Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

O obrońcach świętości Wawelu

Komentarze

Dodaj komentarz

Dokładnie.

Bardzo trafne spostrzeżenie.

autor: adb, data nadania: 2010-04-13 22:55:58, suma postów tego autora: 2

też pomyślałem

podobnie. Ale rolę mobilizatora pełni także Gazeta Wyborcza podaje nawet adresy na facebooku itp.

autor: kontras, data nadania: 2010-04-13 23:00:37, suma postów tego autora: 1774

ech

Coś pan chyba przesadził. Królowie to rządzili przed Leninem, nawet przed Kapitałem. Piłsudskiego naród kochał i rządził spory czas. I trzeba być troszkę patriotą i byle czym nie brukać narodowych nekropoli. A kto bruka? Myślę, że nie rodzina K, ale księżulki. A Pan, to chyba pełną gębą Warszawiak.

autor: prezio, data nadania: 2010-04-13 23:19:02, suma postów tego autora: 878

...

Jeśli już mówimy o tradycji, to prezydentów RP chowa się w Warszawie, na Powązkach lub w Katedrze św. Jana. Osobiście, jest mi wszystko jedno, mogą mu nawet wybudować piramidę, jednak drażniąca jest cała ta żałobno-medialna obłuda, fetyszyzowanie zwłok (np. całodobowe opowieści o szczegółach zwłok prezydentowej - pierścionkach, paznokciach etc., bleee...), wynoszenie wręcz na ołtarze pary prezydenckiej - w dużej mierze przez tych, którzy ją wcześniej niemerytorycznie atakowali, a nawet "opluwali". Zamiast żałoby - szopka narodowa.

autor: Odyseusz, data nadania: 2010-04-14 09:28:18, suma postów tego autora: 1684

Słusznie

jeżeli już, to tej decyzji powinni sprzeciwić się bardzo tradycyjni prawicowcy, konserwatyści, monarchiści...A tu proszę, lewica broni królów i sacrum świątyni wawelskiej...Klechy obracają w pył sacrum Wawelu, ateiści, antyklerykałowie, musimy przeciwdziałać!

Hahahah ;)

autor: Crystiano, data nadania: 2010-04-14 12:13:51, suma postów tego autora: 1590

Zastanawia mnie

dlaczego Jarek Kaczyński tak bardzo domaga się pochowania brata na Wawelu. Moim zdaniem, dużą rolę mogą tu odgrywać dwa czynniki.

Po pierwsze, postulat pochowania LK na Wawelu jest ewidentnie grą na konflikt, a nie porozumie. Pokazuje, jaką strategię polityczną na najbliższe tygodnie i miesiące wybrał brat-bliźniak prezydenta. Wkrótce więc sielankowa atmosfera "narodowej zgody" się skończy, a rozpocznie brutalna walka pod hasłami "to wy zabiliście mi brata".

Po drugie, Jarek może mieć potężne wyrzuty sumienia po śmierci brata. Dlaczego? Najbliższy współpracownik braci Kaczyńskich Adam Bielan poinformował dwa dni temu, że feralnego dnia, ok. godz. 8.20 bracia ze sobą rozmawiali przez telefon, prezydent zadzwonił do Jarka jeszcze z pokładu samolotu, choć zawsze robił to po wylądowaniu. Co sprawiło, że prezydent nagle, jeszcze przed wylądowaniem chwycił za słuchawkę telefonu satelitarnego i koniecznie chciał się skontaktować z bratem? Moim zdaniem, wszystko mogło wyglądać tak - pilot otrzymuje nad Białorusią zalecenie, by lądować na lotnisku zapasowym. Informuje prezydenta. Ten nie wie, co ma zrobić. Dzwoni więc do Jarka. Jarek go ochrzania i tłumaczy, że musi wylądować koniecznie w Smoleńsku, bo Rosjanie chcą go przechytrzyć i uniemożliwić wzięcie udziału w katyńskich uroczystościach. Prezydent wydaje pilotowi polecenie lądowania bez względu na warunki panujące na lotnisku. Dalszy ciąg zdarzeń wszyscy znamy.
Taką wersję wydarzeń zdaje się potwierdzać sms wysłany z telefonu prezydenta do Jarka tuż przed lądowaniem z informacją, że samolot przygotowuje się właśnie do takiego manewru. Lech Kaczyński, mówiąc wprost, meldował bratu wykonanie zadania.
Konkludując - nie dziwię się, że Jarek stara się dziś zapewnić bratu pochówek z tak wyjątkową oprawą. I zagłuszyć własne wyrzuty sumienia

autor: skutiw77, data nadania: 2010-04-14 13:05:56, suma postów tego autora: 54

to, czym

się skrzykują (sms, f a c e_b u k) wiele mówi o tych protestujących.

autor: Bury, data nadania: 2010-04-14 14:17:06, suma postów tego autora: 5751

Bo oni swym protestem nie bronią wawelskich świętości!

Oni tylko wyrażają swoją dezaprobatę wobec rzekomych dokonań zmarłego, o których nagle stało się powszechnie głośno.

autor: steff, data nadania: 2010-04-14 16:39:25, suma postów tego autora: 6626

@Bury

a jak się mają skrzykiwać? wici rozesłać?

autor: humpa, data nadania: 2010-04-14 20:21:59, suma postów tego autora: 208

niezły wybór

Wybór miejsca spoczynku Lecha Kaczyńskiego jest niezły. Krypty wawelskiej katedry to grobowiec spersonalizowanych starych ideii i archaicznych współcześnie projektów. Skansen Polski. LK tam pasuje i z innych względów. Nie był bohaterem podobnie jak Korybut Wiśniowiecki i nie był twórczym przywódcą, podobnie jak III Waza. Itd.Żony też tam spoczywają.
Ponadto, mimowiednie razem z LK może się tam mimowiednie pogrzebać PIS, ujawniając niechcący Polsce socjalnej na czym ostatecznie mu zależy.
Dla mnie logiczniejsza byłaby warszawska świątynia Opatrzności Bożej. Poza trafną nazwą kościoła skarbnica kluczowej dla przyszłości Polski myśli Jana Pawła II.
Szkoda,że Licheń nie został wzięty pod uwagę,zwłaszcza, że względy estetyczne nadrabiają w jego przypadku walory pompatyczne i kontakt z prawdziwym narodem.
Mozna sądzić, że przeciwko pochowaniu LK na Wawelu protestuje fałszywa lewica korzystając z pobudliwej młodzieży dobrze zorientowanej tylko w internetowej technice.

autor: peregrinus, data nadania: 2010-04-14 21:54:46, suma postów tego autora: 141

Bury,

Rozumiem, że pogardzasz pokoleniem, które nauczyło się używania sms-ów? Ty użyłbyś do tego Poczty Polskiej? Czy sygnałów świetlnych?

autor: Mandark, data nadania: 2010-04-19 13:54:44, suma postów tego autora: 731

Bury ma trochę racji

Najlepiej się skrzykiwać przez kontakty lokalne, face to face, wtedy tworzą się prawdziwe więzi, a nie powierzchowne, wirtualne

autor: Postsocjalista, data nadania: 2010-04-21 00:00:04, suma postów tego autora: 1953

Dodaj komentarz