http://wyborcza.pl/1,75478,11297041,Czy_kolejarze_wreszcie_wykorzystaja_unijne_dotacje_.html
dokładnie odzwierciedla wielki skok cywylizacyjny dokonany przez
"wolną i demokratyczną" III RP. W 1990 r. z owego miasteczka odjeżdżało ponad 20 pociągów dziennie. Dziś w dni robocze odjeżdżają aż 4, a w weekendy aż... 1. Po czerwcowej korekcie rozkładu jazdy w dni robocze mają odjeżdżać aż 3. Żeby było śmieszniej, miejscowy PKS został postawiony w stan likwidacji. Z drugiej strony jednak pasażerom pozostają prywatni przewoźnicy autobusowi i busowi. A każdy szanujący się demokrata ceniący ludzką inicjatywę i pszeciembjorczość wie doskonale, że prywatne zawsze lepsze od publicznego.
w dziedzinie rozwałki kolei. swego czasu, gdański oddział plk (to było jakieś 8 lat temu) uzyskiwał najlepsze wyniki finansowe w kraju... sprzedając do chin szyny i złom powagonowy. 4 lata temu plk gdańska zdecydowała się na totalną likwidację torów na nieużywanej linii pszczółki - skarszewy - kościerzyna (jednej z pierwszych powstałych na pomorzu gdańskim), kilka osób zebrało się i wysłało protest w tej sprawie, argumentując, że można zachować tory dla drezyniarzy czy dla sezonowych pociągów, które byłyby alternatywą dla samochodów i pks. za zachowaniem linii przemawiały także walory krajobrazowe... przyjechał sprzęt do zrywania torów - w ramach odpowiedzi na pismo.