Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Cisza krzyczy cudzym głosem...
Poniżej znajduje się mój komentarz z Trybuny opublikowany w gazecie 3 czerwca 2004 r. Kto znajdzie najwięcej podobieństw z tekstem Piotra Ciszewskiego, ma ode mnie wirtualny browar.
" Po okręgach ich poznacie
KIEDY W 190 R. P.N.E. na równinie starożytnej Magnezji spotkały się armie Antiocha III, władcy państwa Seleukidów, oraz oddziały Rzymu, wydawało się, iż wynik jest rozstrzygnięty, ponieważ hufce Seleukidy były co najmniej dwukrotnie liczniejsze niż legiony rzymskie. Dzielny król odniósł nawet niewielkie zwycięstwo rozbijając część jazdy wroga, w pogoni za którą zapędził się wiele kilometrów od pola bitwy. Gdy wrócił, spotkał go straszny widok kompletnie rozbitej armii, którą godzinę wcześniej prowadził do boju. Zrozumiał, że bitwę przegrał, zanim jeszcze wsiadł na konia. Armia Antiocha była bowiem niezdyscyplinowana, niezgrana, wyczerpana odwrotem, a co najważniejsze - wcześniejsze porażki militarne i polityczne sprawiły, że w żołnierzach nie było nawet cienia woli walki. Nic dziwnego, że dysponujące jasną strategią, konkretnymi celem oraz zdyscyplinowane legiony Scypiona Młodszego rozbiły w puch armię Antiocha.
Sojusz Lewicy Demokratycznej przypomina armię Seleukidy, którą co chwila „rozrabia“ w Sejmie trzykrotnie mniejszy, ale zdyscyplinowany i wiedzący, czego chce, klub Platformy Obywatelskiej. Wystarczy tylko lekko przycisnąć, a SLD pęka i potulnie robi wszystko, czego zażądają polityczni przeciwnicy. PO domagała się więc „Nicei albo śmierci“ i dostała „Niceę albo śmierć“. Partia Rokity zażądała głosowania nad wnioskami mniejszości do raportu komisji śledczej, a Sojusz wielkodusznie ustąpił. Teraz Platforma wymyśliła sobie okręgi jednomandatowe. I po kilku godzinach otrzymała je. Wprawdzie Sojusz postawił jakieś warunki, ale za parę dni z nich ustąpi, gdy liderzy lewicy zostaną odpowiednio przemaglowani w Radiu Zet, TVN 24, Polsacie, „Rzeczpospolitej“ i „Gazecie Wyborczej“. Z ordynacji mieszanej wkrótce też zrobi się wyłącznie większościowa, bo jak wycinać SLD to do końca. Jak tak dalej pójdzie, za tydzień Rokita powinien zażądać dla siebie teki premiera. Choćby tylko dla jaj.
Ustępująca pod byle naciskiem mediów i opozycji lewica nie poprawia wizerunku w oczach opinii publicznej. Własny elektorat zaciska pętlę na jej szyi. Bo przeciętny wyborca zastanowi się, po co ma głosować na ugrupowanie, które jest nieskuteczne, przy byle okazji zmienia front o 180 stopni i jest tak słabe, że nie potrafi przeforsować żadnego własnego pomysłu. Groteskowe są dziś zapewnienia liderów Sojuszu, że jest SLD jest partią zdolną wyłonić rząd ze spójnym programem. Chyba że będzie to program Platformy.
widzę tylko, że odwołujemy się do tego samego wydarzenia historycznego, ale w zupełnie innym kontekście. Przyznam, że nawet Trybuny nie czytam, bo jak na nią natrafiam w Empiku to zawsze zastanawiam się, gdzie podziała się reszta gazety (jest objętości darmowego pisma osiedlowego). Felietonu (całkiem niezłego) w związku z tym nie znałem.
Imperium Seleukidów rozciągało się nawet znacznie dalej na Wschód niż na tereny Persji, ale aż do Indii.
Racja, nieprecyzyjnie się wyraziłem. Persja (zanim odebrali im ją moi ulubieni Partowie) wchodziła w skład imperium Seleukidów i sięgała po Indie.
A co było takiego fajnego w starożytnych Partach?
Hobbystycznie to, że mam armię partów do gier strategicznych.
Historycznie, że utarli nosa Rzymowi, a poza tym dawali (jak na tamte czasy) znacznš autonomię ludom zamieszkujšcym ich imperium (wyznawanie własnych religii, lokalne rzšdy sprawowane przez lokalnych przywódców, prawo do własnej kultury itp.). Imperium Partów można by wręcz opisać jako federację zamieszkujšcych je ludów.