Że Polska dzieli się na elite która będzie w Krakowie i na zwykłych roboli którzy bedą w Gdańsku wiadomo że Tuskowi bliżej do tej drugiej grupy
Olejniczak: http://olejniczak.blog.onet.pl/
Napieralski: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,6589478,Napieralski_o_obchodach_4_czerwca_w_Krakowie__Pokaz.html
Czyli jest trochę inaczej niż pisze autor tego wpisu.
jedno mnie dziwi - większość na tym portalu uważa SLD za liberałów, którzy z lewicą nic wspólnego nie mają, a jednocześnie oczekuje od nich działań prozwiązkowych czy społecznych. Pewna niekonsekwencja, czy raczej chęć tego, żeby to SLD wzięło na siebie tą sprawę, bo oprócz ich nie w naszym kraju nikogo równie silnego pod szyldem "lewica"?
skoro SLD mieni się lewica, to oczekuję od nich konkrentych działań, a co do "oficjalnych" wypowiedzi Olejniczaka i Napieralskiego, to oficjalnie SLD tez jest przecież lewicą
"proponowalbym" pisze sie razem.
Sam powołujesz się na wypowiedzi Olejniczaka i Napieralskiego, dlatego sprostowałem właśnie kwestię ich wypowiedzi. Ponadto wypowiedź polityka jest takim samym działaniem politycznym, jak Twoje pisanie na blogu. pzdr
choćby na Księżycu. Co to nas obchodzi?
SLD to żadna lewica, więc jak możesz oczekiwać od niej jakiś działań? Zdecyduj się - albo uważasz SLD za liberałów, niemających nic wspólnego z lewicą albo za lewicę, która powinna i w twojej opinii ma obowiązek się takimi sprawami zając.
samo określa się jako lewica, więc chce, aby nie mydliło oczu wyborcom- tyle
skoro sam wiesz, że SLD mydli oczy wyborcom i żadna z nich lewica, to równie dobrze mógłbyś oczekiwać działań od PiS - u czy PO.
Absurd.
czy spijemy się symboliczną wódką na północy, czy na południu...
oniryka.blog.onet.pl
wiesz, gdyby PO i PiS mówiło o sobie lewica to na pewno bym ich działania negował, ale to SLD wmawia ludziom ze jest lewica
Liczy się to, jak i czy działa/robi to co robić powinna. Jakby Tusk powiedział ci, że jest lewicą, też wierzyłbyś mu? Liczą się czyny, nie słowa i deklaracje.
to co lewicę obchodzi ta rocznica??? Jak powiedział już west - niech sobie świętują gdzie chcą.
Nie bardzo rozumiem użycia wielokropka. Co w tym dziwnego, że "elity" ochodzą rocznicę tej hańby? To w końcu ich i wyłącznie ich święto.
I masz swojego bloga. I tyle. I bardzo dobrze, że masz tego bloga. Ale na politykę parlamentarną, gdzie podejmuje się ważne dla ludzi decyzje ma to raczej średnie przełożenie.
Tytuł też jest nie taki. Powinno być:
"ODchody czerwcowe dla solidaruchów z układu i spoza układu". Świętowane jawnie - w krakówku i w podziemiu - w wolnym mieście Gdańsk.
Za to koniec napisał Prekiel dosadny: "prawica woli świętować klęski". Pełna zgoda. Dziś jest to rocznica wyboru sejmu kontraktowego (i Tienanmen), jutro będzie to 1 i 15 sierpnia..., a może i 30-31 sierpnia? Kto tam prawactwo zrozumie. Ono zawsze pod prąd...
(*_*)