Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
>Na klęskę SLD duży wpływ miało fatalne w skutkach, wskazanie wiadomej kandydatki na urząd prezydenta, a potem innej kandydatki na urząd premiera. Tego elektorat SLD nie kupił. Nie sądzę, przyczyn oczywiście było wiele, a ta wymieniona wcale nie była istotna jeśli w ogóle miała jakieś znaczenie.
SLD nie miał odpowiedniego do sytuacji kandydata na prezydenta, podejrzewam nawet, że nikt nie chciał. Postawiono na młodą wykształconą kandydatkę i ona zrobiła co mogła w tej sytuacji zrobić. Jej wartość chyba jeszcze dopiero poznamy.
SLD się postarzał, nie wychował w swoim czasie odpowiednich następców, a tych których miał posłał w odstawkę. Wdał się niepotrzebnie w wojnę POPISową stanąwszy po stronie PO przeciw PIS i to był błąd, bo właśnie PIS trafił do dużej części elektoratu pomimo dziesięcioletniego okresu urzędowego i medialnego kultywowania antypisizmu. To wreszcie SLD połączył się ze śmieciowym Ruchem Palikota otrzymując jakby pocałunek śmierci. Oprócz niekorzystnej sytuacji politycznej popełniano same błędy.
>Włodzimierz Czarzasty znalazł się najtrudniejszej sytuacji w całej historii SLD.
Tak, znalazł się w sytuacji Mieczysława Rakowskiego.
>Pytanie tylko, czy liderzy Sojuszu potrafią z tego wyciągnąć wnioski.
Byle były to wnioski prawidłowe, ale nie wiem czy to poprawi sytuację. Paskudna obecnie dla lewicy aura nie ustępuje, Czyż można przedmuchać wiatr ?
W każdym razie ostrzegałbym przed wiarą w sojusze np z PO czy KOD, bo to się kurczy i wyląduje na śmietniku historii.
Kierunek wspólnotowy dla Polski wydaje się słuszny jeśli odrzuci się klerykalizm i antykomunistyczne zaczadzenie połączone z przebudową historii. W sferze społecznej SLD powinien zaprogramować
mniej więcej to co obiecał PIS tylko robić to lepiej.
Tytul artykulu powinien byc:
SAMOKASTRACJA SLD
ukradziono nam hasła...
a) Pomocowość Państwa -> 500 + ;
b) Edukacja lepszą -> choć narzędzie - super recepta na poprawę 4+8 zamiast 6+3+3 to ślepy zaułek;
c) Budownictwo dla zwykłego obywatela -> choć narzędzie realizacji też psu na budę i raczej dla bogatych;
d) Praca - nowe miejsca pracy.
Najgorsze jest jednak to, że brak wiary u potencjalnych wyborców
iż stać nas jeszcze skuteczną realizację programu
Aby Polska rosła w siłę a Ludzie żyli dostatnio...
Zauważam brak wiary w nas wyborców, że potrafimy budować Polskę
i mądrzej, i lepiej niż Prawica RP.
Mieliśmy szansę ale ją zmarnowaliśmy.
Przypomina mi to Wesele ... miałeś chamie złoty róg itd...
@autor
Tekst napisany chyba po bliskim spotkaniu 3-go stopnia z prof. Chwedorukiem. Profesor co jakiś czas daje dobre rady dla SLD. Ja pamiętam jak doradzał stawiać SLD na emerytów pamiętających PRL (szczególnie tych z dawnych służb mundurowych - to chyba zawsze okraszał śmiechem). Niestety emeryci wymierają a edukacja od 1989 raczej nie sprzyja lewicy ani światopoglądowej ani społecznej. Za czasów SLD też nie edukowano z pozycji tzw. lewicowych.
@JCC
Jaka tam kradzież. Ukraść można coś co jest namacalne. Zresztą tylko taka lewica jak SLD albo Ikonowicz (bo też coś bąkał o kradzieży) myśli, że na hasła lewicowe ma patent tylko lewica i nikt nie sięgnie po nie w wyborach żeby przekonać do siebie wyborców, którzy ledwo nadarzają za po transformacyjna karawaną i których po kostkach gryza już psy. Trzeba było trąbić o tych - dzisiaj PISowskich - propozycjach co wybory. Tylko nie wiem jak to by znieśli koalicjanci SLD z byłej Uni wolności, Stronnictwa Demokratycznego i Ruchu Palikota. Albo jeden z ostatnich sojuszników SLD za Napieralskiego: BCC (dla nieobytych w skrótach Business Center Club).
PS. Ale co tam ja życzę wszystkiego najlepszego SLD nawet jak na SLD już nigdy nie zagłosuje osobiście. Towarzysze ratujcie SLD (tylko żeby Miller, Czarzasty inni wodzowie nie zapomnieli, że te SLD uratowaliście i po co uratowaliście jak będzie dane mu znowu rządzić jak w latach 2001-2005)
W jego ideowosc.
Zakaz aborcji to jeden z przejawów klerykalizmu polskiego państwa i jako taki jest jest jednym z najważniejszych tematów. Jednak SLD jest przez wielu postrzegany właśnie, jako partia, która tę klerykalizację wspierała.
Szeroko pojęte zagadnienia prokreacji to podstawowe kwestie demograficzne, czyli związane z kapitałem społecznym oraz poziomem życia społeczeństwa.
Kto tego nie rozumie? Oczywiście mężczyzna i dlatego mężczyzna wysmażył taki bzdurny artykuł.
Dziś temat prokreacji jest drugorzędny, bo facetom udaje się wyłgać z odpowiedzialności, nawet w tak nikłym zakresie, jak alimenty. Ale to świadczy tylko o gówniarstwie polskich mężczyzn, a nie o ważkości zagadnienia.
Mniejsza o hasła, wymyślicie sobie nowe,
ale ukradziono wam coś o wiele bardziej cennego,
ukradziono wam siedmiomilowe buty solidaryzmu społecznego,
które zamknęliście w lamusie niedoszłych idei i założyliście lakierki
liberalizmu w których to teraz usiłujecie dogonić złodzieja nie bardzo rozumiejąc
zresztą co wam właściwie zostało skradzione. W lakierkach żle się biega bo i grunt dość grząski.
Pozdrawiam.
ilu Członków PZPR to zwykli karierowicze.Kogucik na kalenicy jest "bardziej ideowy" niż dygnitarze z SLD.
***************
>Jeszcze jesteśmy... ale ukradziono nam hasła...
Mniejsza o hasła, wymyślicie sobie nowe,
ale ukradziono wam coś o wiele bardziej cennego,
ukradziono wam siedmiomilowe buty solidaryzmu społecznego,
które zamknęliście w lamusie niedoszłych idei i założyliście lakierki
Liberalizmu, w których to teraz usiłujecie dogonić złodzieja nie bardzo rozumiejąc
Zresztą, co wam właściwie zostało skradzione. W lakierkach źle się biega, bo i grunt dość grząski.
Pozdrawiam.
autor: Adrem63, data nadania: 2016-10-03 14:21:26, suma postów tego autora: 1613
*****************
Niesprawiedliwy jesteś Kolego
bo ja i wielu z nas chodzi w trampkach czy znoszonych emeryckich kamaszach a, że klasy rządzące tzw.
Elity partyjne z Lewa i Prawa są w RP, jakie są to widać...
zaś Naród w akcie wyborczym wybiera co wybiera :(
Jeszcze nie nadszedł chyba czas w RP na nowego Proroka czy Nowego Lutra :(
Tyko zdarzają się tu tacy, co Księżyc...
Co nam będzie świecić w nocy?
Pozdrawiam też.
*Niesprawiedliwy jesteś Kolego, bo ja i wielu z nas chodzi w trampkach czy znoszonych emeryckich kamaszach*
Nie bierz tego co napisałem tak osobiście. Lakierki liberalizmu (powinienem jeszcze napisać różowe) miały symbolizować nie zamożność tylko próżność ideologiczną w której wizerunek zastępuje trudne, odważne decyzje i działania. Pięknie wyglądają do czasu gdy się w nich wdepnie w neoliberalizm. Tak czy owak to nie buty na długą i trudną drogę do socjalizmu.
*Elity partyjne z Lewa i Prawa są w RP, jakie są to widać...zaś Naród w akcie wyborczym wybiera co wybiera :( *
Naród wybiera to co jego zdaniem jest dla niego najlepsze, ale nie jest jasnowidzem, nie są nim także polityczni nicponie, którzy przepowiadają to czy tamto. Prawdziwa elita może się dopiero wytworzyć, gdy właściwe osobowości zaczną nadawać ton w tej grze o lepszą jakość.
*Jeszcze nie nadszedł chyba czas w RP na nowego Proroka czy Nowego Lutra :(
Tyko zdarzają się tu tacy, co Księżyc...*
Mniejsza o proroków, wybitni ludzie, mężowie stanu przychodzą podobno co 100 lat.
Po Piłsudskim to byłby już czas...
Tylko zdarzają się tu tacy, co Księżyc...
Co nam będzie świecić w nocy?
A marszałek Piłsudski aroganckim politykiem był i śnił o roli Napoleona
w polskiej skali...
Taki inteligent szlachecki, co wysiadł z Czerwonego Tramwaju na przystanku Wolność.
To nie był Polski Mesjasz...Choć wielu go za takiego uważa do dziś.
*A marszałek Piłsudski aroganckim politykiem był*
Z pewnością był arogancki, a szczególnie szczególnie w stosunku do politycznych nicponi, których i dzisiaj całe stada można obserwować w Sejmie.
*i śnił o roli Napoleona w polskiej skali...*
Skąd wiesz, śniło ci się ?
*Taki inteligent szlachecki,*
Lepszy byłby z pewnością jakiś *czorny raboczy* co to *tymi ręcyma*, albo chłop jak Wincenty W., mógłby udawać króla Piasta :).
*co wysiadł z Czerwonego Tramwaju na przystanku Wolność.* Masz jakieś przemyślenia co do tego *faktu* ? Co to za tramwaj, dokąd zmierzał i kiedy wysiadł ?
*To nie był Polski Mesjasz... Choć wielu go za takiego uważa do dziś.*
To już sprawa wiary.
Dla mnie Piłsudski był mężem stanu o wyjątkowym propaństwowym instynkcie i niezwykle ostrym widzeniu spraw polityki zewnętrznej i wewnętrznej. Taki przychodzi raz na sto lat.
sorry ale to był prawdziwy Polski - Patriota
z Ludu...
a nie prawicowa ikona jak J. Piłsudski
którego fanami byli Bracia K.
a jeden z nich to nawet marzy by być jego Klonem.
Pozdrawiam
Prawnuk Chłopa
JJC
Toś mi brat.
Ale ja nie przyznaję palmy wielkości według klucza klasowego.
Nie mówiłem, że mi się WW nie podoba chociaż mówiąc szczerze wolę Pawlaka. Tamten to raczej męczennik.
No cóż, nie chcesz podjąć ciekawszej rozmowy, nie odpowiadasz na zadane pytania, w takim razie pa, do lepszej rozmowy.
Pozdrawiam.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ cytat z postu Adrem63
*i śnił o roli Napoleona w polskiej skali...*
Skąd wiesz, śniło ci się ?
...
*co wysiadł z Czerwonego Tramwaju na przystanku Wolność.* Masz jakieś przemyślenia co do tego *faktu* ? Co to za tramwaj, dokąd zmierzał i kiedy wysiadł ? ~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Odpowiadam na 1 pytanie...
Po pierwsze działania polityczne J. Piłsudskiego oraz sposób zachowania wobec narzędzi demokracji stanowią o jego manierze Wodza.
Takim Wodzem pasującym do jego działań był moim zdaniem Napoleon.
Po drugie Piłsudski miał kompleks Napoleona ...też chciał iść na Rosję.
Odpowiadam na 2 pytanie.
Zmierzał do władzy ale ta Prezydencka mu nie pasowała ...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ cytat z https://pl.wikipedia.org/wiki/Józef_Piłsudski
Już 20 listopada z Piłsudskim spotkał się Stanisław Thugutt, który namawiał go do kandydowania na najwyższe stanowisko w państwie.
4 grudnia marszałek zakomunikował jednak, że nie będzie kandydował na prezydenta RP. Jako powód podał zbyt mały zakres realnej władzy należącej do prezydenta w myśl nowej konstytucji.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Dwukrotnie Premierem był ( 1926–1928 i 1930) ale to stanowiska chyba mu nie pasowało.
Czerwony Tramwaj kojarzy mi się z PPS.
Podsumowując:
J. Piłsudskiego obciąża w moich oczach zamach majowy to hańba aby legalne władze RP obalić zamachem stanu...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ cytat z https://pl.wikipedia.org/wiki/Józef_Piłsudski
14 maja rozegrały się decydujące walki – oddziały Piłsudskiego zagrażały już Belwederowi. Po krótkich, ale krwawych walkach (379 osób zabitych), przy znacznym poparciu społecznym, lecz wbrew prawu, Piłsudski dokonał zamachu stanu znanego jako przewrót majowy. O godzinie 17.30 rząd podał się do dymisji, a prezydent Wojciechowski złożył swój urząd.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Pozdrawiam.
*Po pierwsze działania polityczne J. Piłsudskiego oraz sposób zachowania wobec narzędzi demokracji stanowią o jego manierze Wodza.*
Bo był wodzem, czego niektórzy zdają się nie dostrzegać.
Z wikipedii:
* twórca Organizacji Bojowej PPS (1904), Legionów Polskich (1914) i Polskiej Organizacji Wojskowej(1914), kierownik Komisji Wojskowej, Tymczasowej Rady Stanu (1917)[2], od 11 listopada 1918 naczelny wódz Armii Polskiej, w latach 1918–1922 naczelnik państwa, pierwszy marszałek Polski(1920);*
*Takim Wodzem pasującym do jego działań był moim zdaniem Napoleon.*
Twoim zdaniem, ale nie sądzisz, że to duża przesada ?
*Po drugie Piłsudski miał kompleks Napoleona ...też chciał iść na Rosję.*
Jeśli to prawda (chciał, nie chciał, kto to wie, wiemy tylko, że to Rosja poszła na Polskę) to jednak:
Czy uważasz, że Napoleon chciał iść i poszedł na Rosję ze względu na sprawę Polski ? Wydaje się jednak, że motywacje były różne.
*Czerwony Tramwaj kojarzy mi się z PPS.*
Mnie też, ale ciekawa jest druga część powiedzonka: *wysiadł na przystanku wolność* czy nie uważasz, że widać tu złośliwość wrogów PPS którzy sugerują, że tramwaj zmierzał w kierunku zniewolenia Polski (albo w ogóle do piekła :) ? Może chciał być po prostu przywódcą dla wszystkich i zrezygnował z przynależności partyjnej, tak jak to zwykle czynią Prezydenci. Wolność Polski była prawdopodobnie naczelną ideą tego wybitnego człowieka i nie musiał nigdy do niej wysiadać.
Jeśli tak, to po co powtarzać te prawackie głupoty w których oprócz ładnego brzmienia nie ma sensownej treści (najwyżej treść antysocjalistyczna, ale właśnie ta nie ma sensu).
*J. Piłsudskiego obciąża w moich oczach zamach majowy to hańba aby legalne władze RP obalić zamachem stanu...*
Wreszcie jakiś konkret...
Zamach stanu wobec legalnie wybranych władz jest zawsze wątpliwy etycznie i można tylko powiedzieć: *Lepiej żeby tego nie było*, zwłaszcza, że były dość liczne ofiary w ludziach. Nie wiem czy Piłsudski liczył się z możliwością zbrojnego oporu. Są głosy, że liczył na dogadanie się z Prezydentem RP Wojciechowskim.
Jesteś zwolennikiem rządów typu Chejno Piast ?
bo zawsze uważałem Kolegę Adrema63 tu komentującego na lewica.pl za socjalistę...
a tu tłumaczenie J. Piłsudskiego z zamachu na demokrację :(
Mam krytyczne zdanie na temat Naczelnego Wodza i jego roli w historii Polski...
bo wykreował zamach majowy Sanację.
Sanacja jest obciążona olbrzymimi grzechami wobec Lewicy w II RP.
Tu największym grzechem jest Bereza Kartuska...
a największym skandalem było umieszczenie w niej wybitnego polskiego polityka Wincentego Witosa.
Bereza jako ciekawostka jest i dziś określana przez niektórych
w Internecie jako... i nie jest to moje zdanie.
Bereza Kartuska: Obóz koncentracyjny dla przeciwników politycznych sanacji.
Czytaj więcej na:
http://facet.interia.pl/historia/news-bereza-kartuska-oboz-koncentracyjny-dla-przeciwnikow-polityc,nId,15968
http://www.macierz.org.pl/artykuly/nauka/bereza_kartuska_-_polski_sanacyjny_ob%C3%B3z_koncentracyjny.html
http://wyborcza.pl/magazyn/1,124059,12509463,Brzesc__Bereza__splugawiona_Polska.html
http://okres-prl.blog.onet.pl/2013/02/19/1714/
Pozdrawiam mimo wszystko...
Mam krytyczny stosunek do Naczelnego Wodza i jego roli w Historii II RP...
*Trochę mnie to dziwi...?
bo zawsze uważałem Kolegę Adrema63 tu komentującego na lewica.pl za socjalistę...*
I nie pomyliłeś się.
*a tu tłumaczenie J. Piłsudskiego z zamachu na demokrację :(*
Tutaj się jednak mylisz.
Co znaczy demokracja i jaka demokracja (*Demokracja to pompatyczne słowo określające to co nie istnieje* >Giovanni Sartori). Czy Polska była takim krajem w którym mogła zaistnieć demokracja bezprzymiotnikowa ?
Bez rozwijania tego tematu, Piłsudski zamachnął się nie na *demokrację*, bo jej w istocie nie było, było tylko quasi leberalne bezhołowie, a on tylko na politycznych nicponi, którzy mają silne parcie na wysokie stołki, ale nie mają żadnej koncepcji uzdrowienia (sanacji) państwa, która była bardzo Polsce potrzebna, a nie cofną się przed niczym ( exemplum >zabójstwo Prezydenta Narutowicza, oczernianie Piłsudskiego) żeby popsuć wysiłki ludzi działających w tym kierunku.
*Mam krytyczne zdanie na temat Naczelnego Wodza i jego roli w historii Polski... bo wykreował zamach majowy Sanację.*
O ile się nie mylę to właśnie PPS popierał ten zamach :). Jesteś jeszcze socjalistą czy już raczej nie.
*Tu największym grzechem jest Bereza Kartuska...*
Tak, ale w ocenie grzechów z historii ważne jest tzw tło historyczne, kontekst społeczny, kulturowy.
Cytat1 z Wikipedii:
*Polsko-brytyjski historyk Tadeusz Piotrowski z University of New Hampshire także nazywa Miejsce Odosobnienia w Berezie Kartuskiej obozem koncentracyjnym, zastrzegając jednak, iż tworzenie podobnych obozów było normą w tamtych czasach, za przykład podając obozy założone przez Amerykanów dla Japończyków podczas II wojny światowej czy przez Kanadyjczyków dla Ukraińców podczas I wojny światowej.*
Cytat2 z Wikipedii:
*Agnieszka Knyt podaje liczbę 3 tysięcy więźniów, którzy przewinęli się przez obóz do końca sierpnia 1939. Wśród nich znajdowali się nie tylko działacze nielegalnych lub zdelegalizowanych przez rządy sanacyjne Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN),Komunistycznej Partii Polski (KPP), Obozu Narodowo-Radykalnego (ONR), ale także ludzie związani ze Stronnictwem Ludowym (SL) i Polską Partią Socjalistyczną (PPS). Największą grupę osadzonych stanowili komuniści - ok. 1400-1500 więźniów na łączną liczbę ponad 3000.*
Dodam tylko, że obóz Bereza Kartuska powstał w 1934. Piłsudski objął władzę w 1918 czyli 16 lat borykał się z *zaplutym karłem*. Adolf Hitler wziął władę w końcu stycznia 1933, a już zaledwie po kilku tygodniach założył pierwsze KZ między innymi w Dachau, co pokazuje jak wygląda prawdziwy zamach na *demokrację*.
W Berezie w ciągu 5 lat odnotowano 17 przypadków śmiertelnych, odosobnienia były ograniczone w czasie do 3mcy potem ew przedłużane, a po oświadczeniu samokrytyki i *lojalki* zatrzymany mógł być zwolniony. Podobny tryb stosowano w stanie wojennym w PRL. W Dachau zginęło ok 41500 osób. W Niemczech obozów KZ było 33 założone w 1933. W Polsce była tylko jedna Bereza.
*a największym skandalem było umieszczenie w niej wybitnego polskiego polityka Wincentego Witosa.*
A skąd te wieści, podaj proszę źródło, bo moja wyszukiwarka nie daje rady.
*Pozdrawiam mimo wszystko...*
Lepiej pomyśl co Ty byś jako socjalista zrobił gdybyś chciał zrealizować ważne cele społeczne, miałbyś ludzi, dobry plan i chciałbyś go realizować, ale natrafiłbyś na *zaplutego karła reakcji*, który na to nie pozwala.
Na przyszłość radzę czytać najpierw teksty zawarte w podawanych przez Ciebie linkowanych stronach.
Przeczytaj np. odezwy PPS i KPP w rozdziale pt.: *stosunek sił politycznych do zamachu*
Jedyne co łączy Witosa z lewicą to reforma rolna i udział w szerokiej koalicji antysanacyjnej pt. Centrolew, w której był jednym z uczestników poglądowo najdalej wysuniętych "na prawo".
Ogólnie rzecz mówiąc, III RP powtarza po II RP swą nielewicowość. Poza wyjątkowymi wyborami w 1997 i 2001 (przepływy pragmatycznego elektoratu), partie uważane za lewicowe w polskim systemie "demokratycznym" nie uzyskiwały więcej niż 20% ...
Nawet w czasach PRL, szczególnie za czasów Gomułki i Jaruzelskiego, a okazyjnie również za Gierka, Polska miała jedną z najbardziej "na prawo" wysuniętych rządów, choć o genezie i polityce lewicowej, na tle zarówno bloku socjalist., jak i światowych partii socjalist. ...
http://www.klubinteligencjipolskiej.pl/2015/11/bereza-kartuska/
Za błędy historyczne w ostatnim poście przepraszam .
Materiały o Berezie Kartuskiej dostępne w Internecie sprawiają wrażenie, że są obecnie dawkowane kroplówkowo przez współczesnych polskich historyków.
Moje błędy nie zmieniają faktu uwięzieniu W. Witosa w twierdzy Brzeskiej i oskarżeniu go w Procesie Brzeskim .
W prawicowej dla mnie historycznie Wiki zawarto następujące informacje
************* cytat https://pl.wikipedia.org/wiki/Wincenty_Witos
W nocy z 9 na 10 września 1930 został aresztowany (w pociągu relacji Kraków – Tarnów w miejscowości Podgórze) i osadzony w twierdzy brzeskiej (bez postawienia politykowi żadnych zarzutów). Zatrzymanego (jak również jego współwięźniów, innych przeciwników sanacji) bito i upokarzano – Witosowi nakazano m.in. ręczne czyszczenie latryn i opróżnianie wiader na odchody. Nieco później przewieziono go do aresztu w Grójcu. Pomimo uwięzienia, 27 listopada 1930 został ponownie wybrany na posła do Sejmu. Tego samego dnia opuścił więzienie za kaucją (10 tys. zł). W przygotowywanym procesie miał odpowiadać z wolnej stopy.
************ koniec cytatu
Jest też faktem , że wynikiem represjonowania W. Witosa
była jego emigracja z Kraju.
************ cytat z https://pl.wikipedia.org/wiki/Wincenty_Witos
...
Obrońcą Witosa podczas procesu był adwokat Stanisław Szurlej.
Oskarżonych uniewinniono od zarzutu przygotowywania zamachu stanu. Jednak skazano ich za działalność w Centrolewie. Witos został skazany na 1,5 roku więzienia i pozbawienie praw publicznych na 3 lata. Dodatkowo (wraz z Kazimierzem Bagińskim), nałożono na niego karę grzywny w wysokości 80 zł. W dniach 7–11 lutego 1933 odbyła się rozprawa apelacyjna, która zakończyła się zatwierdzeniem wyroku pierwszej instancji. 9 maja 1933 Sąd Najwyższy skasował ten wyrok i skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia. W dniach 11–20 lipca 1933 odbyła się druga rozprawa przed Sądem Apelacyjnym, który uznał pierwszy wyrok za uzasadniony. Wyrok ostatecznie zatwierdził Sąd Najwyższy, który w dniach 2-5 października 1933 ponownie rozpatrywał apelację obrońców.
Pięciu spośród skazanych zgłosiło się do więzień w celu odbycia kary.
Wincenty Witos, Adam Pragier, Władysław Kiernik, Kazimierz Bagiński i Herman Lieberman udali się na emigrację (jeszcze przed zatwierdzeniem wyroku przez Sąd Najwyższy).
We wspólnym oświadczeniu pisali ...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ początek oświadczenia
Nie będziemy znowu zakładnikami dyktatury, jak w roku 1930... Kraj żąda od nas nie męczeństwa, lecz walki o usunięcie mafii, która panowanie swe ugruntowała na kłamstwie, krzywdzie i znieprawieniu charakterów. Opuściliśmy Polskę, aby dalej prowadzić walkę ze znienawidzoną dyktaturą
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ koniec oświadczenia
...
17 maja 1939 został ponownie wybrany na stanowisko prezesa Stronnictwa Ludowego. Tego samego dnia, w związku z odczuwalnym niebezpieczeństwem agresji niemieckiej, wydał odezwę zawierającą wezwanie do obrony niepodległości kraju[.
Latem 1939 odbył kurację w Truskawcu, po czym 22 lipca przybył do Wierzchosławic. 31 sierpnia 1939 umarła jego żona, Katarzyna. Następnego dnia rozpoczęła się II wojna światowa.
...
Po wybuchu II wojny światowej próbował wrócić do życia politycznego, jednak ograniczany był przez zły stan zdrowia. Tuż po rozpoczęciu się konfliktu, 3 września Wincenty Witos wyjechał pociągiem do Lwowa. Jednak na stacji Rudki skład został trafiony przez bombę lotniczą, a sam polityk został ranny. 16 września został aresztowany przez Niemców w majątku Jana Józefa Drohojowskiego w Cieszacinie. 20 września znalazł się w więzieniu w Rzeszowie. Tam zaproponowano mu utworzenie polskiego rządu kolaboracyjnego. Propozycja ta została zdecydowanie odrzucona. W marcu 1940 Witos został przetransportowany do Berlina. Od 14 maja 1940 był internowany w pensjonacie w Zakopane. 28 lutego 1941 został zwolniony wraz z zobowiązaniem do przebywania w Wierzchosławicach. Przebywał w Wierzchosławicach pod stałym nadzorem gestapo. W tym czasie stan jego zdrowia znacznie się pogorszył.
Podczas internowania współpracował z polskim Państwem Podziemnym.
Planowano wywiezienie polityka za granicę. W 1944 ukrywał się w mieszkaniu inż. Bolesława Skąpskiego w Krakowie. Od grudnia 1944 do marca 1945 przebywał w okolicach Włoszczowy i Piotrkowa, gdzie w ukryciu oczekiwał na odlot do Londynu. Plan ten nie został zrealizowany.
23 marca 1945, po wkroczeniu Armii Czerwonej, powrócił do Wierzchosławic. 31 marca 1945 został stamtąd wywieziony przez Rosjan, którzy przetrzymywali go przez 5 dni w areszcie, próbując w ten sposób przekonać Witosa do współpracy z Krajową Radą Narodową.
12 kwietnia Rząd RP w Londynie wydał komunikat powiadamiający o aresztowaniu polityka. Wywołało to spore zainteresowanie mediów zagranicznych – w sprawie Witosa interweniował nawet u Józefa Stalina brytyjski premier, Winston Churchill. Informacjom o aresztowaniu chłopskiego polityka zaprzeczyła radziecka agencja TASS.
W 1945 powołano go na wiceprzewodniczącego Krajowej Rady Narodowej, jednak ze względu na ciężką chorobę nie podjął się pełnienia tej funkcji. Nie skorzystał także z zaproszenia do wzięcia udziału w rozmowach moskiewskich w sprawie utworzenia Tymczasowego Rządu Jedności Narodowej. Wraz ze Stanisławem Mikołajczykiem utworzył Polskie Stronnictwo Ludowe, od sierpnia 1945 był prezesem tego ugrupowania (zastępcą był Mikołajczyk).
W tym czasie stan zdrowia Witosa uległ dalszemu pogorszeniu. 15 sierpnia 1945 trafił do szpitala Ojców Bonifratrów w Krakowie. We wrześniu wydał swą ostatnią odezwę, zatytułowaną Do braci chłopów, w której pisał:
~~~~~~~~~~~~~~ fragment odezwy
i znowu po latach ciężkiej rozłąki, schodzimy się razem w wolnej, niepodległej Polsce...
Budujemy więc to nasze państwo na ruinach, zgliszczach i popiołach, stawiamy gmach, w którym stale i niepodzielnie królować winny samodzielność, wolność, prawo i sprawiedliwość...
Pomni przeszłości, budując w warunkach jak najtrudniejszych, baczmy pilnie, aby do tego gmachu nie dostały się zarazki zgnilizny i rozkładu mające go zniszczyć, gdy on ma stać wiecznie... Świadomi swoich praw i obowiązków, jak i odpowiedzialności przed przyszłością i narodem, stańcie razem do pracy, pracy wytrwałej, tworząc dobra konieczne dla współczesnych i potomnych...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ koniec fragmentu odezwy
Zmarł we wspomnianym szpitalu o 6.30 w środę 31 października 1945.
Witos pochowany został w Wierzchosławicach. Podczas pogrzebu utworzono kondukt żałobny, który w dniach 3–6 listopada przeszedł pieszo z Krakowa (gdzie w Kościele Mariackim miała miejsce msza poświęcona zmarłemu) do rodzinnej wioski polityka. W ostatniej drodze towarzyszyły mu tłumy zwolenników ruchu ludowego.
…
**************** koniec cytatu z Wiki
W świetle powyższych cytatów oraz fragmentu ostatniej odezwy nie zmieniam zdania o W. Witosie.
Uważam go za wybitnego przedstawiciela Lewicy oraz Polaka i Patriotę.
Także nie zmieniam negatywnego zdania o okresie władzy Sanacji w II RP.
Pozdrawiam
Ps.
Polecam też artykuł tygodnika Przegląd po linkiem
http://www.tygodnikprzeglad.pl/rozprawa-bydlem/
*W świetle powyższych cytatów oraz fragmentu ostatniej odezwy nie zmieniam zdania o W. Witosie. Uważam go za wybitnego przedstawiciela Lewicy oraz Polaka i Patriotę.*
Każdy wybiera sobie cytaty, które mu smakują. Ja bym z podanej przez Ciebie strony o Witosie zaserwował inne,
Cytat 1:
*28 października 1918 został przewodniczącym Polskiej Komisji Likwidacyjnej, określającej się jako władza wykonawcza na terenieZachodniej Galicji, niezależna od monarchii austro-węgierskiej[7]. Wkrótce otrzymał propozycję wejścia do rządu Ignacego Daszyńskiego, a później także i gabinetu Moraczewskiego. W obu przypadkach odmówił, wskazując na fakt zbytniej ich lewicowości, co nie odzwierciedlało jego zdaniem ówczesnych podziałów społecznych.*
Zatem lewicowiec czy koniunkturalista ?
Cytat 2 z tej strony:
*W 1919 wszedł w skład Sejmu Ustawodawczego. Miał bardzo poważne szanse na objęcie stanowiska Marszałka Izby, ale nie chciał nim zostać jako kandydat lewicy. Jednocześnie był dość popularny w kręgach centrowych i umiarkowanie prawicowych.*
Wybitny Lewicowiec czy polityczny lawirant ?
Porównaj na podstawie Wikipedii, którą się posługujesz, postać Wincentego Witosa i Kazimierza Bartla.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Kazimierz_Bartel
*Także nie zmieniam negatywnego zdania o okresie władzy Sanacji w II RP.*
Faktem jest, że wynik końcowy władzy sanacji nie pozwala ocenić go pozytywnie, ale z tego okresu wynika także, że dokonano w tym czasie sporo dla odbudowy Polski po rozbiorach, po IWŚ, w czasie i po wojnie z sowiecką Rosją, w czasie wojny celnej z Niemcami (1925), światowego kryzysu finansowego (1929 do 1935) oraz w czasie i po wojnie w Sejmie z ugrupowaniami specjalnymi hamulcowych, sabotażystów i wszelkiego rodzaju psujów, którzy bez żadnego realnego, konstruktywnego programu parli do obalenia stronnictwa, które chciało rozwijać i rozwijało gospodarczo Polskę. Niestety na skutek sejmowego partyjniactwa Polska straciła możliwe kilka lat rozwoju.
Warto wobec tego jednak przypomnieć sobie te dokonania gospodarcze, które za sanacji pomimo bardzo trudnej sytuacji zostały z sukcesem wprowadzone.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Polityka_gospodarcza_II_Rzeczypospolitej
Pozdrawiam również.
odezwy
Wincentego Witosa
Cytat z Wiki
*******
We wrześniu wydał swą ostatnią odezwę, zatytułowaną Do braci chłopów, w której pisał:
~~~~~~~~~~~~~~ fragment odezwy
I znowu po latach ciężkiej rozłąki, schodzimy się razem w wolnej, niepodległej Polsce...
Budujemy, więc to nasze państwo na ruinach, zgliszczach i popiołach, stawiamy gmach, w którym stale i niepodzielnie królować winny samodzielność, wolność, prawo i sprawiedliwość...
Pomni przeszłości, budując w warunkach jak najtrudniejszych, baczmy pilnie, aby do tego gmachu nie dostały się zarazki zgnilizny i rozkładu mające go zniszczyć, gdy on ma stać wiecznie... Świadomi swoich praw i obowiązków, jak i odpowiedzialności przed przyszłością i narodem, stańcie razem do pracy, pracy wytrwałej, tworząc dobra konieczne dla współczesnych i potomnych...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ koniec fragmentu odezwy
...
****** koniec cytatu z Wiki
Czy to nie świadczy o wielkim uczuciu Wielkiego Polaka do swej Ojczyzny?
Pozdrawiam
Ps.
Zawsze zdaję sobie poniższe 2 pytania analizując Historię Polski.
Czy zawsze musimy budować Nasze Państwo na...
ruinach, zgliszczach i popiołach?
Dlaczego to się powtarza w naszej historii...?
>koniec cytatu z Wiki<
Trochę mnie rozśmieszył ten fragment wg cytatu. Baczenie na zarazki, które jak wiadomo są niewidoczne, zachęcanie chłopów do pracy :).
Drogi Jacku, takich cytatów jest w polskiej *cytatologii* na kopy, za to wielkich Polaków dużo mniej. Możesz mi wierzyć, to tylko słowa, słowa słowa. Wielkość mierzy się nie słowami, uczuciami nawet czy dobrymi chęciami, można je mierzyć tylko dokonaniami uwzględniając istotne warunki obiektywne.
Twoje pytania raczej retoryczne, ale wydaje się, że Polakom na ogół brakuje ducha wspólnotowości w budowie silnego państwa. Nie potrafimy dostrzegać owych *zarazków* z odezwy Witosa :), dopuszczając do rozwoju wszelkiego draństwa, które osłabia wysiłki propaństwowe i samo państwo. Jakiś mądry Polak powiedział: *Polska abo będzie silna, albo nie będzie jej wcale.*
Ale wygląda na to, że większość obywateli Polski ma te słowa tam *gdzie plecy kończą swoją szlachetną nazwę*.
Żeby Polska była Polską potrzebni są Polacy. Czy jeszcze się ujawnią ?
Pozdrawiam.
To on odchodził... a myślał i wypowiadał się o Polsce
z zatroskaniem...
To mało według Ciebie Adrem?
Poza tym dysponuję fragmentami jego dzieł zebranych o tytule
Moje Wspomnienia...
Powiem też szczerze, że leżały one u mnie na półce i kurzyły się
a Ty Adrem63 zmobilizowałeś mnie by im się bliżej przyjrzeć...
Pozdrawiam
znalazłem w formacie elektronicznym po linkiem...
http://lsw.pl/literatura-pop-naukowa/47-bylem-zolnierzem-eugeniusz-pacewicz.html
Pozdrawiam
>Poza tym dysponuję fragmentami jego dzieł zebranych o tytule
Moje Wspomnienia...
Powiem też szczerze, że leżały one u mnie na półce i kurzyły się
a Ty Adrem63 zmobilizowałeś mnie by im się bliżej przyjrzeć...<
No to bardzo się cieszę, że się na coś przydałem.
Ciekawa sprawa, ale ja już parę dni wcześniej myślałem, że masz w domu jakieś wspomnienia czy biografię WW.
Moja mama pod koniec życia uwielbiała czytać biografie, miała ich sporo w domu. Może stąd i moje dzisiejsze zainteresowanie biografiami itp. historiami obrazującymi ludzkie zmagania z oporem materii martwej i żywej na tym padole.
Serdeczne dzięki za link, nie mam tej książki, ale na razie nie przeczytam i nie kupię, bo u mnie ostatnio występuje problem *długiej półki* czyli więcej książek kupuję niż jestem w stanie przeczytać, w ten sposób mam i tak co odkurzać :).
Dziękuję także za rozmowę, chyba tym przyjaznym akcentem zakończę już swoje wypowiedzi w tym wątku.
Pozdrawiam.
czy jest za, czy przeciw i wybrało kunktatorstwo ,a w podzięce Elektorat nie wybrał SLD...Lewicowej Partii potrzebny jest Chłop z jajami (ale nie w koszu) albo Stalowa Dama. Stękających i "niemogących" już na pewno nikt w tej opcji nie zechce.
SLD samo nie wie
czy jest za, czy przeciw i wybrało kunktatorstwo, a w podzięce Elektorat nie wybrał SLD...Lewicowej Partii potrzebny jest Chłop z jajami (ale nie w koszu) albo Stalowa Dama. Stękających i "niemogących" już na pewno nikt w tej opcji nie zechce.
autor: bambosz0, data nadania: 2016-10-29 20:02:17, suma postów tego autora: 1391
Myślę, że stalowe damy i stalowe jaja nie są potrzebne Polsce
a mądre... i otwarte głowy
...i gorące lewicowe serca bez względu na wiek.
Pozdrawiam bambosz0, choć stalowych ... nie mam :)
ale nie radzę ich kopać bo może zaboleć noga...
zbliża się nowy rok ,a z nim nowe-stare problemy. Zadłużenie ? a kto naprawdę jest w stanie wyliczyć długi państwowe,gminne i nasze często malutkie gdy patrzy na nie p.Grażynka właścicielka Poznania ale wielkie dla już jutro bezdomnej rodziny. Patrzę na ten nieludzki podział "dóbr" byłej PRL i cieszę się (?)że już nie muszę być 18 latkiem który ma tzw.przyszłość... ale NIE MA i nie będzie miał godziwego (równego) startu w dorosłość, a tak "ma " większość. Aby ten młody człowiek mógł spełnić się jako dorosły odpowiedzialny przyszły rodzic,obywatel,trzeba rozmawiać z Nim o przyszłości ucząc prawdziwej niezafałszowanej historii,konsekwencjach wyboru i nowego solidaryzmu. Nie ma ludzi tylko złych i tylko dobrych.Indoktrynacja KK poszła już tak daleko,że zaczęto wierzyć znowu w cuda ,klątwy , egzorcyzmy odrzucając naukę i zdrowy rozsądek. Gdyby działacze SLD mniej myśleli o bywaniu na celebryckich salonach upadłych polityków prawicy,a wzięli się za zwykłą "partyjną robotę od podstaw"to może mając sporo wiedzy o niedawnej jeszcze historii Polski,Europy, Swiata, powstawaniu związków zawodowych,prawa pracy,zdobyczy socjalnych utraconych po 89 roku i tego co dzisiaj trzeba na nowo budować - czyli godności pracowniczej i zechcieli przekazywać tę wiedzę młodym,byli by wreszcie tymi za ktorych się uważają - Polską Lewicą.
...nie macie powodu do wstydu za budowanie Polski Ludowej,bo dostaliśmy wolność w 1945 roku taką na jaką nam pozwolono mieć. Każdy przyzwoity człowiek oceni ten okres pozytywnie,bo tylko Pan Bóg podobno sie nie myli,ale moim zdaniem ma swoiste poczucie humoru pozwalając "mieć cudzych bogów w Kościele Katolickim... Chyba że już zesłał nam plagi,a my jeszcze nie przejrzeliśmy na oczy.