Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Reinhard Heydrich

Komentarze

Dodaj komentarz

Dzierżyński, Heydrich...

Kto następny? Jeffrey Dahmer?
Poza tym, po co na blogu umieszczać teksty, które są już gdzie indziej.

autor: Getzz, data nadania: 2010-03-11 12:28:14, suma postów tego autora: 3554

Czytałem o okolicznościach jego śmierci

i najbardziej uderzyło mnie zachowanie znajdujących się w pobliżu Czechów - jakaś kobieta zaczęła płakać, kilka osób rzuciło się w pogoń za zamachowcami, inni pomagali Niemcom...

Wyobrażacie sobie coś takiego w okupowanej Polsce?

autor: Crystiano, data nadania: 2010-03-11 14:16:18, suma postów tego autora: 1590

@Getzz czyli kilka słów o polityce historycznej

Zacznę od kwestii, dlaczego zależało mi na tym, by tekst, który jest integralną częścią Czerwonego Sztandaru ukazał się także w postaci przedruku na salonie24 i na lewicy.pl.

Salon to miejsce, w którym dominują ludzie pełni nienawiści wobec lewicy i socjalizmu, którzy stawiają znak równości między socjalizmem a narodowym socjalizmem, bo przecież sama nazwa im na to wskazuje..., a poza tym zasłaniają się publikacją zachodniego "historyka", który dokonał niemal "kopernikańskiego" odkrycia - napisał grubą książkę na temat odnalezionego lokalnego dokumentu bolszewickiego z 1918 r. na którym pojawia się swastyka. Jeśli, któryś z nich czytając tekst o Heydrichu, ośmieli mi się to przypomnieć, poinformuję, go o tym, czego dowiedziałem się na studiach o stosunku bolszewików do symboli, polegającym na uznaniu lokalnej tradycji i symboliki i uwzględnieniu ich w działalności na terenach, gdzie przywiązywano do nich jakąś wartość.

Pisząc o prawicowej ekstremie mam na myśli także ludzi, z którymi stoczyłem niejedną batalię na salonie. Również tu zdarzają się mniej liczni co prawda dyskutanci, dla których socjalizm i komunizm ma z narodowym socjalizmem wiele wspólnego. Wobec tak dalece wdzierającego się do obiegowego myślenia poglądu, uznałem, że konieczne jest podjęcie z nim dyskusji na tylu frontach na ilu się da.

Natomiast porównanie Dzierżyńskiego - mimo, że nie piszę tu tylko o Dzierżyńskim - z Heydrichem uważam właśnie za jedną z popłuczyn tego myślenia, które usiłuje się zaszczepić, w myśl którego hitleryzm i komunizm są sobie równe i pochodzą z tego samego pnia. O ile Heydrich nigdy nie stał się więźniem politycznym, o tyle Dzierżyński spędził na zesłaniach lub w więzieniach 11 lat. O ile Heydrich pozwalał wyjechać Żydom jedynie za posiadane przez nich złoto, o tyle Dzierżyński zwalniał z więzień niewinnych ludzi całkowicie bezinteresownie...Na tym chciałbym zakończyć te porównania, bo uważam, że są lekko nie na miejscu, szedłem jednak za tokiem myśli komentatora.

Jako historyk zajmuję się nie tylko tymi tematami. Przedruki artykułów to praktyka stosowana także w prasie drukowanej...

autor: rewolucjoner, data nadania: 2010-03-11 17:17:02, suma postów tego autora: 490

W pierwszym momencie miałam podobne skojarzenia co Getzz,

więc jest "coś na rzeczy" (*_*)
Tutaj także szwendają się różne prawackie przybłędy, które perfidnie imputują "siostrzaństwo" narodowego socjalizmu z komunizmem bolszewickim i "socjalizmów" koreańskiego, kubańskiego, chińskiego z socjalizmem gierkowskim czy szwedzkim.
Dlatego wyjaśnienia Autora, "że konieczne jest podjęcie z [nimi] dyskusji na tylu frontach na ilu się da" przyjęłam ze zrozumieniem.
Artykuł przeczytałam z przyjemnością, bo np. nie wiedziałam, że Lina Heydrich, "by oczyścić pamięć zmarłego męża, starała się o zapewnienie mu – o ironio – pośmiertnego statusu... poległego w wyniku zbrodni wojennej".
Chciałoby się widzieć większą staranność przy redagowaniu tekstu, ale w sumie nieźle.
O Dzierżyńskim też czytam (*_*) Pozdrawiam.
.

autor: Hyjdla, data nadania: 2010-03-12 10:14:42, suma postów tego autora: 5956

+

Przepraszam D. Jakubowskiego, że tu wrzucę dyskusję na zupełnie inny temat, która jednak gdzie indziej by zaginęła.

autor: Angka Leu, data nadania: 2010-03-14 17:24:20, suma postów tego autora: 3102

++

Ostap, mógłbyś podać linka do tej książki? Nie mogę jej znaleźć. Inna rzecz, że szukam pism Komunistycznej Partii Kambodży a nie ich interpretacji dokonanych przez przeciwników (nawet jeśli są "poważnymi studiami"). Ale może w tej książce znajdę przynajmniej jakieś dłuższe fragmenty tych pism. Ja - wbrew nickowi - nie jestem bynajmniej polpotystą, po prostu chcę dotrzeć do prawdy nie zadowalając się propagandowymi uproszczeniami.

autor: Angka Leu, data nadania: 2010-03-14 17:25:30, suma postów tego autora: 3102

+++

Znowu manipulujesz terminami "myląc" szowinizm i nacjonalizm. Ot, taka drobna, prawie niezauważalna a jednak znacząca podmiana. Ale czy ja gdzieś piszę o "szowinizmie" bolszewików? Nie, piszę o nacjonalizmie rozumianym jako odwoływanie się do haseł narodowych. Problem w tym, że gdy do haseł narodowych odwołuje się ktoś wam bliski - to jest to słuszny "ruch narodowowyzwoleńczy", jak ktos obcy - to jest to odrażający "szowinizm". Ja jedno i drugie określam n e u t r a l n y m terminem "nacjonalizm".
Ale do rzeczy. W czasie polskiej inwazji na Ukrainę wyraźnie pojawiła się retoryka narodowa w propagandzie bolszewickiej. Co znaczące, apel KC partii bolszewickiej z 29 IV 1920 nie odwoływał się do proletariatu ale "Do wszystkich robotników, chłopów i s z a n o w n y c h o b y w a t e l i R o s j i" - coś, co jeszcze kilka miesięcy wcześniej nie przeszło by przez gardła bolszewickich propagandystów. Głosił: "Szanowni obywatele! Nie możecie zezwolić na to, by bagnety polskich panów decydowały o losie n a r o d u rosyjskiego. Polscy panowie z właściwą sobie bezczelnością wielokrotnie pokazali, że nie obchodzi ich, kto rządzi Rosją, ale zależy im tylko na tym, b y R o s j a b y ł a s ł a b a i b e z r a d n a". Co ciekawe, choć wojska polskie wkroczyły na formalnie niepodległą Ukrainę - bolszewicy wzywali do obrony ROSJI, odwołując się w ten sposób do pojęcia imperium. 8 maja Radek wystosował apel do białogwardzistów, by wsparli Armię Czerwoną, która "broni terytorialnej integralności i niepodległości kraju zamieszkałego przez ludność rosyjską" (mowa o Ukrainie!). W podobnym tonie wypowiadali się też Stiekłow czy Zinowiew; a skoro dyskutuję z trockistą to niech wolno mi będzie zacytować Trockiego: "Bolszewizm jest bardziej narodowy niż monarchiści i inni emigranci, a Budionny jest bardziej narodowy niż Wrangel". Przykłady mógłbym mnożyć.
O natężeniu nastrojów nacjonalistycznych w Armii Czerwonej pisał w swych wspomnieniach Abramow-Newerly: "(...) zaraz po tym, jak gruchnęło, Polacy zabrali Kijów, Piłsudski chce oderwać Ukrainę – młodzież kozacka pociągnęła ochotniczo do Pierwszej Konnej towarzysza Budionnego. (...) Niektórzy mieli krewnych i swojaków u Wrangla. A jednak poderwali się w obronie władzy radzieckiej, ruszyli na Białopolaków jak na żadnego z białych generałów. (...) wielu niezdecydowanych dotąd oficerów wstępuje do Armii Czerwonej, doświadczeni w bitwach wojny światowej dowódcy, jak Brusiłow...". Doszło do tego, że Lenin musiał apelować, by w propagandzie antypolskiej "nie przesadzać, tzn. nie wpadać w szowinizm".
Oczywiście nie twierdzę, że Trocki i inni bolszewicy stali się rosyjskimi nacjonalistami - oni tylko instrumentalnie posługiwali się hasłami nacjonalistycznymi. Ale być może tak samo było w przypadku Czerwonych Khmerów.

autor: Angka Leu, data nadania: 2010-03-14 17:26:17, suma postów tego autora: 3102

++++

Bez odbioru. Ludzie pracy wracają do pracy. ;)

autor: Angka Leu, data nadania: 2010-03-14 17:27:01, suma postów tego autora: 3102

ANgka

O Pol Pocie polecam ten artykuł:

http://www.internacjonalista.pl/historia-i-wspoczesno/imperializm/479-zbigniew-marcin-kowalewski-czas-czerwonych-khmerow-rewolucja-rasizm-i-ludobojstwo.html

A książkę Kiernana, masz na stronie gigapedia.com, gdzie trzeba tylko utworzyć konto i masz za darmo.

autor: Ostap_Bender, data nadania: 2010-03-14 23:15:29, suma postów tego autora: 1002

Dodaj komentarz