jak przeczytalem co tu jest powypisywane, ale zrezygnowałem jak zobaczyłem gdzie należy autor. Nie warto.
PS. Olechowski to prawicowiec, to jest odkrycie! A Ziemia nie jest płaska!
Na takie wezwanie muszę zareagować. Brawo dla Nałęcza. Z kandydatów Nałęcza, Gierka, Szmajdzińskiego najchętniej głosowałbym na Gierka. On nie jechał do Iraku, nie szukał "grupy trzymającej władzę" na lewicy. Ma trochę złe nazwisko.
całkiem na poważnie rozpatrujecie kandydatury tych facetów?? Bylibyście w stanie zagłosować na któregoś z nich?
A co z Piotrem Ikonowiczem?
A tata nawet Rondo w Sosnowcu.
Kiedy patrzę na jego tatę, to jawi mi jako ostoja normalności polskiej przy całym wypaczeniu tej normy. I lewicowości prawie prawdziwej, mimo odchyleń kapitalistycznych...
Syn będzie na pewno lepszy. Przynajmniej dykcję ma lepszą. Przy menażerii startującej na Urząd Gierek będzie okazem najciekawszym. Ino czy go nie stratują te ABW, UOP, CBŚ, IPN... i inne esbeckie karykatury demokracji?
Jak będę głosować, to tylko na Gierka. Będzie przynajmniej inaczej...
.
ale dajcie spokój z tymi szmajami, nałęczami i synami I sekretarzy. Przecież to niepoważne, że na lewicy rozważa się takie kandydatury.
To dobre pytanie. Kogo planuje wystawić lewica pozaparlamentarna? Wiadomo już coś, chociaż jakieś propozycje, które są rozważane?
należy się raczej zastanowić czy pozostała trójka jest kandydatami lewicy, jakiejkolwiek lewicy. Szmajdziński - militarysta, Nałęcz - rywinista:) Gierek - ? (to chyba ich główne zasługi, a Gierek może gierkista:) ). czy ich poglądy gospodarcze mają coś wspólnego z lewicowością? czy w ogóle wiadomo jakie są?
Szmajdziński, Nałęcz, Olechowski czy Cimoszewicz nie mają nic wspólnego z lewicą, co nie jest tajemnicą. Ale co właściwie macie do zarzucenia Gierkowi?
Określenie Olechowskiego jako człowieka prawicy zaiste świadczy o ogromnej odwadze i ideowości Nałęcza. Na bardzo, bardzo wiele się tym zdobył. Te słowa wystawiają mu świadectwo polityka autentycznie lewicowego. Prof. Nałęcz! Tyś naszą nadzieją!
A świstak siedzi...
"Olechowski jest prawicowy, bo był w prawicowym rządzie". Tylko tyle? Tak to pseudolewicowcy rozumieją lewicę i prawicę- na tej samej zasadzie "Nałęcz to lewicowiec, bo był w Unii Pracy, która lewicą jest". Chociaż i tak nie przebije nikt SLD-dziaków, którzy uważają się za lewicowców, bo "nasza partia ma w nazwie lewica"...
Na prezydenta SLD niech wystawi Tuska i będzie wszystko jasne ;].