Chiny to zwykły kapitalistyczny kraj tyle, że zamiast gadania o demokracji wszystkich obywateli trzyma za mordę. Dla Europy powinno to być ostrzeżenie i wielkie zagrożenie gospodarcze, polityczne i cywilizacyjne. Ale Europa pogrążona w sporach o definicję np. wódki, czy dawanie coraz wiekszej ilości praw tzw mniejszościom tego niestety nie dostrzega. Wielka wojna lub kryzys jest nieuchronny i znowu z powodu rywalizacji kap[italistycznych potęg. Może jedynym rozwiazaniem dla Polski jest autarkia i izolacja????
W dzisiejszych czasach? Gdzie to się sprawdza? KRL-D? Birma?