Myślę sobie, że autor tego skeczu chyba ma Alzcheimera !!!
Czyżby towarzysz zapomniał o osiągnieciach katolickich swoich kumli z SLD?!
A może nie bawi go tak jak mnie, nawrócenie się Al Kwapone i jego Jolki?!
Oj towarzyszu !!
Takie pierdoły, to żenada dla ludzi rozumnych!!!
Dlatego grzxecznie Ci proponuję.
A idź, że se neofito lepiej na mszę i szybko się wyspowiadaj farożowi, bo cie jeszcze ogień piekielny pochłonie!!!
I nie wypisuj nam więcej takich kłamstw, jak rzekoma wolność światopoglądowa liderów LID-u!!!
HE! HE! HE!!!
TFU!!!
debata publiczna pacyfikowana jest kilkoma słowami: jak zauważył kiedyś Adam Michnik (albo ktoś z jego klonów w rodzaju Kingi Dunin).
Czy Polska to drugi Watykan? Wydaje mi się, że konstytucja gwarantuje świecki charakter państwa. Polska to ojczyzna również ateistów, neopogan, buddystów, świadków Jehowy, muzułmanów, żydów, więc nadanie Sejmowi patronki z ramienia Kościoła rzymskokatolickiego jest obrażeniem uczuć niekatolików.
decyzja z ta matka boska, ale wymienianie buddystow i neopogan na rowni z katolikami jest lekko mowiac bez sensu. Na tym polega demorkacja, ze wiekszosc decyduje
Rzecz w tym, że sfera publiczna (a przynajmniej ta kontrolowana przez władzę państwową) powinna byc wolna od dominacji i narzucania "jedynie słusznej ideologii", ponieważ poprzez jej symboliczny wymiar (np. krzyż w sali Sejmu RP) powoduje po pierwsze wykluczenie, a po drugie brak poczucia wspólnoty w społeczeństwie (mimo dzielących go różnic). Demokracja zakłada jednak równość, przynajmniej światopoglądową...