wiecej informacji: http://cia.bzzz.net/vobro_fabryka_smierci
samochód wartośći kilkuset tyśięcy na ulicy myślę ile to krzywdy ludzkiej musiano przelać by ktoś mógł go pośiadać
A wiecie jak przedsiębiorstwo Vobro pisało na swoich stronach internetowych o tym jak dbają o pracownika? Już to usuneli.
Dla mnie rzeczywiście Vobro zabija i to bezkarnie.
ilekroć widzę
samochód wartośći kilkuset tyśięcy na ulicy myślę ilu...
...ilu ludzi miało pracę dzięki właścicelowi tego auta
- robotnicy w fabryce
- dilerzy w salonach
- producenci reklam
- maechanicy w warsztatach naprawczych
etc.
ilekroć widzę wykluczonego to zastanaowim się ile pieniędzy z moich podatków wtłoczyło w niego państwo?
Moze tak scislej.
- robotnicy w fabryce ktorej nikt nie przestrzega zadnych norm ludzkiego traktowania
- wlasciele salonow
- wlasciciele mediow
- wlasciciele warsztatow mechanicznych
Ilekroc widze takiego co narzeka na wpompowywanie "jego pieniedzy" to nie mam ochoty podawac mu reki, bo on mi nie poda kiedy bede tego potrzebowal.
BTW - a ile to tych podatków tak właściwie płacisz? Bo kiedyś gadałem z jednym prywaciarzem, właścicielem sklepu meblowego i okazało się, że on płaci mniejsze podatki ode mnie. Bo ja, pracobiorca, nie mam możliwości kombinowania na ulgach, odpisach itd.
Pamiętam też nie tak dawne statystyki, z których wynikało, że mimo prywatyzacji sektor publiczny i jego pracownicy płacą więcej podatków niż sektor prywatny. Więc kto tu w końcu kogo utrzymuje?
Do Angka Leu:
> Bo ja, pracobiorca, nie mam możliwości kombinowania
> na ulgach, odpisach itd.
Troche sie pogubilem: przedsiebiorca nie ma mozliwosci dopisywania pewnych wydatkow do kosztowi zmniejszenia podstawy opodatkowania? Wydawalo mi sie ze "nieprzedsiebiorcy" nie mogo.
>Pamiętam też nie tak dawne statystyki, z których wynikało,
> że mimo prywatyzacji sektor publiczny i jego pracownicy
> płacą więcej podatków niż sektor prywatny. Więc kto tu w
> końcu kogo utrzymuje?
Pracownicy sektora budzetowego oplacani sa przez Panstwo. Zrodlem pieniedzy sa podatki, akcyza, cla, prywatyzacja, dywidendy od przedsiebiorsw kontrolowanych przez panstwo oraz dochod gospodarstw pomocniczych (tak przynajmniej podaje ministerstwo finansow na stronie). Dla ustalenia uwagi, to udzial tych trzech ostatnich w zeszylm i obecnym roku jest mizerny.
Tak wiec nauczyciele czesciowo utrzymuja samych siebie z podatkow i akcyzy, dorzucaja sie do tego pozostali platnicy PIT i ogol konsumentow przez oplaty celne, VAT i akacyze.
Fundamentalny problem podejrzewam lezy w wycenie wartosci dodanej generowanej przez sektor panstwowy. Wycena wartosci sektora prywatnego jest dosyc brutalnie rewidowana przez elementy wolnorynkowej gospodarki wprowadzone po upadku PRL.
przeczytaj sobie mojego posta pomalutku, ze dwa razy. Może zrozumiesz. Jak nie to zgłoś się, spróbujemy coś wymyśleć.
No wlasnie o co chodzi? Pracobiorca wykonuje prace, czy ja pobiera?
Burżuj powinien zostać wywłaszczony, a fabryka upaństwowiona albo przekazana na własność pracownikom. To byłaby adekwatna kara. Tylko że coś takiego mogłoby mieć miejsce dopiero w państwie robotniczym, rządzonym przez nowoczesną partię komunistyczną bądź robotniczą.
Niestety, w tym co mamy teraz za wyzysk nakładane są śmiesznie niskie grzywny nie uzależnione nawet od obrotu firmy, tak więc 2 tys. zł dostaje i hipermarket należący do wielkiej sieci i mały sklepik osiedlowy.
dzisiaj widzialem Korwina w Praktikerze (kompleks M1) w Lodzi i zastanawialem sie, czego taki leser mogl tam szukac ?;)
Protestujący trzymali transparenty z hasłami "Stop wyzyskowi" i "Vobro zabija" - prawdziwy wytrysk mentalności tradeunionistycznej. Powinno być nie "Vobro zabija" a "KAPITALIZM ZABIJA".
Korwin w Łodzi? Ale wstyd dla mojego miasta:)