samo sedno!
Kiedyś wołali "Żydzi, Polska was się wstydzi!", a teraz wrzeszczą "Lesby, geje, Polska z was się śmieje".
Przecież świat zachodni jest najbogatszą częścią naszego globu i właśnie w tych państwach geje mają największe prawa. Więc z tym argumentem autor nie trafił.
Jakiś wróg potrzebny jest zawsze i wszystkim, bo wróg jednoczy i mobilizuje. Mogą być to wspomniani już Żydzi, geje, Rosjanie i tak to wygląda na prawicy czy też pseudo prawicy. Ale proszę nie zapominać, że lewica też ma swoich wrogów: w komunizmie byli to imperialiści, teraz są to różnej maści narodowcy (którzy na lewicy mają tą samą rolę co na prawicy geje), wrogiem może być też "globalne ocieplenie" i wiele jakże irracjonalnych zjawisk.
Wszyscy mają wrogów więc wskazywanie tutaj tylko prawicy i naśmiewanie się z niej jest hipokryzją.
- nie ma o nich słowa.