USA - Plan zamachu na Fidela Castro

USA: Plan zamachu na Fidela Castro

[2007-06-30 23:55:33]

Centralna Agencja Wywiadowcza planowała zamordować na początku lat 60-tych Fidela Castro i zatrudniła do tego celu dwóch najbardziej poszukiwanych gangsterów tamtych czasów. Mieli oni zostać opłaceni sumą 150 tysięcy dolarów. Świadczą o tym odtajnione dokumenty CIA, które choć mocno ocenzurowane, wyszczególniają niektóre nadużycia agencji sprzed kilkudziesięciu lat.

W sierpniu 1960 roku urzędnik CIA Richard Bisell skontaktował się z porucznikiem Sheffieldem Edwardsem z FBI, żeby ustalić czy jest ktoś, kto mógłby doradzić w sprawie przeprowadzenia delikatnej "misji w stylu gangsterskim" (w raporcie użyto sformułowania gangster-style mission).

Celem był Fidel Castro - mówi dokument, który podkreśla, że plan był bardzo delikatny i tylko mała grupa ludzi była o nim poinformowana. Chodziło o zatarcie jakiegokolwiek śladu udziału w tej akcji rządu USA. Po zabójstwie Castro, wina spaść miała na mafię, która chciała się zemścić za zlikwidowanie na Kubie potężnego przestępczego rynku hazardowego. W tym właśnie czasie nowy, rewolucyjny rząd Kuby likwidował należące do mafii kasyna.

CIA zwerbowała byłego agenta FBI, Roberta Maheu, w celu dotarcia do mafijnej góry. On przedstawił Agencji mafijnego bossa, Johny'ego Roselli, który do sprawy wciągnął powiązanego z mafią kubańską Sama Golda, którego prawdziwe nazwisko brzmiało Momo Salvatore Giancana. Sam Gold oraz znany jako Joe, kubański gangster Santos Traficante, który również został zaangażowany do tej operacji, byli na amerykańskiej liście dziesięciu najbardziej poszukiwanych przestępców w owych czasach, co nie przeszkadzało CIA prowadzić z nimi współpracy. Momo Giancana był nastepcą Ala Capone w Chicago a Santos Trafficante, jednym z najpotężniejszych i najbardziej wpływowych gangsterów w czasie wspieranej przez USA dyktatury Fulgencio Batisty na Kubie.

CIA wyposażyła gangsterów w pigułki ze specjalnie wyprodukowaną do tego celu silną trucizną. Przez kilka miesięcy, kubańsko-amerykańska mafia na zlecenie władz USA próbowała uśmiercić rewolucyjnego przywódcę, lecz bez rezultatu.

Tekst opublikowany przez Archiwum Bezpieczeństwa Narodowego na George Washington University zawiera 693 strony zatytułowane "Klejnoty Rodzinne" ("Family Jewels"). Oprócz motywu kubańskiego wyszczególnia inne nadużycia CIA, takie jak planowanie w 1962 roku zabójstwa lewicowego przywódcy Kongo, Patrice'a Lumumby, który ostatecznie został zamordowany staraniem władz Belgii.

Plan morderstwa Castro został odkryty przez amerykańskie media już w 1971 ale nie został potwierdzony aż do teraz. Niektóre szczegóły planu z 1960 roku zostały ujawnione w 1971 roku przez reportera amerykańskiego Jacka Andersona. Według władz kubańskich, w latach po rewolucji 1959 roku, było ponad sześćset udokumentowanych prób zamordowania Fidela Castro.

Bartłomiej Zindulski

W poniedziałek 2 lipca, o godz. 20:50, na kanale Planete można obejrzeć film dokumentalny pt. "638 sposobów na zabicie Castro"
http://www.planete.pl/?prog&18069

lewica.pl w telefonie

Czytaj nasze teksty za pośrednictwem aplikacji LewicaPL dla Androida:

Dawid Kański: Komentarz do wyborów prezydenckich w USA

Xavier Woliński: Baśń o „sprawczości”

Aleksander Radomski: Goździki, które zasiały zmiany

Bartłomiej Zindulski: Lewicowa alternatywa Sahry Wagenknecht

Witold Sawicki: Walka z nowotworem, na osobistym przykładzie

Michał Peno: Praxis po hiszpańsku

USA: Plan zamachu na Fidela Castro

lewica.pl w telefonie

24 listopada: