Chcieli zabić Kastro.
A czemu sie nie mówi, że cały czas mordowali i co gorsza dalej mordują masowo ludzi lewicy w Ameryce Łacińskiej!
A te amerykańskie zbrodnie idą już w miliony istnień ludzkich!
Powstaje tez pytanie
Dlaczego o tym fakcie nie pamieta polska lewica?
A może własnie pamięta!
I dlatego olała swój własny naród przez co codziennie włazi do dupy amerykańczykom z ich Debiliuszem na czele?!!!
TFU!!!
pragną aby prawdziwe lewicowe rządy w Ameryce Łacińskiej nie miały wpływu na to co dzieje w krajach w których rządzą ale także na to co się dzieje w regionie dokonując wielokrotnie zamachy stanu przy wsparciu wojska jak to było nie tak dawno w Wenezueli. Fidelowi należy życzyć powrotu do zdrowia i tego aby jeszcze nie raz okazał kolejnemu kapitalistycznemu rządowi U$A i lalce w rękach kapitału czyli Bushowi swój sprzeciw. Wolą obywateli Kuby jest socjalizm i komunizm, tzw. "opozycja" która w szczególny sposób jest promowana w naszym kapitalistycznym (k)raju jest słaba i i jej celem jest powrót do stosunków kapitalistycznych, przedrewolucyjnych.
Zamachu nie było, bo nie dysponowali polonem(Litwinienko), "zatrutym" parasolem (Bułgar Markow (?)), czy jakimś rodzajem czekana (Trocki).
castro jest tyranem nie pozwalajacym na demokratyzacje Kuby, jakos mi go nie zal.