Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
A może mają trudną sytuacje finansową, w rodzinie bieda, choroba lub bezrobocie. Zycie wcale nie jest takie łatwe i proste.
Nie ma żadnego usprawiedliwienia dla łamania strajków. Działając przeciwko solidarności pracowniczej, działają przeciwko sobie.
Po pierwsze znając tych ludzi mogę ci powiedzieć, że głodem nie przymierają. Po drugie - w historii robotnicy mieli gorzej, a mimo to walczyli i nie zostawali łamistrajkami. Wielu wolało przymierać głodem niż złamać solidarność z walczącą klasą pracującą.
Tylko dałam sugestię, bo nigdy nie wiadomo w jakiej sytuacji człowiek się znajdzie. Co do łamanie strajków, no coś, wyobraź sobie ze masz bardzo chore dziecko, lub zonę, potrzebujesz pieniędzy na leki, rodzina i znajomi nie mają lub nie dadzą, co ważniejsze, honor, solidarność pracownicza, lewicowość czy zdrowie własnych dzieci, rodzinni? Mój dziadek, lewicowy działacz przedwojenny, zaniedbywał swoje dzieci do tego stopnia ze matka została kaleką. To nie jest prosta sprawa, jak się na pierwszy rzut oka wydaje.
tak jak nie mają za grosz godności osobistej, tak nie zobaczą złamanego grosza od złodzieja Podolskiego.
Nazywać się "podolski" to już jest dyskwalifikacja w biznesie. Mnie by się od razu lampka ostrzegawcza z tyłu głowy zapaliła (*_*) Wiem, wiem... nie należy szydzić z nazwisk, ale tutaj wylazło to jak owsik z rzyci...
.
też łamistrajkom nie płacił. Teraz może coś odpali, ale to chwilówka będzie. A smród się będzie za nimi ciągnął latami.
.
byliby dziennikarze tytułu zarabiającego na siebie, ktorym właściciel by z jakichś powodow nie wypłacal pensji czy honorariów.
A w tytule deficytowym nie da się placić, bo nie ma z czego. Wyjście jedno: zakasać rękawy, pozyskać czytelników, zarobić pieniadze i wtedy dopiero upomnieć się o wynagrodzenie.
Taka chwilówka może bardzo dużo znaczyć dla biednego
...że Gazeta Wolska po prostu sama na siebie zarabia. A kapitalista w żaden sposób nie powinien być zobowiązany do wypłaty pensji pracownikom jeśli nie zbył ich produkcji.
"Kapitalizm z ludzką twarzą" wg naczelnego propagandysty (czy też parodysty) PiS.
nie ma tytułu "Gazeta Wolska". A skoro go nie ma, to trudno dyskutować, czy zarabia on na siebie, czy nie.
...dyskusji o kapitalizmie z ludzką twarzą, który JAK WIADOMO jest jedyną alternatywą po upadku związunia, pochłonięcia czerwonych morderców przez piekło, czy jak tam to sobie nazwiemy - Szanowny Porta Nigra więc w tymże kapitalizmie pracodawca będzie wypłacał pensje tylko wtedy jak wypracowane przez jego ludzi produkty przyniosą odpowiednie zyski? Paradise.
jestem producentem kagańcow dla kotów.
Znalazłem kapitalistę, ktorego przekonałem do zainwestowania w mój produkt.
Po kampanii promocyjnej, weszliśmy na rynek. Do wszystkich sieci handlowych.
Po kilku miesiacach, mój inwestor zdradził mi, ze dotychczas nie udało mu się sprzedać ani jednego kaganca dla kota.
Czy na moim miejscu mialbyś sumienie męczyć tego kapitalistę ządaniami wypłaty?
Wypłaty za co?
Jak przystało na socjalkapitalistę występujesz w obronie polskich przedsiębiorców umęczonych płaceniem pracownikom pensji, ZUS, podatków, odliczaniem VAT-u, kosztów paliwa, czynszu itd., itp. Ty - jako "kapitalista" - nie musisz sobie wypłacać ani grosza i możesz ponieść straty. Takie ryzyko jest wpisane w profesję tzw. przedsiębiorcy. Natomiast jeśli zatrudniałeś jakichś pracowników masz obowiązek wypłacić im wynagrodzenie za wykonaną pracę. Każdą.
Gazecie Polskiej codziennie, pracownicy zaczynali bez wynagrodzeń. Ściślej, za pensję opłacającą czas pracy przy tygodniku, redagowali także dziennik.
Skoro na innym etacie po prostu robią to samo. Oczywiście, że ma Ci wypłacić bo przejmując Twoją produkcję wziął na siebie nie tylko obowiązki, ale też zyski jakie miałby z nich czerpać. Bierze na siebie ryzyko to płaci, a jak nie ma to niech nie udaje przedsiębiorcy.
"socjalpatrioto", my - patrioci bez dodatków - pytamy, jak sprawiedliwie dzielić, ale interesuje nas równiez: jak wytworzyć.
A Ty masz jedno na ustach: niech dadzą i zapewnią.
Z czego?
Nie chcę się wdawać w jakieś dłuższe dysputy. Interesuje mnie tylko czy Twoim zdaniem kapitalista powinien być zobowiązany do wypłaty pensji nie za wykonaną pracę tylko dopiero po zhandlowaniu wytworzonych produktów? Chciałbym się przekonać do Twojej wersji kapitalizmu "z ludzką twarzą"
pytanie jest zbyt ogólne.
Konkretyzując: dziennikarz musi robić takie medium, które trafia do wyznaczonego mu targetu. Oczywiście, jeżeli chce wynagrodzenia.
Bardzo pięknie jest głosić poglądy w swoim mniemaniu słuszne, które jednakże klientów rynku medialnego nie interesują. Wtedy jednak nie można oczekiwać, że ktoś taką aktywność będzie finansował ze swoich pieniędzy.
Pewna analogia. Oczywiście, właściciel domu musi zapłacić pracownikom, którzy mu ten dom wyremontowali. Nawet jeśli próbował potem znaleźć dla niego najemcę i mu się to nie powiodło.
Ale jeśli ci pracownicy remontowali według swego widzimisię? I zrobili coś innego niż chciał właściciel?
Prawda, że sytuacja wtedy już nie jest tak prosta?
To bez znaczenia, jak mu się nie podobało to powinien ich zwolnić i wypłacić to do czego się zobowiązał. W tym momencie atakujesz nawet teorie leseferystów (z prawej flanki!) którzy podział klasowy usprawiedliwiają właśnie koniecznością ryzyka ze strony kapitalisty. Ty byś nawet tego ryzyka chciał ich pozbawić. Istny raj.
że to dziennikarze Trybuny powinni jeszcze zapłacić temu podolskiemu za to że im daje pisać.
Co Ty na to PN?
w tzw. normalnych krajach za publikacje autorskie się płaci.
Chyba, że to reportaż śledczy o głośnej aferze korupcyjnej lub obyczajowej dla medium o szerokim zasięgu.
http://wyborcza.pl/1,75478,15436631,Ks__Isakowicz_Zaleski_odszedl_z__Gazety_Polskiej_Codziennie__.html
chwalić Boga!
że "rzetelność i obiektywność" jest tam na poziomie GW.
Ostatnie pytanie: które to "tzw. normalne kraje"?