Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Propaganda sukcesu w Gazecie Wyborczej

Komentarze

Dodaj komentarz

Gw nie sama, jest wielu amatorów

propagandy sukcesu, dla przykładu świeża dostawa z "Polityki", z uwzględnieniem komentarzy -
http://www.polityka.pl/co-sie-stalo-znaszym-fachem/Lead30,1137,289086,18/

autor: Teresa Stachurska, data nadania: 2009-05-03 18:07:47, suma postów tego autora: 1169

Plaga, doprawdy

Tu "Dziennik" - http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article372000/Emigranci_przyslali_nam_70_mld_zlotych.html .

Oczywiście np o eurosieroctwie, rozbitych rodzinach, ani słowa.

autor: Teresa Stachurska, data nadania: 2009-05-03 18:10:47, suma postów tego autora: 1169

Fajnie też czasami poczytac ,,Wysokie Obcasy''

,,feministyczny'' sobotni dodatek do GW, tam głównym problemem kobiet wydaje się byc, jak modnie urządzic mieszkanie

W ostatnim numerze Kazimiera Szczuka litowała się nad mieszkancami Kabat, osiedla gdzie ceny za metr mieszkania wynoszą około 10 tysięcy złotych;)

autor: Postsocjalista, data nadania: 2009-05-03 19:05:09, suma postów tego autora: 1953

>Postsocjalisto, a co jest głównym problemem kobiet?

Sądzisz, że jednak szmatki są ważniejsze?

autor: west, data nadania: 2009-05-03 19:52:20, suma postów tego autora: 6719

Postsocjalisto

A ja ostatnio mialem w rekach miesiecznik Gala, gdzie Szczuka najwyrazniej ma staly felieton. W interesujacy sposob przekonuje czytelniczki do uczestniczenia w Manifie. Pisze: (cytuje z pamieci): "wiem, ze wolicie pochodzic sobie po centrach handlowych i butikach, ja tez to uwielbiam (...) mozna jednak polaczyc przyjemne z pozytecznym - dokopac patriarchatowi na manifie i pozniej pojsc razem na zakupy!".

autor: wojtas, data nadania: 2009-05-03 20:02:28, suma postów tego autora: 4863

Co tam

Polska nie tylko jest niewinną ofiarą kryzysu, Polska uczy Zachód jak radzić sobie z kryzysem :-))

autor: Berdysznick, data nadania: 2009-05-03 23:36:56, suma postów tego autora: 247

Przeciw propagandzie sukcesu?

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,6567822,Sierpien_80_okupuje_biura_PO.html

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,6568718,21_postulatow_Sierpnia_80.html .

autor: Teresa Stachurska, data nadania: 2009-05-04 20:08:24, suma postów tego autora: 1169

Tak nam dobrze, że dobrze nam tak!

Rzecz w tym, że przypisując taką potęgę mendialnego oddziaływania Wyborce, autor - podobnie jak zidiociałe prawactwo w rodzaju ziemniakiewicza - zdecydowanie ją przecenia. Oczywiście może dotyczy to sporej części wykształciuchów, ale... np. wsród znanej mi populacji osiedlowej rząd dusz sprawuje "fuckt" ;)

autor: szczupak, data nadania: 2009-05-04 22:09:43, suma postów tego autora: 3747

To tak jak w moich okolicach, szczupaku!!!

Tu też rządzi super "fuckt" ekspres!!! Sama czytam, bo mam za darmo!!! Super lektura!!!
A "wykształciuchów" jest mniej niż mieszkańców blokowisk i komunałek, więc polski "pijar" zależy od "polskojęzycznych" tabloidów, a nie "wybiórczych" przemyśleń i zachceń...
.

autor: Hyjdla, data nadania: 2009-05-05 10:09:49, suma postów tego autora: 5956

Gazata Wyborcza

od swoich pierwszych dni koloryzowała rzeczywistość. Początkowo jej się to nawet udawało. A potem więdła z tego powodu i więdła. Po prostu dorośli prymitywnych bajek czytać nie lubią. Niech więc dalej koloryzuje. Szybciej zdechnie. Płakać po niej nie będę. I myślę, że większość Polaków również.

autor: steff, data nadania: 2009-05-05 12:49:34, suma postów tego autora: 6626

Nie tylko GW uprawia nachalną propagandę sukcesu. O wiele bardziej

szkodliwą i "przeźroczystą" robotę wykonuje tu polska twórczość serialowa. Bohaterowie polskich seriali tv żyją w apartamentowcach, jeżdżą nowymi drogimi samochodami, nie mają przyziemnych trosk, tworzą wirtualną społeczność ludzi zakotwiczonych w triumfującym kapitalizmie - razem z jego normami i obyczajowością, współczesnym wariantem dulszczyzny. GW czytuje obecnie jakieś kilkaset tysięcy ludzi z pewnością nienajgłupszych, zdolnych do krytycznej refleksji, zwłaszcza kiedy gazeta pakuje im do głow propagandowego gniota. Serialowy szajs oglądają miliony wyzwolone od głębszego myślenia. Kto jest tu bardziej niebezpieczny?

autor: kris, data nadania: 2009-05-05 15:30:26, suma postów tego autora: 13

Nie na temat

Rośnie, rośnie, rośnie średnie wynagrodzenie, jak i dochody 10 (ew. 20) najlepiej zarabiających w Polsce:

"Puls Biznesu": bankier to ma klawe życie
(PAP, ak/05.05.2009, godz. 07:11)

W pierwszej dwudziestce najlepiej zarabiających menedżerów z WIG20 jest aż 11 przedstawicieli sektora finansowego - wynika z analizy "Pulsu Biznesu".

Sławomir Lachowski (BRE Bank), Luigi Lovaglio (Pekao) i Wojciech Heydel (PKN Orlen) - to trzech byłych i obecnych menedżerów z największych spółek giełdowych, którzy zainkasowali w ubiegłym roku najwyższe wynagrodzenia. Łącznie prawie 19 mln zł. Rekordzista - były prezes BRE Banku - otrzymał niemal 7 mln zł.

Jak zauważa gazeta, ten giełdowy bank ma zresztą mocną reprezentację w płacowym Top 20. Oprócz Sławomira Lachowskiego w zestawieniu "PB" znalazło się jeszcze sześciu byłych i obecnych członków władz BRE Banku. A gdyby doliczyć jeszcze czterech menedżerów z Pekao, to okazałoby się, iż "dwudziestka" najlepiej zarabiających w WIG20 została zdominowana przez finansistów - czytamy w "Pulsie Biznesu".

autor: Teresa Stachurska, data nadania: 2009-05-05 16:07:35, suma postów tego autora: 1169

Polecam uwadze

http://www.krytykapolityczna.pl/Wywiady/Czy-lewica-zdobedzie-wladze/menu-id-77.html .

autor: Teresa Stachurska, data nadania: 2009-05-05 17:27:27, suma postów tego autora: 1169

Kto potrafi niech się modli

http://kontrowersje.net/node/2746 .

autor: Teresa Stachurska, data nadania: 2009-05-05 17:31:11, suma postów tego autora: 1169

szczupak,

Tylko że Wyborcza wpływa na elity, w tym rządzących, a także na dziennikarzy z innych mediów. Więc nie pisz, że ich przeceniam... Masy czytają Fakt, ale elity liczą się z opinią Wyborczej, a nie Faktu (zresztą tam jest mało polityki, więcej plotkarstwa z życia gwiazd, reportaży itp). Poza tym odpowiednio zmienionej formie to samo pisze Fakt, jeśli chodzi o ocenę polityki, sytuacji w kraju, itp... Wyborcza nadaje ton wszystkim mediom, nawet lustrację przecież swego czasu Wyborcza robiła.

autor: Luke, data nadania: 2009-05-05 19:50:46, suma postów tego autora: 1782

Luke - masz prawo do tego poglądu

jednakowoż w ten sposób nie zaklniemy rzeczywistości: GW raczej nie zmieni swojego obranego kursu, podobnie jak Der DZ. czy Łżepospolita. Co do tej ostatniej, to w przeciwieństwie do organu Michnika (którego po prostu można nie kupować - choć ja od czasu do czasu to czynię, mianowicie w niektóre poniedziałki z Dużym Formatem; ostatnio wtedy, gdy wydrukowano artykuł o rzezi w Ruandzie sprzed 15 lat, napisany przez Tochmana którego znam jako dobrego tekściarza jeszcze z czasów... "Na przełaj"; kto to pamięta?) warto zauważyć że częściowym właścicielem onejże jest Państwo Polskie, wobec czego zgadzam się w 200% z O'kraską, który w swoim ostatnim felietonie zasugerował, że skoro "Rzepa" tak wychwala lyberalyzm, to niech się sprywatyzuje i walczy o nakład a zwł. o ogłoszenia rządowe i wkładki prawne na zasadach wolnorynkowych. Nie łudźcie się tedy, wszyscy z sercami po lewej stronie: media mainstreamu nigdy nie będą inne, a do szerzenia bliskich nam idei potrzeba po prostu pracy, pracy, pracy... No i tego żeby pięknie się dzieląc i różniąc w wielu aspektach - skupiać się nad tym co wspólne w celu, co stanowi quintae essentiae lewicowości. Tak to widzę...

autor: szczupak, data nadania: 2009-05-06 21:26:15, suma postów tego autora: 3747

Wbrew propagandzie sukcesu

O drogę pytam.

Polska zajmuje czwarte miejsce wśród 30 krajów OECD w zakresie kwintylowego zróżnicowania dochodów, po Meksyku - 26:1, Turcji - 17:1 i USA - 16:1. U nas dziesięć procent najbogatszych zarabia 13,5 razy więcej niż 10 (porównanie dochodów 5% najbogatszych z 5 % nabiedniejszych, nie wpominając o 1% pierwszych i drugich wypadłyby jeszcze "korzystniej") procent najbiedniejszych. Po nas jest Portugalia - 12,5:1. Średnia OECD to 8,9:1. W Danii i Szwecji najbogatsi nie zarabiają nawet 5 razy więcej niż najbiedniejsi.

Średnia dochodów 10 procent najmniej zarabiających w OECD to 7 tys. dolarów rocznie, w Europie - 8 tysięcy, w USA - 6 tysięcy. Polska (trzecie miejsce!) - 2 tys. dolarów, po Turcji - 1,3 tys. i Meksyku - 1 tys. dolarów rocznie.

Jesteśmy w połowie drogi do... jakości życia jaka panuje w Meksyku i coraz bardziej oddalamy się od Danii, która pod względem możliwości inwestowania plasuje się na pierwszym miejscu, podczas gdy my na 43. Na 43! Nie tym się w Polsce zajmują media, jak i nie to frapuje rządzących, tak obecnych jak i poprzednich, oraz wcześniejszych. Tak miało być?

Mamy jak w patologicznej rodzinie: tatuś z wujkami i kumplami baluje mimo (dosłownie) wszystko. Jeśli akurat z którymś jest skłócony to wielkość wydatków na balowanie się nie zmniejsza, gdyż baluje się większej liczbie miejsc, a zastaw się a postaw wszędzie fukcjonuje tak samo. W pogoni za atrakcjami wynikającymi z rauszu jaki daje zabawa jak i przygotowanie do niej - nie ma mowy o kacu, tym bardziej że przy permamentnej zabawie (i przygotowaniu do niej) kac balujących nie dopada. Adrenalina jest tu skuteczną pomocą. Ale, cholera jasna, refleksji nie sprzyja, o czym rzeczony tatuś z kumplami nie wiedzą, albo jedynie w ferworze walki o swoje krótkoterminowe cele nie pamiętają.

Czyż potencjalnych gości na aktualnie planowane uroczystości, jeśli bardzo liczą na zaproszenie do wspólnego ucztowania, nie można przeprosić, bo u nas bieda i musimy akurat pilnie o dzieci (system) zadbać? Czyż nie można umówić się na za dziesięć lat, albo chociaż za pięć i w międzyczasie stanąć na głowie by nam bliżej było do Danii (ponoć zasiłek rodzinny na dziecko wynosi tam 1,5 tys.zł) i Szwecji, a dalej do Meksyku? Czy nie spotkałyby się takie przeprosiny ze zrozumieniem? Toż każdy z gości wie to co ja wiem, bo pełno jest informacji o naszej kondycji w różnych opracowaniach, ba, bardziej dostępnych w Starej Unii niż w Nowej, bo jawności tam więcej niż u nas.

Czy ktoś mnie poprze?


autor: Teresa Stachurska, data nadania: 2009-05-07 12:47:10, suma postów tego autora: 1169

News na potwierdzenie tych slow

http://moto.onet.pl/1556234,1,plany-zamkniecia-fabryki-gm-w-tychach,artykul.html?node=6

"U nas są produkowane, ale główna myśl przede wszystkim biznesowa, bo to ona jest najważniejsza (koncepcja produktu, design, marketing, organizacja produkcji i sprzedaży, finansowanie, itd. itp.) pochodzi z Włoch."

nie ma czegos takiego jak polskie fiaty, ople itp.

autor: dyzma_, data nadania: 2009-05-07 19:11:07, suma postów tego autora: 2960

doprecyzowanie

zamkna glownie w Polsce zakladziki, montownie wlasciwie.

http://biznes.onet.pl/0,1966278,wiadomosci.html

autor: dyzma_, data nadania: 2009-05-07 19:15:34, suma postów tego autora: 2960

Propaganda sukcesu GW i innych

Mam mały wpływ na poczynania innych, podobnie jak oni na moje. Wniosek: róbmy swoje. Dokładnie i systematycznie. Nie bójmy się frustracji.

autor: Teresa Stachurska, data nadania: 2009-05-08 11:20:51, suma postów tego autora: 1169

Na temat

http://www.polityka.pl/gazeta-zwana-wyborcza/Lead121,1830,290606,18/ .

autor: Teresa Stachurska, data nadania: 2009-05-08 21:03:29, suma postów tego autora: 1169

Kontynuację "linii" mamy w dzisiejszym GWybie

pod postacią kolejnych jedynie słusznych enuncjacji Leszka B.(ust. o ochr. dan. osob.). Ciekawostką jest fakt, że ten gość przez niektórych oszołomów jest uznawany za "zbyt miękkiego" albo wręcz socjalistę :D Nie pozostaje nic innego jak odwołać się do Grupy Pod Budą: "Jak kapitalizm to kapitalizm/ Żyda z ubekiem w lesie złapali/ podobno kościół chcieli podpalić/ aż strach pomyśleć co będzie dalej". Sens ten sam, a o ile krócej ;)

autor: szczupak, data nadania: 2009-05-11 22:47:34, suma postów tego autora: 3747

Czuj duch!

http://szostkiewicz.blog.polityka.pl/?p=478#comment-108993 :


kadett pisze:
2009-05-12 o godz. 09:02
@PA2155
Dobrze, że nie “wierszyki - klasa Id”

GW to temat wcale nie krotochwilny, to zjawisko dopraszające się i zasługujące z pewnością na opisanie szersze i pogłębione. Pewnego dnia obudziło mnie radio, w którym podawano komentarze za GW, następnie odwiedziłem onet, a tam znowu cytaty całe z GW. Wpadłem do red. AS, żeby odetchnąć trochę, a na blogu AS-a apiat o tym, co podała GW. Wieczorem w telewizorni konsumowano (a jakże) resztki serwowane w GW.

Przyszła mi do głowy taka prostacka myśl, że podobnie jak każda msza zaczyna się w moim kościele od czytania Pisma, tak dla laikatu GW jest rodzajem kościoła, który gromadzi swoich mało krytycznych wyznawców, jak to w kościołach na ogół bywa. Mają tam swoje grono świętych, swoje rytuały i ołtarze do skladania ofiar.
- Idźcie i głoście Dobrą Nowinę! Chodzą zatem i głoszą, czsem na kolanach, zeby nie obrazić majestatu…

Czuj duch!

autor: Teresa Stachurska, data nadania: 2009-05-12 14:52:30, suma postów tego autora: 1169

Dodaj komentarz