Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
W małych firmach przestanie obowiązować 8 godzinny dzień pracy?
Wystarczy przypomnieć sobie choćby modlitwę posłów o deszcz w Sejmie
Czy Wy nie widzicie że powyższe zachowanie było wielkim ukłonem w stronę klasycznie lewicowego elektoratu tj. ludzi biednych, nie wykształconych., starszych, rolników, mieszkańców wsi i małych miasteczek. Tych ludzi nie obchodzi neo liberalizm, prawa geyów i feministek ich obchodzi deszcz bo Oni żyją z pracy swoich rąk; głównie rolnictwa i dla ich upraw ten deszcz to być albo nie być. Ilu tych zatroskanych losem klasy pracującej lewaków żyje z kawałka pola.
A deszcz spadł. Czyli modlitwa trafiła tam gdzie trzeba. ;-)
No może nie w całym kraju....;-)
Korporacyjne media tak zajadle tropiły w szeregach PiS,LPR,MW,Samoobrony b.członków skrajnej prawicy narodowej z pod znaku NOP,ONR,Zadrugi,Niklota,Odali,PWN-PSN.Ciekawe że z taką samą zajadłością nie tropią b.członków skrajnej prawicy neoliberalnej z pod znaku UPR,Kolibra,OMP,SPR w szeregach PO,czyli nawet pewne odłamy skrajnej prawicy są akceptowalne dla korporacyjnych mediów ??
Korporacyjne media tak zajadle tropiły w szeregach PiS,LPR,MW,Samoobrony b.członków skrajnej prawicy narodowej z pod znaku NOP,ONR,Zadrugi,Niklota,Odali,PWN-PSN
Korporacyjne media są ponad narodowe i z założenia kosmopolityczne a więc nacjonalizm jest dla nich naturalnym przeciwieństwem i wrogiem, chociaż to trochę naiwne wierzyć że Młodzież Wszechpolska czy Zadruga zagrozi TVN czy Agorze.
Liberalizm zwłaszcza radykalny to wiatr w żagle flagowych okrętów korporacji wszelakich w tym medialnych. Media już nie relacjonują lub pośredniczą w przekazywaniu opinii społecznej ale ją kształtują. Korporacje medialne utrzymują się głównie z reklam które zamieszczają inne korporacje a więc kto płaci ten wymaga.
>>Donald Tusk obiecał drugą Irlandię,
>>w której istnieje progresja podatkowa
W Irlandii pierwszy próg jest 3 razy wyższy niż w Polsce, czyli z punktu widzenia Polaka jadącego tam na zarobek jest tam w praktyce podatek liniowy.
ad czerwony93
nie "z pod znaku", lecz "spod znaku".
ad cud
"Korporacyjne media są kosmopolityczne a więc nacjonalizm jest dla nich naturalnym wrogiem"
Racja. Stąd też lewica nie powinna aż tak bardzo angażować się w walkę z nim. Do pewnego momentu nacjonalizm jest nawet jej naturalnym sprzymierzeńcem - choć to z pewnoścą bardziej skomplikowane niż może się wydawać jednej czy drugiej stronie.
Deszcz obchodzi wszystkich. Rolników też, bo deszcz to woda potrzebna zwierzętom (my też zwierzaki) do picia i roślinkom do życia. Ale z modlitwy nic nie wynika poza jakąś psychologią. Lepiej udrożnić mały rów przy grobli, czy zrobić bobrom więcej miejsca. Bobry nawadniają. A czy mięso z bobrów jest smaczne?
Do pewnego momentu nacjonalizm jest nawet jej naturalnym sprzymierzeńcem - choć to z pewnoścą bardziej skomplikowane niż może się wydawać jednej czy drugiej stronie.
zgadzam się całkowicie. nacjonalizm jest z reguły protekcjonistyczny wobec własnego rynku (czyt. chce dobrze dla swoich rodaków w większości chłopów i robotników i do nich głównie też jest adresowany np: NSDAP = narodowo socjalistyczna Patria pracujących - po mimo że była to partia jawnie faszystowska i rasistowska to jej program społeczno - ekonomiczny był bardziej czerwony niż statut programowy SLD)... co staje okoniem neoliberałom w gardle w ich wizji globalnej gospodarki bez granic i narodów.
W książce No Logo są opisane dwie strategie marketingowe jedna globalna (jeden produkt dla wszystkich) i druga lokalna (regionizacja w zależności od lokalnych uwarunkowań kulturowych) i jednoznacznie wygrała strategia globalna (jeden produkt na cały świat) druga strategia marketingowa (lokalno – regionalna) poniosła sromotną klęskę. A wiec już po tym widać że nacjonaliści dla między narodowych korporacji są takim samy wrogiem jak anty i alter globaliści czy socjaliści.
Ale z modlitwy nic nie wynika poza jakąś psychologią.
Ale ja nie pisze o realnym wpływie modlitwy na deszcz tylko ukłonie w stronę konkretnego, moim zdaniem lewicowego elektoratu. Bo deszcz bardziej obchodzi tego który czerpie wodę pitną ze studni a nie tego co ją pije wprost z butelki marki Perrie.
>>nacjonalizm jest z reguły protekcjonistyczny
>>wobec własnego rynku
Tak, z punktu widzenia liberała nie ma większej różnicy między socjalizmem narodowym a marksistowskim. Po odrzuceniu wolnego rynku pozostają już tylko obozy koncentracyjne.
"lewicowego elektoratu tj. ludzi biednych, nie wykształconych, mieszkańców wsi i małych miasteczek" etc. etc.
Tak, tak, a Lech Kaczyński nie był prezydentem Warszawy, lecz burmistrzem Golczewa, zaś Zbigniew Ziobro uzyskał 165 tysięcy głosów nie w Krakowie, lecz w Żurominie.
Tak, niewykształceni głosują na profesora dr hab Lecha Kaczyńskiego i na partię dr Jarosława Kaczyńskiego, zaś wykształceni są za tuzami intelektu z PO.
Nawiasem mówiąc - nie do wiary, ale parę dni temu uszłyszałem na TV "profesor Lech Wałęsa".
Po modlitwach spadł nie deszcz, a były wręcz ulewy i nie chciało w ogóle przestać padać przez parę tygodni.
Sejm nie jest utrzymywany z podatków w celu odprawiania modłów, tylko jest instytucją odpowiedzialną za funkcjonowanie państwa.
Kasę za modły biorą czarnomafijni,ale widać na nich Pan Nasz Wszechmocny się obraził,bo już nie mają u niego chodów i ich modlitwy deszczu nie przyniosły.
Poza tym deszcz pada nie z modłów a w wyniku układów wyżowo-niżowych. A gdyby Bóg spełniał wszystkie życzenia ludzi to dopiero byli by oni nieszczęśliwi! Aż strach pomyśleć,co by się działo. Ale na szczęście spełnia On tylko niektóre życzenia modlących, te, służące ich rozwojowi duchowemu, więc z pewnością nie szkodzące nikomu.
Tak, tak, a Lech Kaczyński nie był prezydentem Warszawy, lecz burmistrzem Golczewa, zaś Zbigniew Ziobro uzyskał 165 tysięcy głosów nie w Krakowie, lecz w Żurominie.
wiesz myślę że na wynik wyborczy tych Panów wpłynęło wiele różnych czynników.
1) pytanie czy w inteligenckim Krakowie Rokita i Ziobro dostali tyle samo głosów co w Nowej Hucie ?
2) jaki wpływ na wybór miał wiek wyborców a co za tym idzie rozpoznanie PRL i idący za tym anty komunizm.
3) agitacja i dyscyplinacja elektoratu przez radio Maryja
4) czy ludziom nie zamożnym było bliżej do Polski Socjalnej (PiS) czy liberalnej (PO)
itp.
ja uważam tych ludzi którzy się złapali na lep modlitwy o deszcz za POTENCJALNY elektorat lewicy a nie za betonowy elektorat lewicy
Po modlitwach spadł nie deszcz, a były wręcz ulewy i nie chciało w ogóle przestać padać przez parę tygodni.
no i nie mów że modlitwa najwyższych czynników rządowych nie pomogła ;-))))))
Aż strach pomyśleć co zrobi lewica jak zaczną się modlić o likwidację wykluczenia społecznego, gdzie znajdzie swoją nową klientelę polityczną.
"czy w inteligenckim Krakowie (...) tyle samo głosów co w Nowej Hucie"
Facet, mamy rok 2008 a nie 1953. Wtedy takie podziały mogły jeszcze istnieć (choć np. II RP po 1926 roku trochę jednak zrobiła dla ich zasypywania). Zresztą ówczesna "inteligenckość" Krakowa to bardziej powód do zażenowania dla normalnego człowieka niż chluby. O z jednej strony ówczesnym stetryczałym, sklerotycznym grodzie Kraka, stanowiącym dosyć specyficzne exemplum zaścianka, a z drugiej o dopływie świeżej robotnicznej krwi, przywracającej życie temu pięknemu miastu, wspomina Paweł Jasienica w "Wisła pożegna zaścianek".
cud ,niewykształceni głosują również na PiS,omamieni przez media na PO,oczywiście oprócz inteligentnych inaczej którzy zawsze poprą prawice
wy żyjecie w wirtualu...zwykli ludzie olewają was równo...
i dobrze...
zwykli ludzie w 70% mają poglądy lewicowe, zapytaj może jakiegoś "zwykłego człowieka" tylko wyleż ze swojego ogrodzonego osiedla.
inteligencki.
Och gdyby tak jeszcze ta lewica parlamentarna wierzyła w takie teksty - no to może?
A tak - to wasz koniec towarzysze!
Bo w takie opowiastki, to już nawet nienormalni nie są w stanie wam uwierzyć.
TFU!
powołuje się na publikacje Nowego Tygodnika Popularnego.
Gdzie można kupić to pismo?
lewicowe poglądy może i mają, aczkolwiek nie przekłada się to na wynik wyborów...
za to wasze egzotyczne grupki mają głęęęęęboko gdzieś...
i dobrze...
Artykul przerazliwie schematyczny i nierzetelny. Autor najpierw twierdzi, ze PiS i PO sa dokladnie tak samo "neoliberalne" ale ten liberalizm to najwyrazniej intronizacja Jezusa i kwestia Sowinskiej, ktora zreszta nawet do piSu nie nalezy. O mnostwie rozwiazan wproawdzonych w prawie pracy, sprzeciwie wobec komrecjalizacji sluzby zdrowia, sprzeciwie wobec podatku liniowego, itp cisza. A to sa chyba wazniejsze sprawy?
w dodatku, jako alternatywę dla neoliberalnej hegemonii dyskursywnej przedstawia się tutaj środowisko pisma, które nie jest kolportowane.
Krytyka Tuska jest wskazana i neoliberalne media mu jej nie żałują. Nie spełnianie przez Tuska obietnic rozumieją oni następująco. Nie zlikwidował jeszcze kodeksu pracy, nie zrobił podatku liniowego, nie zrobił płatnej edukacji, nie sprywatyzował służby zdrowia. A Tusk chce być prezydentem i wie, że jeśli przestanie gadać, a zacznie robić to co zapowiadał to szybko skończy karierę i nastąpi Kaczyzm w wersji hard. Ciekawe czy zniosą immunitety? Czy Tusk nie boi się, że CBA wyprowadzi go z Kancelarii w świetle kamer.
Sprzeciw PiSu wobec komercjalizacji sluzby zdrowia, podniesienie placy minimalnej itp. to drobiazghu niegodne nawet wzmianki. Ale atak Sowinskiej na Tinkiego Winkiego to juz prawdziwa ofensywa neoliberalizmu.
ABCD: to czy pismo jest kolportowane to chyba malo istotne, w porownwaniu z tym, czy osoby piszace tam artykuly dostaja swoja gaze ;-)
Czy to nie jest dziwne, ze bezrobotni, biedni, wykluczeni, robotnicy, mniejszości, ci którzy powinni głosować na lewicę, samo przez się to rozumie (bo oni naprawde mają poglądy lewicowe) głosują na kretyńską prawice, która tylko jeszczebardziej pogorszy ich życie - PO, PIS, SLD, a nawet UPR. Brak świadomości? Nieznajomość programów? Czy woda z mózgu robiona przez "niezależne" (hahaha) media?
Przykre to, że większość Polaków o pogladach lewicowych wybiera prawicę, no ale czego się spodziewać. Wielkie pieniądze i wszystkie media, poza niszowymi pismami są w rękach prawicy.
Opis stanu faktycznago dobry. Nic jednak z niego praktycznego dla urzeczywistniania lewicowości nie wynika. To jest niestety jej największą słabością w liberalnym morzu!
Ja wytłumaczę: dzięki ciężkiej pracy swoich fałszywych przyjaciół, lewica kojarzy się opinii publicznej głównie z aborcją, walką feministek o skrócenie urlopów macierzyńskich oraz z dekonstrukcją heteronormatywności. Dlatego wskaźniki jej poparcia są, jakie są.
Być moze...
W każdym razie szkoda lewicy i ludzi o lewicowych poglądach. Ale u nas chyba jeszcze długo tak będzie.
>Artykul przerazliwie schematyczny i nierzetelny. Autor >najpierw twierdzi, ze PiS i PO sa dokladnie tak samo >"neoliberalne" ale ten liberalizm to najwyrazniej >intronizacja Jezusa i kwestia Sowinskiej, ktora zreszta >nawet do piSu nie nalezy. O mnostwie rozwiazan wproawdzonych >w prawie pracy, sprzeciwie wobec komrecjalizacji sluzby >zdrowia, sprzeciwie wobec podatku liniowego, itp cisza. A to >sa chyba wazniejsze sprawy?
No, jasne - zniesienie (czy zmniejszenie?) podatku od dobr luksusowych bylo faktycznie lewicowe...
Jakie rozwiazania w prawie pracy wprowadzil PiS?
np. wydluzyl urlopy macierzynskie