się stąd, że jest to instytucja państwowa, tylko raczej z powodu tego, że paradoksalnie policjantami zostają nie osoby mające chronić przed przestepczością, tylko właśnie przestępcy.
oczywiście w prywatnych agencjach ochrony zatrudniani są sami uczciwi ludzie :) Czyli potwierdzasz stereotyp "prywatne lepsze od publicznego", o czym piszę...
objaśnienie ŁF przypomniało mi ostateczne wyjaśnianie swego czasu wszystkiego w rzeczywistości społecznej walką klas.
a może większośc by sie nie zgodziła na prywatyzację policji, i może nawet PO chciałoby mieć jakąś państwową, pod swoją kontrolą (upartyjnioną czyli sprywatyzowaną, ale jednak inaczej)
przypadek z RUtkowskim i matką Magdy nie nadje się moim zdaniem do takiego uogólnienia, to co dominuje w mediach powtarza część ich publiczności, czy większość to wątpliwe
ja bym sugerował by wypowiedział się pan w sprawie wydarzeń wokół ACTA, bo mam wrażenie , że tu pański sposób myślenia i kompetencja rzeczowa bedą bardziej produktywne i stworzą kontrapunkt dla wolnościowej paplaniny
mnie dyskusje wokół ACTA przypominają myśl Brechta o dużycm i małym złodzieju, przy czym osobiście małego uważam nie za złodzieja a za wtórnego dystrybutora dochodów pomniejszającego kradzież dużego - kogoś w rodzaju Janosika
W agencjach ochroniarskich czy tam innych prywatnych armiach bywają zatrudniani często jeszcze gorsi.
z kol. Łukaszem, autorem tekstu
gdyby Policja (i nie tylko) nie kompromitowały się w tej i wielu innych sprawach, idiotyczną oraz - co muszę podkreślić - NIE MAJĄCĄ ŻADNEGO OPARCIA W PRAWIE - przepychanką o swoje dobre imię, żaden problem by nie zaistniał
nie jest rolą instytucji publicznych krzyczenie czy inna "walka na słowa" o to kto ma racje - organa mają swoje zadania i mają je rzetelnie wykonywać
czasem jak wyjdzie trochę gorzej niż prywatnemu, trudno !!!
mają pracować dalej i tyle, byle coraz lepiej !!!
jakim prawem marnują w ogóle pieniądze publiczne na toczenie sporów o to czy miały rację, jeśli nikt im zgodnie zobowiązującym prawem nie zarzucił formalnie niczego w formie pozwu czy skargi przeciw władzy
problem leży właśnie w tym, że organy zaczęły się upodabniać do prywatnych jednostek i podejmują te CAŁKOWICIE NIELEGALNE przepychanki
gdyby Policja zachowywała się w tej sprawie zgodnie z prawem, tj. nie zawracała sobie głowy komentarzami swoich działań, tylko poczekała na odpowiedni czas, kiedy będzie to możliwe i po prostu zaprezentowała rzetelnie co zostało ustalone , to nikt by nie musiał jej oceniać na takich zasadach jak teraz ; to raz
a dwa - jakby się okazało że coś jest gorzej niż u prywatnego, to co z tego? można nabrać doświadczenia, poprawić na przyszłość co nie bangla dotychczas i do przodu z pożytkiem dla społeczeństwa
ale to się nie stanie, dopóki nie pójdzie jasny sygnał, że organa państwowe NIE MAJĄ PRAWA POZYWAĆ OBYWATELI PRZED SĄDEM CYWILNYM W ZAKRESIE SWOICH DOBREGO IMIENIA I INNYCH DÓBR OSOBISTYCH, a każdy urzędnik któremu palma w tym zakresie odbija winien być natychmiast dyscyplinarnie wywalony na bruk, za naruszenie konstytucyjnej zasady działania wyłącznie na podstawie prawa, jednoznacznie przydającego daną kompetencję
jak rząd wyprowadza bezkarnie publicznie pieniądze na poprawę swojego wizerunku albo na skandaliczne kampanie promujące wybrane przez siebie rozwiązania, jak np. elektrownie atomowe
to jest chore!!!!
jak w ogóle może przejść coś takiego jak wyprowadzanie pieniędzy publicznych "na promocję"
zatrudniani sa przestepcy lub eks. przestepcy, w panstwowej Policji system weryfikacji jest zbyt rozlegly z wielu powodow, chocby samej wiarygodnosci..
Ale jak to mowia, raz do roku to nawet slepej kurze uda sie jedno ziarno wygrzebac :)
tak, zgadza się, w tych firmach prywatnych to już w ogóle jest strasznie.
Co do policji, to rzeczywiscie teraz nie przyjmą eksprzestępcy, chodziło mi raczej, że ci ludzie stają się bandytami już po tym jak zostali policjantami (przykłady takich osobników były już tu wielokrotnie podawane), bo zamiast "służyc i chronić" to oni czują się bezkarni (wiadomo, policjanta się bardzo rzadko o coś oskarży, zwykle poszkodowani przez nich są oskarżani np. o napaść, "znieważenie" funkcjonariusza, itp.) i mają jakąś tam władzę, którą wykorzystują zupełnie do czego innego niż powinni.
Dlatego ta niechęć do policji nie jest spowodowana tym, że jest ona państwowa, tylko tym że policja się sama kompromituje i zamiast chronić przed zagrożeniem często sama je stwarza.
Oczywiście jakieś prywatne armie czy policje byłyby jeszcze gorsze, dobry komentarz o gangsterach i neoliberalnym państwie gdzie są redukowane funkcje opiekuńcze, a rozbudowywane represyjne napisał Bury u Tymoteusza Kochana na blogu.
Twoje nazwisko - Foltyn - pochodzi od łacińskiego Valentinus. Notowane w 1485 roku. W użyciu 2653 nazwisk.
Miej jaja i zacznij pisać do przodu - jako 2654-ty Foltyn. Obniżasz loty, chaotycznie zeznajesz...
Z okazji "jankeskich imienin" - dużo zdrowia, weny, trzeźwiejszego oglądu rzeczywistości i miłości na co dzień życzę...
(*_*)
może fakty bola ale jednak Rutkowski rozwiązał tą sprawę a nie Policja, po prostu Rutkowski(ktory podobno ma socjaliberalne poglady) okazał się bardziej skuteczny od Policji a nikt nawet nie myślał że prywatne jest lepszy od państwowego;D Panie Łukaszu nie popadaj pan w paranoję jak z Wośpem
niż prywatnego Rutkowskiego;D
Zaufania zostało nam już niewiele, oni to oni, my to my. Frekwencja wyborcza skalę problemu ilustruje najlepiej. Wierzyliśmy trzem S. Teraz nie wierzymy w nic, przynajmniej większość z nas.
W końcu się odezwałeś. Niestety nie w kwestii ACTA tylko w sprawie Magdy ze Śląska i najprawdopobniej wypadku, który miał miejsce. Niestety znowu słaby komentarz. Nawet na polsacie, który słynie z niemerytorycznej obrony polskiej wersji kapitalizmu (np. funduszu emerytalnego, który jest częścią imperium finansowo- medialnego Solorza) Rutkowski jest określnany jako pyszałek.
PS Zachęcam wciąż do wykorzystania Palikota jako odskoczni do swoich ambicji politycznych. Probowałeś startować z list PSL, a to przecież banda świetnie zainstalowanych w polskim kapitalizmie wyjadaczy polityczno- byznesowych. Ale chyba zamierzałeś wykorzystać pozory (partia ludowa przyjazna ludziom i kto wie może nawet chodziło o tą wieczną opozycyjność nawet mimo ZSL-owskiej przeszłości?). Nie wiem czy ten portal nie jest przedłużeniem podobnej filozofii działania. Byłeś w końcu kiedyś zwolennikiem UPR. A cała masa tego bełkotu komunistyczno- anarchistycznego wespół w zespół z Marcusem, Mao i Leninem jest chyba tylko lewacką wersją pokuty. Ale i tak wiem, że nie jesteś bardziej na lewo w poglądach na wiele rzeczy niż taki np. Jacek Żakowski. Dałem dla Ciszy do posłuchania wywiad z byłą minister Fedak z PSL. To jest krótkie streszczenie czym jest teraz PSL. http://www.tok.fm/TOKFM/0,94037.html?str=2
Od kiedy to byt o nazwie "policja" jest monolitem? Co mają "prawdziwe psy" z pionu operacyjnego, brodzący na co dzień w kryminalnym szambie, do oddziałów prewencji (dawniej ZOMO, metody te same) lub stójkowych, zwłaszcza tych z prowincji? Litości, to są różne światy.
hollywood trzeba zaglodzic i firmy fonograficzne tez na dokladke coby widz i sluchacz nie majac gotowej papki sam chwycil za kamere i nauczyl sie spiewac - a i by mial o czym krotki film zrobic i krotki tekst napisac
ludzie idą na łatwiznę i szukają obiektów zastępczych dla własnych frustracji. Policja jest dla nich bardzo poręcznym obiektem, bo mało kto ma odwagę się z nią solidaryzować.
W przypadku Katarzyny W. policjanci wypadli bardzo pozytywnie na tle Rutkowskiego. Do sprawy śmierci dziecka podchodzili z wielkim dystansem i nie było mowy o napadaniu na matkę.
Inaczej Rutkowski - uczucia matki dotkniętej tragedią nie miały dla niego żadnego znaczenia. Gdyby mógł, to pewnie by ją ustawił pod pręgierzem i kazał obrzucać kamieniami. Zupełny prymityw.
W policji natomiast pracują jak widać ludzie, znający się na swoim fachu i nie traktujący podejrzanych, a nawet przestępców, jako materiału do własnej kariery.
Mam nadzieję, że Katarzyna W. dostała pomoc psychologa, który pomoże jej przepracować to straszne przeżycie.
Ile rozpaczy, bezsilności i załamania przeżywała ta młoda matka zamknięta w celi aresztu! Widać było, że policja chce ją chronić, na ile się da. Było to bardzo humanitarne i profesjonalne działanie.
Zaznaczyć należy, że nawet mordercy z premedytacją, recydywiści, mają zapewnioną opiekę psychologa, że dostają obrońcę z urzędu i że prawo gwarantuje im nietykalność.
W przypadku Katarzyny W. Rutkowskiego nie obchodziło nic poza spektakularnym widowiskiem. Naoglądał się najwyraźniej prymitywnych filmów amerykańskich i chce u nas wprowadzać ich dzikie obyczaje.
Pokazywanie w tvp filmów ze zrozpaczoną Katarzyną W. nagranych przez Rutkowskiego było przejawem nierespektowania polskiego prawa.
Uważam, że Katarzyna W. powinna wystąpić do sądu o odszkodowanie za szkody moralne i psychiczne jakich doznała w wyniku nagonki na nią w tvp oraz pokazywania nagrywanych bez jej zgody filmów z nią, w trakcie "przesłuchiwania" jej przez Rutkowskiego.
Postępowanie policji polskiej w tej sprawie można tylko chwalić.