Podobno komunalizację firmy popiera nawet jej zarząd.
A ja oddałbym PKS jego pracownikom. Niech się rządzą sami. Niech poczują się jak właściciele. Mam wrażenie, że oni chcą by finansowanie PKS przejął samorząd oczywiście dając gwarancję podwyżek i zatrudnienia.
Faktycznie, przejeżdżając wczoraj Czarnowską widziałem oflagowany dworzec PKS. Swoją drogą intersujące, że dworzec ów - nowy, zbudowany zdaje się w 1984 roku, o pięknej konstrukcji w kształcie spodka, jest od lat starszliwie i jakby celowo zaniedbywany. (Obecnie chyba nawet częściwo zamknięty, autokary z tego co zauważyłem zatrzymują się przy jakiejś prowizorycznej budzie). Za to raptem kilkaset metrów dalej otworzono niedawno nowiutki dworzec prywatnych busów. Qui bono?
Miasto chce przejać zaklad..by samemu go potem sprywatyzować, tak samo jak chcialo z MPK.
Pracownicy jak to bywa, są zwodzeni, że jak miasto przejmie to bedzie cacy....a de facto miastu zalezy tylko na kasie z własnoręcznej sprzedarzy zakłądu.
Jedyne ciekawe jest, czy sami pracownicy - o ile sie uda komunalizacja - będą walczyli przeciw kolejnej próbie prywatyzacji, ze strony tym razem miasta.