Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Spytaj policjanta

Komentarze

Dodaj komentarz

To może ja też zacytuję jakiś song:

"O jak ja kocham to miejsce/ tu jest tyle policji/ czuję się bezpiecznie" ;) A tekst owszem, pouczający. Obywatelu, broń się sam!

autor: szczupak, data nadania: 2009-04-04 23:43:59, suma postów tego autora: 3747

Niesamowite,, ale wczoraj miałam przygodę z policją...

Jestem u znajomej (nieciekawa dzielnica). Wczesna pora, było jeszcze jasno, dzwonek do drzwi. Za nimi dwóch rosłych, pięknych młodzianów w czarnych policyjnych uniformach. Rozmowa wywiązała się taka:
- Pani K., zabraliśmy z ulicy do radiowozu waszego pijanego sąsiada. Nie chcemy go wieźć do izby wytrzeźwień, bo to kosztuje (!!!). Szkoda chłopa (!!!). U niego nikogo nie ma w domu. Czy nie zabrałaby go pani go siebie, albo przypilnowała w korytarzu (jest osobny mały korytarzyk dla trzech lokatorów).
- Czymu niy, moga przypilnować, ale we antryju, co by mi podłogi niy porzygoł. Sie tu legnie i na dzieci poczeko - znajoma na to.
- Ale musi pani podpisać, że bierze pani za niego odpowiedzialność (!!!).
Podpisała. Mnie mowę odjęło, co mi się RZADKO zdarza, ale co się będę wtrącać w nie swoje sprawy.
W międzyczasie przyszedł 17-letni syn nieszczęśnika, bo w "takich" dzielnicach wiadomości rozchodzą się lotem błyskawicy. Po chwili policjanci przytaszczyli WŁASNORĘCZNIE ubzdryngolonego sąsiada. Nawet nie najgorzej o własnych siłach "szedł". Znajomą ominęło pilnowanie...

Facet chla równo, bo mu się żona puszcza, rogi przyprawia, od roku z jakimś gachem mieszka... Co oczywiście nie jest wytłumaczeniem, ale można człowieka zrozumieć...

Proszę mi wytłumaczyć tę reakcję policji, bo jeszcze dzisiaj kręcę głową z niedowierzaniem. Ludzka twarz policji? Jakieś nowe instrukcje zwierzchników? Znajomość realiów ekonomicznych? Bo że to "po znajomości" to NIE było, to na zicher...
(*_*)

autor: Hyjdla, data nadania: 2009-04-05 09:51:19, suma postów tego autora: 5956

Errata do ost. zdania:

Bo że to "po znajomości" było, to na zicher NIE!!!
W "takich" dzielnicach policji unika się jak ognia.
.

autor: Hyjdla, data nadania: 2009-04-05 09:56:56, suma postów tego autora: 5956

Hyjdla

To chyba było na hugo albo nowym świecie
Założe się

autor: Czerwony Adam, data nadania: 2009-04-05 11:41:32, suma postów tego autora: 1003

..

Mieli jakies specjalny blankiet na podpisanie tej odpowiedzialnosci? ;-)

autor: wojtas, data nadania: 2009-04-05 11:58:59, suma postów tego autora: 4863

Nie wiem, wojtas...

we izbie siedziałach (*_*). Zdaje się, że na "notatce z zajścia" się szrajbnęła...

Się tak nie zakładaj Adasiu, bo są jeszcze inne "patologiczne" dzielnice. Miasto ma największe na Śląsku bezrobocie, to niedługo nawet na "ptasie" osiedle koło "Pszeczelnika", albo i na bytkowskie osiedla prominenckie (Poloczka, Waloszka) "dobrobyt" zawita (tam też bywam, tam też chlają))...
.

autor: Hyjdla, data nadania: 2009-04-05 12:22:36, suma postów tego autora: 5956

Wiem Hyjdla w naszym mieście robi się nieciekawie

Sytuacje miała poprawić ta fabryka Johnson controls na Bańgowie to co prawda zwykła montownaia ale i tak cały czas tam są zwolnienia niestety.
Pozdro

autor: Czerwony Adam, data nadania: 2009-04-05 14:31:15, suma postów tego autora: 1003

Dodaj komentarz