...
tylko guru Ziętek dobry. Ciekawe czemu zatem Śniadkowi i Guzowi ufa po kilkaset tysięcy pracowników najemnych, a Ziętkowi od lat kilkunastotysięczna garstka.
z tymi 'kilkusettysięcznymi rzeszami' ufającymi Guzowi i Śniadkowi setnie mnie ubawiłeś. Proponuję, żebyś przeszedł się po zakładach pracy, zaczynając np. od Wedla, FSO czy Tonsilu i zapytał pracujących tam członków Solidarności i OPZZ, co myślą o kierownictwach swoich związków, czy nawet komisjach regionalnych.
Żeby nie było - do ogółu członków "S", OPZZ i innych związków mam jak najbardziej pozytywne nastawienie i nie raz już z nimi współpracowałem na poziomie zakładowym.
Ale dziękuję, że tak pięknie pokazałeś swoje pojęcie o działalności związkowej-jak rozumiem według ciebie polega ona na tym, że "rzesze" ufają swoim liderom. Po prostu jak wierni ufający Panu i Kościołowi :) W sam raz pasuje to do koncepcji związku, w której lider negocjuje z pracodawcami i rządem, a potem przedstawia wyniki swoich ustaleń 'masom'. Tylko co ta koncepcja ma wspólnego z lewicą? Ano nic.
PS bardzo cię proszę, znajdź mi w powyższym wpisie chociaż jedno zdanie na temat Ziętka.
A wg sondaży jeszcze więcej ludu "ufa" waszym idolom z PiS, a nawet takiemu Balcerowiczowi.
to jeszcze mi powiedz w jakim zakładzie pracujesz i w której Komisji Zakładowej działasz.
co Durango 95 z ABCD. Czyli w żadnej. Jak jedni mają prawo brać udział w ruchu na rzecz rad pracowniczych tak W.O ma w ruchu związkowym.
Ja nie wiem na ile większość członków OPZZ, jest w związku bo ufa Guzowi a na ile bo przeszli do OPZZ z CRZZ. A na ile pracownicy z "S" wierzą Śniadkowi co są spadkiem po "ruchu społecznym Solidarność".
problem w tym, że ja nie dzielę rad pracowników na "słuszne" i "niesłuszne", a nasz wirtualny robotnik i związkowiec Wojtek opowiada banialuki, jakoby Sierpień 80 był cacy, a inne związki - be.
Nawiasem mówiąc, spora część członków Sierpnia 80 to spadek po ultraprawicowym i antykomunistycznym kursie tego związku sprzed kilku czy kilkunastu lat.
Dyskusja niestety od niego odpłynęła. Skoncentrowała się na jakiś wzajemnych rozliczeniach. To smutne, że wykorzystuje się ją dla takich celów.
A jak wyglądała by oś ukazująca rozwój struktur i liczebności OPZZ i Solidarności od wczesnych lat 90?
zawsze możesz zrobić taką analizę dla wszystkich 3 związków, o których tu rozmawiamy - jeśli mniej niż 3/4 członków Sierpnia pochodzi z czasów późniejszych niż ultraprawicowe, to stawiam ci dobrą wódkę.
Wiem bo tam byłem.
Brawo Sierpień80najlepszy związek zawodowy w polsce.