Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Gadomski: likwidacja fabryk to modernizacja. Naprawdę?

Komentarze

Dodaj komentarz

Po prostu gadzio uwierzył bendykom, cieśliński, zagórskim itp. "uczonawym ekspertytukom"

że wszystko to można stworzyć w chałupie na drukarkach 3D.

autor: szczupak, data nadania: 2013-09-18 17:18:07, suma postów tego autora: 3747

Czy Gadomski

da się zmodernizować ? bo jeśli nie, to ?...

autor: bambosz0, data nadania: 2013-09-18 19:38:27, suma postów tego autora: 1835

pamiętajmy o usługach

tradycyjne fabryki zanikają ponieważ przemysł w tradycyjnym rozumieniu się kurczy. Pojawiają się nowe sektory w gospodarce, których w poprzednich dekadach nie było bądź dopiero raczkowały. Nowe rynki pojawiły się głównie w wyniku szybkiego postępu technologicznego np w informatyce. Te nowe procesy powodują, że zmienia się struktura gospodarcza i usługi znacznie więcej wytwarzają PKB niż przemysł, może dlatego autor napisał o zaniku fabryk.

autor: sympatyk, data nadania: 2013-09-18 20:26:41, suma postów tego autora: 1

kto zyskuje a kto traci?

tak sie sklada ze pracuje w miedzynarodowej firmie.
I Niemcy przenosza ze wzgledu na tania sile robocza przenosz swoja produkcje do.... Polski
i tak sie sklada ze wile projektow wdrazanych jest w Polsce i wlasnie Polacy jezdza po calym swiecie wdrazajac je w innych lokalizacjach.
Podstawa: PLYNNA ZNAJOMOSC ANGIELSKIEGO !

autor: Rebel2, data nadania: 2013-09-18 20:44:13, suma postów tego autora: 3910

Sympatyk, Rebel2

Czyli twierdzicie, że Gadomski ma rację? Pytam poważnie, bo zaczynami się gubić w tej gmatwaninie demagogii. Równamy do góry, cz to dołu, aspirujemy do bycia w centrum, czy godzimy się na swoją podrzędną rolę na peryferiach gospodarki światowej, z dumą wypinając pierś, bo zachodni właściciele niekiedy pozwalają nam ze sobą pogadać po angielsku?

autor: TomHilde, data nadania: 2013-09-19 10:39:49, suma postów tego autora: 14

Wmówiono nam,

..że zamiast ręcznego przekładania "papierów " z biurka na biurko w pokoju obok, wystarczy posłużyć sie komputerem, a polska będzie rosła w siłę itd. Marchewka w postaci biurowych "stanowisk " zadziałała jak narkotyk i tylko nieliczni sprzeciwiali sie likwidacji "robolowych" ,pogardzanych nagle przedsiębiorstw, ciesząc się że ,że te PRL owskie fabryki molochy przestają dymić,generować strajki, a my tacy nowocześni ,co cud. Zapomnieli ci " ytelygenci", że jeśli sie nie produkuje rzeczy, potrzebnych ,choć bardzo pracochłonnych,to papiery wreszcie przestaną udawać że są dochodowe.W swym idiotyzmie,zresztą pozbawiliśmy sie przy okazji, także tych "papierowo-komputerowych dochodów z NASZYCH własnych banków .Co nam zostało z tego Naszego własnego dorobku ? jakie przedsięborstwa ?.. Może jeszcze nie wszystko stracone, jest parę przyczółków, które trzeba by pieczołowicie odrestaurować ,a niektóre reanimować. Może wreszcie stworzyć przyjazną strefę dla naszych tradycji spółdzielczych i zjednoczyć się wspólnym wysiłkiem w reaktywowanie przemysłu cukrowego,sp[ożywczego, na starych wypróbowanych receptach. Przestańmy pozbywać sie resztek rodowych sreber,. To wszystko jest do zrealizowania,ale pod warunkiem, że wymienimy nasze(?) elyty, na normalnie i racjonalnie myślących obywateli, którzy jeszcze nie są zainfekowani "kapitalizmem" ,czyli bogiem mamony. p.s. Stare cukrownie porzucone przez Państwo , jeszcze są, w wielu z nich są nawet co prawda stare urządzenia, ale przecież Polak potrafi...

autor: bambosz0, data nadania: 2013-09-20 09:28:32, suma postów tego autora: 1835

Rebel2

przenosza tylko to co wymaga jeszcze duzego nakladu taniej prostej sily roboczej. Oczywiscie mozna na tym zarobic i ktos zarabia, ale kto zarabia, tania sila robocza, z definicji jest tania, uboga, wyzyskiwana i eksploatowana ponad biologiczne mozliwosci, szczegolnie w Polsce gdzie koszt zycia jest juz niewiele mniejszy niz w Niemczech.

autor: dyzma_, data nadania: 2013-09-20 09:32:22, suma postów tego autora: 2960

malkontenci

TomHill
Odpowiedzialem ale widocznie prawda jest zbyt brutalna

Dyzma
To nie wina Niemcow czy Amerykanow ze w Polsce czy Bandladesz zarobki sa na duzo mniejszym poziomie.
Oni nie tworza tej sytuacji. Oni tylko wykorzystuja okazje. Czy ty sam wybierajac kafelkarza wybiezesz najdrozszego czy najtanszego o podobnej reputacji?

autor: Rebel2, data nadania: 2013-09-20 13:51:14, suma postów tego autora: 3910

"Reputacja"?

Noooo, PT Rebelku, pojechałeś po bandzie....
Rzeczywiącie, prawda o tobie jest zbyt brutalna, aby napisać bo i tak usuną...

autor: szczupak, data nadania: 2013-09-20 20:56:02, suma postów tego autora: 3747

szupaczku

Bezsensownie klapiesz paszczeka bo ugryzc i tak nie jestes w stanie.
Zycze ci tego samego co ty mnie :)

autor: Rebel2, data nadania: 2013-09-20 22:19:42, suma postów tego autora: 3910

A naucz się chłopcze pisać,

to zrobisz może na mnie kiedyś wrażenie.

autor: szczupak, data nadania: 2013-09-22 22:52:04, suma postów tego autora: 3747

@Szczupak...

Rebel w pewnym sensie ma tu rację. Przecież to naprawdę nie jest wina Niemców, Francuzów czy Amerykanów, że polscy robotnicy są biedni. Oni po prostu korzystają z okazji...

Kto, przepraszam, powinien tu bronić polskich robotników jeśli nie POLSKI RZĄD? Wina leży po stronie polskiej. To polscy rządzący stworzyli dla tamtych "zielone pastwisko", warunki do wyzysku, do wywózki kapitału (słynne już ulgi podatkowe, czy SSE)... To polscy rządzący od lat ignorują masowe bezrobocie, biedę, rosnące lawinowo obszary społecznego wykluczenia, rozwarstwienie... To polscy "yntelygenci" non-stop wbijają tak zwanym "szarakom" (nota bene - ileż w tym określeniu jest bezczelnej pogardy), że zwykli obywatele, chcący NORMALNIE żyć i zarabiać - są hołotą, roszczeniowym motłochem, nic nie wartym stadem, tłuszczą...

Okazja do wyzysku zrodziła wyzysk.

autor: ANTAL, data nadania: 2014-02-12 23:59:47, suma postów tego autora: 140

P.S.

Psim obowiązkiem POLSKIEGO RZĄDU wobec POLSKICH OBYWATELI było to, aby nie godzić się na warunki stawiane przez zachodnie koncerny. Aby bacznie patrzeć na ręce tym, którzy za mniej lub bardzie tłuściutkie łapówki godzili się na wrogie przejęcia, destrukcję zamiast modernizacji, na likwidację całych sektorów gospodarki. Żaden z polskich rządów po 1989 roku z tego obowiązku się nie wywiązał. Efekt widać gołym okiem.

autor: ANTAL, data nadania: 2014-02-13 00:33:19, suma postów tego autora: 140

Dodaj komentarz