KRLD nie ma nam czego zazdrościć. Chyba, że bezrobocia, bezdomności i podporządkowania USA.
...kolejne materiały w "Wiadomościach". Pierwszy był materiałem rocznicowym z okazji wydarzeń na Wybrzeżu w 1970 roku, drugi dotyczył handelku z komunistycznymi Chinami, którego rozmiary chciałby zwiększyć niemiłościwie panujący pan prezydent Komorowski. Komuniści są więc wporzo jeżeli da się zarobić na handlu z nimi w przeciwnym razie już nie są.
W "Loży prasowej" słyszałem natomiast wypowiedź Wróblewskiego, naczelnego Rzepy, o tym jak to źle zrobił Jaruzelski, że nie przeprowadził reform (zdaje się na wzór Pinocheta) i Polska straciła 10 lat. Od 1990 był realizowany plan Balcerowicza więc bardzo słusznie, że 10 a może i więcej lat stracił nasz kraj.
krakowska Federacja Anarchistyczna w rocznicę stanu wojennego protestowała przeciwko represjom władzy wobec obywateli. Jako jeden z przykładów podano fakt kopania w głowę przez policjanta uczestnika Marszu Niepodległości. Jakie jest Twoje zdanie w tej kwestii? Protestowałbyś, gdyby państwo zdelegalizowało którąś ze skrajnie prawicowych organizacji pod zarzutem np. propagowania faszyzmu?
Zawsze uważałem, że zabawa w delegalizowanie tej czy innej organizacji może się stać bronią obusieczną. Nigdy nie popierałem państwowego "antyfaszyzmu" polegającego na hasłach: tych zdelegalizować, tego zakazać, a za to zaostrzyć kary.