Nasz autor jak widzę "na kursie i na ścieżce", tylko że taki kurs przyczynił się do katastrofy lewicy parlamentarnej w ostatnich wyborach z której się już chyba nie pozbiera. Trwanie w matrixie antypisizmu, przyłączanie do "ruchu oporu" do odspawanych od stołków posłów PO i PSL oraz bankowego lobby także nie przysporzy lewicy wyborców.
Możesz ostro wyrokować w tej sprawie, ale polski elektorat lewicowy jest co najmniej tak samo krytyczny, o ile nie bardziej, wobec polskich partii konserwatywno-nacjonalistycznych. Pozostały elektorat czujący jakąkolwiek więź z etykietką, programem czy ideologią lewicy stanowił w wyborach 2015 4,3% (ZL plus Razem) wcześniejszego elektoratu Dudy i 15,5% wcześniejszego elektoratu Komorowskiego. Wniosek: elektorat lewicy w 3/4 był bliższy Komorowskiemu, a w 1/4 bliższy Dudzie. Dlatego "pisizm" się nie opłaca. Można być w 1/4 w zgodzie z PiS (i punkty wspólne się znajdą, zwł. w kwestiach socjalnych), ale w 3/4 postulatów trzeba być przeciwko PiS-owi, co nie jest problemem w przypadku błędów tej partii (polityka zagraniczna, polityka ideologiczna, kładzenie nacisku na tematy publicystyczno-zastępcze). Taki jest pragmatyczny wniosek z analizy elektoratu, a poza tym lewicowość zawsze była bliżej liberalizmu politycznego niż wątkom konserwatywno-nacjonalistycznym. Przypadek Polski to potwierdza. PPS przed wojną pełniła rolę nie tylko socjaldemokracji, ale jedynej konstruktywnej partii liberalno-demokratycznej ... http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/wybory-2015-na-kogo-zaglosowali-wyborcy-po-z-2011-roku,589087.html (podpunkt: Wyborcy Dudy i Komorowskiego - na kogo głosowali? (http://www.tvn24.pl)
"Smoleńska katastrofa, która wstrząsnęła nami wszystkimi".
Wszystkimi, naprawdę?
Grupa polityków z różnych opcji politycznych urządziła sobie, jak to politycy mają w zwyczaju, grupowy wyjazd zagraniczny na koszt podatnika. Na skutek pechowego zbiegu okoliczności tudzież niedostatecznych kwalifikacji załogi samolotu mieli wypadek. Zdarza się. Niech spoczywają w spokoju, wyrazy współczucia dla rodzin etc.
Pisowską (i każdą inną) histerię z tego powodu lewica, aspirująca do racjonalnego myślenia o świecie, powinna zwalczać.
Liczcie tak dalej i słuchajcie TVN, a zobaczycie jak na tym wyjdziecie.
Ja widzę, że PO straciła prawie 50% swojego poprzedniego elektoratu, a PIS tylko ok 10%, a z filii PO Palikota do ZL przeszło tylko 16,6% wyborców i tylko 6,8% do PO. To oznacza wielką klapę tych od organizowania "państwa teoretycznego" i ich potencjalnych pomocników. Władzy neoliberalnych demokratów i liberalnych historyków właśnie podziękowano. Radziłbym trzymać się od liberałów (w Niemczech wylecieli z Bundestagu) i bankierów z daleka (pomimo że "za nimi stoją miliony").
Wiem że jest trudno dla lewicy, bo w najważniejszym, socjalnym obszarze działalności PIS wyprzedził lewicę wchodząc w jej buty i co gorsze/lepsze (niepotrzebne skreślić:) jest dla swojego elektoratu wiarygodny, ale to nie znaczy żeby przyłączać się do ruchu oporu, kwestionującego w istocie wynik demokratycznych wyborów. Ja także nie zachwycam się konserwatywno-nacjonalistycznym nurtem politycznym, który zapanował w Polsce, ale sami wyhodowaliście tę żabę i będziecie musieli ją połknąć.
czy wizji .
Polska to...szpital szalonych z którego uciekli wszyscy lekarze :(
Reszta to zwyczajny bełkot także obecnie niestety państwowy, którego celem jest tworzenie mitu wielkiego Lecha z pomnikiem w każdym miasteczku, ulicy i rondzie. Skończy się to prędzej czy później klapą, bo Polacy, pozostający pod coraz większymi wpływami Zachodu, na wszelkie mity po prostu się wypinają, zresztą na państwowość na nich budowaną też!
i uświadomienie tej egocentrycznej bandzie, że molestowanie milionów ludzi własna żałobą jest obrzydliwe. Nie ma chyba w tym kraju dorosłej osoby, która by nie straciła bliskich, w tym wielu zginęło tragicznie. I jakoś każdy mieści się w zwyczajowo określonym czasie dojścia do równowagi po takim wstrząsie. A ci ile potrzebują - 10 lat, 20, czy będziemy dziedziczyć te smęty przez pokolenia?
Wszyscy politycy, którzy zabrali się na tamtą wycieczkę, chcieli ubić własny, polityczny interes. I wszyscy wywodzili się z partii, które w różny sposób, ale zawsze skutecznie, przykładały rękę do psucia państwa poprzez promocję bylejakości, omijania procedur itp. Tym razem padli ofiarą własnego bałaganu, ale zazwyczaj tymi ofiarami, także śmiertelnymi, jesteśmy my - szeregowi obywatele. I dlatego mamy prawo olać te ich gówniarskie jęki i celebry.
Jestem pod wrażeniem tago, co Pani/Pan pisze.
Wszystkie Pani/Pana komentarze są... po prostu mądre.
A to rzadkość na tym portalu.