Uśmiałby się nie dlatego że na polskiej arenie politycznego cyrku pojawił się nowy klown, ale dlatego że gawiedź w chyba w sporej części dała się skołować zapowiedziami znawców areny cyrkowej i czerwonym nosem klowna. Ale nie warto jeszcze gwizdać, a raczej zachęcać do komicznych wygibasów, w swoim czasie neoklown zniknie ze sceny sam, szybciej niż się pojawił.
Nam przy okazji warto się pośmiać także z rumoru jaki powstał po wypowiedziach szefa Komisji Europejskiej Junckera na wczorajszej uroczystości obchodów 200 rocznicy urodzin mistrza Karola w Trierze. Powiedział dokładnie to co i ja myślę i mówię o KM. Za to ma u mnie nie otrzymane dotąd *plusy dodatnie*.
:)
Samo wieloletnie promowanie "pedałowania" i innych "zboczeń", a ostatnio zdjęcie Przenajświętszych Krzyży Pańskich ze ścian słupskiego magistratu oraz zwrócenie się o pomoc w kwestii uporządkowania finansów tegoż magistratu do znanego "czerwonego zbrodniarza" z "komunistycznej" Unii Wolności urodzonego w Lipnie o tym świadczy. Precz z komuną!!!