100 lat to za dużo aby pracować;
95 za dużo;
67 za dużo;
65 za dużo;
Jaki wiek jest odpowiedni?
może 35 jak w przypadku policji?
Jeśli 45 latek pił, palił i w tym wieku nie jest już w stanie pracować to zmusimy go do pracy aż do uzyskania wymaganego wieku? A może należy dać mu przedwczesną emeryturę( rentę albo inne świadczenie socjalne).
I pytanie: po co taki potwór jak "wiek emerytalny"?
Czy ludzie nie mogą sami zdecydować kiedy iść na emeryturę?
Odkładam pieniądze np. na konto w banku, OFE, kupuje złoto albo inwestuję w wykształcenie dzieci aby mogły mnie utrzymywać na emeryturze. Wtedy sam decyduję kiedy rzucę pracę.
Czy ktoś z was podpisałby dobrowolnie umowę na mocy której:
- przez całe zawodowe życie należy oddawać część pieniędzy na składki. Jaką część? Nie wiadomo, dziś 10% na pewno będzie rosło;
- dostaniemy prawo do przejścia na emeryturę za ileś tam lat. Dziś 65 jutro 67. I tak każdy wie, że z kilka lat zostanie znów podniesiona.75 jak chce premier Szwecji;
-w zamian dostaniemy emeryturę. Jakiej wysokości? Nie wiadomo. Z pewnością marną, ewentualnie rewaloryzowaną o kilka złotych rocznie.
- a do tego jakiś rząd będzie mógł ją nam zabrać tak jak UB-kom.
Kto by ją podpisał?
Mimo iżeś prawak zasadniczo muszę ci przyznać rację. Oczywiście że każdy winien zabezpieczać się na swój sposób (m.in. na sposoby wskazane przez ciebie) i tym samym przechodzić na "emeryturę" kiedy mu się podoba.