bardzo dobry tekst.
serdecznosci dla Autorki za przenikliwy tekst!
jak dla większości rozkraczeńców, którzy czatują tutaj na Autorkę... Gdzie oni są? Gdzie ci mężczyźni, orły, sokoły... gdzie te chłopy?
A ten wiersz... ten wiersz najpierw mnie poruszył... a teraz oblewa mnie nacjonalistyczną żydowską żółcią. Sprawiedliwą, ale żółcią, niemocą, kompleksami mniejszości.
Ale prawdziwy jest, niestety.
.
Słuszne, ale banały.
To już lepiej niech pisze o patriarchacie, jest się wtedy z czego pośmiać :-)
to się nawet ze swojego odbicia w lustrze można zaśmiewać, west. Spróbuj dzisiaj przy goleniu. Ino się nie zatnij.
.
na tym portalu (nie wszystkich, oczywiście).
istniała opozycja dwóch śmierci, a raczej dwoch powstań, o ktorej tu mowa?
Żydowska Organizacja Bojowa miala skromne srodki militarne. Im byłyby one większe, tym bardziej powstanie w getcie przypominałoby powstanie warszawskie.
W roku 1948, wielu polskich Żydów, którzy przeżyli holocaust albo go uniknęło, dotarło do Palestyny, założyło mundury i podjęło walkę w stylu AK z dni powstania warszawkiego: przeciw znacznie liczniejszemu przeciwnikowi i Wielkiej Brytanii, glównemu mocarstwu kolonialnego w regionie.