lepszy byłby billboard:
Obama Nałęczem amerykańskiej lewicy?
jest proste-grunt to stanowiska w mieście. Bez różnicy z kim może być z PO. Brawo.
co za bzduzra.
Zgińcie w tej walce, a najlepiej w potyczkach na bezy i torty.
Jak już za tym Oceanem Indyjskim wywołał Waść taką burzę piaskową, to ja leżę przed Asanem plackiem i turlam się ze śmiechu po piachach Antarktydy...
Niech ten Nałęcz się trzyma Pałuckiego... nie zginie! A może nawet zostanie preziem Jankesolandii?
.
Fakt, iż kandydat na prezydenta Polski wykorzystuje czyjś wizerunek w kampanii reklamowej bez wiedzy i zgody zainteresowanej osoby jest dyskwalifikujący!
Więcej pod tym linkiem:
http://niwinski.dolnyslask24.info/2352,tomasz_nalecz_plagiatorem_apel_o_bojkot_jego_kandydatury.html
Chyba tylko dlatego, że mówią na siebie "lewica", programowo zaś więcej mają wspólnego z prawicą (w sensie europejskim, jeżeli już autor powołuje się na "europejskoską socjaldemokrację"). A już udział Nałęcza w prawicowej hucpie przeciwko SLD dyskwalfikuje go całkowicie jako kandydata lewicy...
naprawdę musi tutaj być?
śmieszny i tragiczny jest ten wpis. Będziemy rządzić i ładnie się prezentować, czy o czymś zapomnieliśmy, chyba nie? A rzeczywiście, społeczeństwo - niech na nas głosuje!
Wzywa na swoim blogu Rajmund Niwiński: http://niwinski.dolnyslask24.info/blog.php
Ciekawe, kiedy SDPL zorientuje się, że autor tego bloga daje im więcej strat niż korzyści, o ile w ogóle te drugie zachodzą...
jak krzyże w przestrzeni publicznej (*_*)
Od jakiegoś czasu wchodzę tutaj by się rozerwać i mam pewność, że każdy stres rozładuję.
ZDECYDOWANIE ZOSTAWIĆ, jako specyficzny kącik humoru - tęczowego i politycznego!
(*_*)
Otóż to, tomzek... opis 8 Kongresu Europejskiej Partii Socjalistów to był złoty szczał! Po jajach...
(*_*)
wśród tej samozwańczej LEWIZNY?
Zostawić!
(*_*)
W sumie jeśli prowadzi to do kompromitacji SDPL to faktycznie niech zostanie. Przysłuży się to całej lewicy ;)
niż ją wzmocni...Co za głupi pomysł. Prezydentura - nie dla idiotów.
Interpunkcja, gł...cze!
Też parę razy zadałam sobie to pytanie. :)
Obawiam się, że - co sugeruje Hyjdla - jest to pytanie retoryczne...
"Jeśli Towarzysze z SLD dorośli do rozmów to rozmawiajmy, dogadajmy się i zróbmy dobry wynik w tych wyborach, jeśli nie to marna jest przyszłość całej polskiej lewicy, ale jak trzeba zginąć to lepiej w walce".
Ale patos!
I jeszcze pytanko: od kiedy to w szeregach burżuazji zwracają się do siebie per "Towarzysze"? Czy to taki lajfstajl a la moda na PRL?
pogratulować poczucia humoru i dystansu do swojej osoby.
powinien rzeczony PROFESOR odpalić działkę portalowi lewica.pl, bo przecież jego prowadzenie kosztuje! Albo Pałucki - bilboardzista-plagiacista za kreowanie się tutaj na doktora reklamy!
A ty, bombo piwniczna, nie besztaj z błotem Pałuckiego za interpunkcję. Chłopak ma większe ZADANIA!!!
(*_*)
jest nie tylko popularny jak Obama, ale również odważny jak Lenin, socjaldemokratyczny jak Palme, zwycięski jak Zapatero, niekonwencjonalny jak Senyszyn i błyskotliwy jak ABCD.
Zwyciestwo jest nasze!
Czy Nałęcz-Obama zdoła pokonać Kenedy'ego-Szmajdzińskiego?
Miejcie litość dla leżącego. On to przecież nie tak dawno znalazł Wam gruppę trzymającą wadzę. Wam. Tak.
Łukasz, z całym szacunkiem dla Ciebie i profesora. To porównanie to kpina! Zastanawiałem się nawet nad ewentualnym poparciem Nałęcza, gdyby jego jedynym kontrkandydatem "na lewo od POPiS" był Szamajdziński, ale właśnie dlatego, że potrafił zachować umiar. Porównania POLITYKA DOŁUJĄCEGO W SONDAŻACH, bez żadnej bazy społecznej, bez wyraźnej tożsamości politycznej, z Obamą to nieporozumienie! I to wysoce nieumiarkowane! Prośba: jak prof. Nałęcz wpada do naszego miasteczka, to niech się da zobaczyć mieszkańcom, studentom, związkowcom i przede wszystkim, dziennikarzom. W 30 osobowej sali udusi się, a już na pewno nikogo nie uświadomi o tym, że jest kandydatem w tych wyborach! Pozdro!
Nałęcz jest lewicowym kandydatem na prezydenta? Zgadza się, że kandydatem, ale z lewicą nie za bardzo mu po drodze. Jest jeszcze dalej na prawo od SLD, którego szeroko pojęta lewicowość jest przecież także wątpliwa.
To rzeczywiście byłaby tragedia.
Już widzę jak ktoś taki jak Pałucki "ginie w walce":) Ulriką Meinhoff ani Che Guevarą to on nie jest:)
rzeczywiście zapowiada się pojedynek gigantów :)
Nawiązując do artykułu napisanego przez Rajmunda: czy to prawda, że zgoda na używanie wizerunku Baracka Obamy pochodzi od Przemysława G.,czołowego działacza SMS i SDPL? Jakby zabrakło Wam materiałów ze stanów to dysponuję pamiątkami z Delaware i DC :-)
Przestańcie go 'besztać' z błotem! Natychmiast!
Już raz SdPl i demokraci znaleźli się na wspólnych listach z SLD i zajmowali się w kampanii głównie (szczególnie Filemonowicz w Krakowie) atakowaniem Sojuszu. Wartości dodanej brakło i wyniki wyborów były identyczne jak wyniki sondażowe samego SLD! SLD zadało więc sobie racjonalne pytanie "a pocośmy tę żabę jedli"?
Tyle o taktyce. Natomiast konieczne jest też oczyszczenie pola z odłamków danych SLD-owskich "elit". Efekt wyborów powie nam, czy coś takiego jak SdPl rzeczywiście istnieje bo co do demokratów to chyba nikt nie ma takich złudzeń! W ten sposób tworzy się miejsce dla nowych sił lewicy - głównie PPS, może wspartej przez środowisko "Krytyki Politycznej".
Potencjalnym wyborcom Nałęcza polecam fragment jego felietonu dla "Wprost", którego kiedyś był publicystą :D:
"Przełomem w fatalnym pod względem strategicznym położeniu Polski było wyrwanie się spod wpływów Moskwy i wejście do euroatlantyckiej przestrzeni bezpieczeństwa. Nowa sytuacja geopolityczna oznacza jednak nie tylko zyski, ale i obowiązki. Dotychczas najistotniejszym jest udział w misji irackiej, kluczowy dla sprawdzenia naszej sojuszniczej wiarygodności."
Może Nałęcz powinien wyemigrować do USA? :D