Bezrobocie to zjawisko tak samo naturalne jak rak czy też tasiemiec. Tyle, że występuje wyłącznie w kapitalizmie.
Różne korwiny czy gadomskie przecież tak myślą.
z tym kapitalizmem. Wydatki rządowe to zdajsie ponad 40% PKB. To tak jakby obce wojska okupowały Polskę i przejadały 40% PKB. W takich warunkach, w tak biednym kraju, nawet kapitalizm nie pomoże.
Świetny tekst! Pozdrawiam!
jedynym "lekarstwem" na bezrobocie jest nacjonalizacja ..oczywiście ,nie dotyczyło by to drobnych przedsiębiorstw. Państwo TO MY,nie rząd, ani parlament. wszystko w naszych rękach,przywróćmy konstytucyjne PRAWO DO PRACY I godziwej za nią PŁACY.