nie powinien dyskwalifikować ani kwalifikować do kandydowania na Prezydenta RP. Bo lewicowość - to przede wszystkim stosunki produkcji i podziału a w tych kwestiach jej przekonania wątpliwości wzbudzać nie powinny. W każdym bądź razie zachwycony jestem jej kandydaturą. Więcej, bo jestem pewny, że zostanie Prezydentem RP!
"[...] a w tych kwestiach jej przekonania wątpliwości wzbudzać nie powinny."
O czym Ty mówisz? Wiesz coś, czego my wszyscy nie wiemy?
Sama to powie. Będzie wiarygodniej.
Co ciekawe, tego wpisu na blogu Ogórek już nie przeczytamy, bo go usunęła.
Zgłosi postulat nacjonalizacji? :D