data nadania: 2009-02-08 16:59:56, suma postów tego autora: 1782

Drm,

a tak swoją drogą-
"Pierwszy raz, pewnie przez przypadek, elity potraktowały Polaków równo - czyli nie zrobiły nic"

przecież wobec "transportu drogowego, opieszałości policji, błędów sądu, niewydolności służby zdrowia i ogólnej biedy "
rząd też traktuje Polaków równo i "nie robi nic".... Tego oczekujesz i tego ma oczekiwać lewica?

A może raczej powinniśmy oczekiwać, żeby wobec wszystkich rząd (i elity) uczyniły "coś"?

autor: Luke, data nadania: 2009-02-08 17:08:06, suma postów tego autora: 1782

Luke, dlaczego uważasz że nic się w tych sprawach nie robi?

Wydaje mi się, że przez ostatnie 20 lat dokonaliśmy w wielu dziedzinach ogromnego skoku naprzód.

autor: west, data nadania: 2009-02-08 17:37:55, suma postów tego autora: 6709

west,

nawet jeśli jest jakiś postęp, to jest on niewielki, no i okupiony miliardami zadłużenia, oraz wyprzedaną gospodarką, zepchniętą do roli montowni...

autor: Luke, data nadania: 2009-02-08 20:08:35, suma postów tego autora: 1782

Magrud

http://paradowska.blog.polityka.pl/?p=196#comment-57633

magrud pisze:
2009-02-08 o godz. 17:12

Gruby,
Oboje wiemy, czego dotyczyły fakty i wnioski zaprezentowane przez Żyżyńskiego. I do nich się odnosiłam. A ty mi zawracasz głowę zarzutami, jakobym nie rozróżniała, pomiędzy dochodami z kapitału a jego przepływami. Chyba tylko po to, by odwrócić uwagę od istoty problemu.
Ale nie ze mną te numery, Gruby. Może i mam mały rozumek, ale nie aż tak, by pozwolić Ci uciec od tematu.
Myślałam, ze to zrozumiałeś, ale nie. I znowu wyjeżdżasz z tautologiami, typu :”To właściciel kapitału zainwestowanego w Polsce decyduje co zrobi z dochodami uzyskanymi ze swojej działalności w naszym kraju.”
” Oczywista oczywistość”
Właśnie dlatego, pozwoliłam sobie na stwierdzenie, ze na wyprzedaży majątku narodowego zrobiliśmy gówniany interes. A sam w sobie, proces ten utrudniał rozwój kapitału rodzimego, chociażby poprzez aprecjącję złotówki, którą wywoływał i podtrzymywał, o zrywaniu więzi kooperacyjnych , nie wspominajac.. Jeżeli dołożymy do tego zabójczą walkę z kosztową przecież, a nie popytową, inflacją, wieloletni brak dostępu do kredytu dla polskich firm, oraz brak barier celnych na długo, przed wstąpieniem do UE, to nie ma się co dziwić, że po dwudziestu latach budowania kapitalizmu, nasz rodzimy kapitał, to firmy małe i średnie, narażone w każdej chwili na pożarcie ze strony zagranicznej konkurencji.
Właśnie rozpoczyna się nowy sezon polowań.
To tyle, jeśli chodzi o strukturę własności i jej pośrednie skutki dla salda dochodów handlu zagranicznego. O niekorzystnym bilansie płatniczym już pisałam.

Jean Paul,
Popieram w całej rozciągłości. Przy czym, ja Kołodkę postrzegam jako centrystę. Co nie musi być wadą przy obecnym stanie świadomości społeczeństwa.
Co ciekawe, część jego postulatów w/s walki z kryzysem , była zgłaszana także przez Jankowiaka, Hausnera i Gronickiego, którzy po piątkowym przesłuchaniu u Tuska, nagle poparli stanowisko rządu, niezgodne przecież z ich radami.
Może przesadziłam z tym ?dojrzalszym Gronickim?, ale tak mi wyszło z jego medialnych wypowiedzi.
Niskie ukłony, magrud

autor: Teresa Stachurska, data nadania: 2009-02-08 21:21:44, suma postów tego autora: 1169

Luke, to chyba dobrze że na coś co w większości nadawało się do zaorania

znaleźli się kupcy? Rząd PRL na głowie stawał, ZAKAZY PRODUKCJI całej masy przestarzałych wyrobów wydawał w latach 80-tych, a ty serio sądzisz, że przemysł późnego PRL mógł coś sensownego wyprodukować?

autor: west, data nadania: 2009-02-08 21:53:22, suma postów tego autora: 6709

Cała ta dyskusja przypomina płacz nad rozlanym mlekiem...

bo nikt nie zastanawia się jak uniknąć podobnych przypadków w przyszłości. Co najwyżej Luke, sugeruje aby wypłacać okupy. I zachęcać do terroryzmu.
Nikt nie przywróci Piotra Stańczyka jego rodzinie. Tym co możemy zrobić dla innych Polaków wyjeżdżających zagranicę jest jasne zdefiniowanie stanowiska polskich władz: nie wypłacamy okupów, a każdego kto zabije Polaka, czeka śmierć. Uważam że GROM powinien pojawić się w Pakistanie jak najszybciej i uprzedzić nieudolną pakistańską armię w zlikwidowaniu porywaczy i zabójców Polaka. Dla zdjęć ich trupów powinna być wydzielona sekcja na stronie MSZ.

autor: marcin, data nadania: 2009-02-08 22:08:05, suma postów tego autora: 193

Jak się podoba?

http://www.polityka.pl/kuszenie-kazimierza/Lead33,933,281505,18/ . Pomnóżmy ten wielki blef przez wszystkie dni dwudziestolecia...

autor: Teresa Stachurska, data nadania: 2009-02-08 22:09:49, suma postów tego autora: 1169

west!

W ostatnich 20 latach Polska na pewno wykonała ogromny skok do przodu. Jednak sęk w tym, że stała plecami do postępu i rozwoju.

autor: cetes, data nadania: 2009-02-08 22:39:37, suma postów tego autora: 633

Ręce opadają i inne członki

"Uważam że GROM powinien pojawić się w Pakistanie jak najszybciej i uprzedzić nieudolną pakistańską armię w zlikwidowaniu porywaczy i zabójców Polaka."

Myślenie typowej ofiary ubiegłotygodniowego prania mózgów.
GROM to sobie może w nosie podłubać, chyba, że Polska ma zamiar wypowiedzieć wojnę Pakistanowi. Póki co nie ma prawa do interwencji zbrojnej w tym kraju, a od łapania i ukurania zabójców Polaka są pakistańskie służby.
Ciekawe czy jakby zabito w Polsce jakiegoś obcokrajowca Marcin równie ochoczo nawoływałby do interwencji obcej armii?

autor: Drm, data nadania: 2009-02-09 01:52:50, suma postów tego autora: 306

Z archiwum

http://wyborcza.pl/1,82709,5841097,Polak_uprowadzony_w_Pakistanie__Nie_mowcie_nic_mamie.html .

autor: Teresa Stachurska, data nadania: 2009-02-09 08:37:19, suma postów tego autora: 1169

Drm

Sek w tym, ze Pakistan prawdopodobnie nie mialby nic przeciwko interwencji GROM na swoim terenie.

autor: wojtas, data nadania: 2009-02-09 08:53:40, suma postów tego autora: 4863

Wojtas i tu byś się zdziwił

Pakistan to ogromny kraj, mocarstwo atomowe, ma swoją dumę i GROM im potrzebny jak zadra w tyłku. Obecna Polska to nędzny, zadłużony kraik z armią w zaniku. Nikt się z nim nie liczy na arenie międzynarowodowej.
GROM zaś to formacja o pretensjonalnej nazwie, która nigdy, nigdzie niczego nie dokonała. Typowa wydmuszka propagandowa, która ma ukryć faktyczny rozkład polskich sił zbrojnych.
Polaka mógł uwolnić tylko i wyłącznie sprawnie działający wywiad, najlepiej współdziałający z rosyjskim, który ma niezłe rozeznanie w tym rejonie świata, ale takowego wywiadu nie ma już od dawna, nawiedzony Maciarewicz wbił ostatni gwóźdź do trumny.

autor: Drm, data nadania: 2009-02-09 10:43:16, suma postów tego autora: 306

Drm-a recepty na sukces

- nie wyjeżdżać nigdzie "za kasą"
- w ogóle nic nie robić w/s porwanego i zabijanego rodaka, bo przecież ten dorobkiewicz jest sam sobie winien
- zostawmy terrorystów w spokoju
- oddajmy hołd wielkiemu i praworządnemu Pakistanowi
- ewentualne działania dopuszczalne tylko po konsultacji z FSB Rosji i jej agencją w Polsce

autor: marcin, data nadania: 2009-02-09 11:22:30, suma postów tego autora: 193

Marcina recepta na sukces :)

Wywołać wojnę z państwem atomowym z powodu jednego Polaka.
Polska nie potrafiła "odbić" i ocalić od śmierci Olewnika na swoim terytorium, a wg Marcina zawojuje Pakistan i tzw. terrorystów, z którymi sobie ani ZSRR, ani USA nie dało rady.
Żenua.
Moja recepta na sukces w takich sprawach: myśleć, współpracować z innymi, którzy coś tam mogą i działać po cichu, nigdy odrotnie.

autor: Drm, data nadania: 2009-02-09 13:55:38, suma postów tego autora: 306

Drm

nie o wojnę z Pakistanem mi chodzi.

Nawiasem mówiąc, Twoja logika niezbicie dowodzi, że powinniśmy inwestować w broń nuklearną.

autor: marcin, data nadania: 2009-02-09 17:08:21, suma postów tego autora: 193

A co innego Polska mogła zrobić?

Kompletnie nic, czekać na rozwój wypadków, ewentualnie dyskretnie uruchomić wywiad, gdyby go miała.

To tylko jeden człowiek, w tym samym czasie, kilku miesięcy, w kraju i za granicą zginęły setki Polaków, jakoś o nich cicho. Dlaczego? To jacyś gorszego gatunku Polacy?

autor: Drm, data nadania: 2009-02-09 19:21:38, suma postów tego autora: 306

Drm

Moze i mocartswo atomowe, ale jakos nie moze sobie poradzic z bandami pasterzy z kalachami.
Nie wiem , czy by sie zgodzili na pewno, ale jest to prawdopodobne. Ale pisanie przez Ciebie o tym, ze GROM nie ma prawa interweniowac w Pakistanie itp. jest o tyle bez sensu, ze NIKT nie sugerowal wyslania tam GROMu bez zgodu Pakistanu. Uzyskanie takiej zgody - to rzecz oczywista. Jakos bazy USA im nie przeszkadzaly, to paru polskich zolnierzy tez nie powinno.

autor: wojtas, data nadania: 2009-02-10 10:57:52, suma postów tego autora: 4863

Wojtas - marzenia nic nie kosztują...

Zapewniam Cię, że wiekszą skuteczność od GROMU mają modły do najświętszej Panienki oraz kadzidło.
Ale nawet na to Pakistan się nie zgodzi, bo to kraj islamski :)


autor: Drm, data nadania: 2009-02-10 16:54:08, suma postów tego autora: 306

Pochwała Pana Ministra

Na koniec wypada się zgodzić, że pan Minister Radosław S zrobił kawał dobrej roboty wyznaczając nagrodę 1000000PLN za pomoc w schwytaniu sprawcóe.
W ten sposób dajemy jasny sygnał, że na przyszłość Polska złamanego grosza nie wyłoży za swojego obywatela. Te niespełna 300 tys $ to kpina. Somalijscy piraci zażądaliby więcej za porwany kajak.
Nie opłaci się porywać Polaków dla okupu. Żądań politycznych też nie ma sensu stawiać, bo ośrodki decyzyjne nie są w Polsce. Nawet gdybyśmy w naszym pudle (dajmy na to w Szymanach) trzymali kliku talibów, to decyzja o ich puszczeniu jest poza murami MSZ.
Dzięki mądrym decyzjom Ministerstwa jesteśmy teraz całkiem bezpieczni i już bym się pakował na wycieczkę do doliny Swat, gdyby nie cień pewnej obawy:
Może być tak, że w celach czysto wizerunkowych jakiś talibski zabijaka zapragnie podnieść swoje notowania i zrobić krwawy show. Najłatwiej - kosztem obywatela kraju, który w obronie nawet palcem nie kiwnie.
Co najwyżej paru ważniaków w Warszawie nabzdyczy się przed kamerą w telewizji.

autor: Andrzej_B, data nadania: 2009-02-18 15:13:36, suma postów tego autora: 145

Dodaj komentarz