właściwie poza pokłonem pochwalnym nic nie pozostaje. Piękna notka odsłaniająca islamofobiczne oblicze GW, żeby było śmieszniej GW nie zauważa jak bardzo antysemityzm i islamofobia są do siebie podobne.
p.s. dla ABCD i innych podobnych mu komentatorów/ek na lewicy.pl małe pytanie testowe: ile napaści na meczety odnotowano we Francji (albo ogólniej Europie Zachodniej) i ile z tych napadów odnotowały mainstreamowe media?
w GW dostrzegam jedynie oblicze polonofobiczne.
W przeciwieństwie do tego o opresyjnym charakterze uśmiechania się do niemowlaków.
Podpisuję się pod opinią Berdysznika - żeby nie było, że się na autorkę uwzięliśmy.