Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Dziekan: Chciałbym się mylić...

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

Warto porównać

ten fragment wywiadu z naukowcem:

"Hamas zaś kierując się religią broni nie tylko ziem palestyńskich, ale również muzułmańskich będących dla niego świętymi. Choć nie jest to powiedziane otwarcie, moim zdaniem, postawa Hamasu wiąże się z pewnymi zapisami prawa muzułmańskiego, że ziemie raz zdobyte dla islamu pozostają takie na zawsze"

z wywodami domorosłych "lewicowych" krytyków "syjonizmu" i bajeczkami, które oni serwują na temat Hamasu.

autor: Durango 95, data nadania: 2009-01-01 17:13:28, suma postów tego autora: 3848

Zachód

powinien wreszcie przyjąć do wiadomości, że jego system wartości nie jest lepszy od systemu, według którego od wieków żyją narody Bliskiego Wschodu. Nie odbierze im się tego systemu nawet najbardziej wyrafinowaną bronią, co potwierdzają dziesięcioletnie już doświadczenia. Przewidywania zatem profesora zasługują na pełne uznanie.

autor: steff, data nadania: 2009-01-01 17:41:33, suma postów tego autora: 6626

Steff

Niestety, nie masz racji. Nasz system wartości jest lepszy - dla nas! Z islamskim nigdy nie będzie nam po drodze, więc po co się oszukiwać i mamić tolerancją.
Filozoficznie ich i nasze wartości mogą być równoprawne, ale praktycznie, społecznie nasze są dla nas lepsze.
Dlatego wbrew pozorom Izrael walczy po naszej stronie.
Mam nadzieję, że kiedyś wejdzie do UE.

autor: Drm, data nadania: 2009-01-01 20:53:55, suma postów tego autora: 306

Oboje macie racje

Istota Waszej dysputy sprowadza się, jak mi się zdaje do stwierdzenia, że filozofia Zachodu czy Wschodu jest lepsza...dla danej strony. Żyjąc już nieomal milenia według własnych wzorców, każda ze stron ma duże kłopoty z „absoprpcją” dziedzictwa drugiej. Zadziwiające jest jak bardzo wydaje się to niemożliwe tzn takie „wymieszanie” pomimo, na przykład niezwykle szerokiej wspólnej podstawy trzech głównych religii zamieszanych w konflikt (w teorii przynajmniej są one monoteistyczne z całą gamą wspólnych proroków i prawie jednakowego przesłania). Być może daleko posunięta laicyzacja Zachodu sprawiła, że jawi się on dla islamu jako twór ateistyczny czym przekreśla możliwość akceptacji dla muzułmanów (przynajmniej tych bardziej fundamentalistycznych), a chrześćjaństwo było daleko badziej do zaakceptowania.
Dopóki nie powstało Państwo Izrael z jego agresywną polityką „biblijnej rekonkwisty” (w imię daleko posuniętego konceptu syjonistycznego oraz antycznego Izraela od jeziora Wan, Cypru aż do Egiptu) muzułmanie nie żwili zazwyczaj wrogich uczuć do Żydów, również tych zamieszkujących Syrię Palestyńską (chyba rzymskie określenie prowincji). Niestety skrajny syjonizm sprzężony ze skrajną ortodoksją żydowską, ciągle dominujące w Knesecie, przekreśla na starcie możliwość wchłonięcia na równych prawach (czyli jako obywateli) społeczności arabskich nawet na ziemiach państwa izraelskiego a co dopiero ze strefy Gazy czy Zachodniego Brzegu...Szkoda, bo czasami wydaje się, że byłoby to dobrym krokiem naprzód...

autor: zielmik, data nadania: 2009-01-02 07:30:18, suma postów tego autora: 60

...

Mialem niegdys zajecia z prof. Dziekanem. Naprawde swietny specjalista, wiedza ma ogromna.

autor: wojtas, data nadania: 2009-01-02 09:04:12, suma postów tego autora: 4863

Drm

Napisałeś: nasz system jest lepszy - dla nas. Ale czy to znaczy, że mamy prawo narzucać go innym i to w taki sposób jak od dziesięcioleci robią to Izrealczycy? Zawsze zwyciężać będą ludzkie przekonania a nie broń taka czy inna. Jeżeli tego nie przyjmiemy do wiadomości a przede wszystkim jeżeli się z tym nie pogodzimy, staniemy się po prostu barbarzyńcami, wrogami większej części ludzkości. Żydzi nigdy nie będą, jak tego chcą, panami Arabów. Mogą tylko być ich partnerami. Gdy się z tym pogodzą, będziemy mieli pokój. Tak zrozumiałem prof. I dlatego popieram jego opnię.

autor: steff, data nadania: 2009-01-02 14:29:10, suma postów tego autora: 6626

Steff i Drm


Czy można wiedzieć, o jakim to "naszym systemie" mówicie?

autor: krik, data nadania: 2009-01-02 21:12:47, suma postów tego autora: 1649

Panom chodzi

chyba o neoliberalny system białego człowieka, obdarzonego męskością hegemonialną i judeochrześcijańską moralnością.

autor: Allal Dawidow, data nadania: 2009-01-03 02:39:59, suma postów tego autora: 33

Allal Dawidow


Sądzisz, że chodzi im o te historyczno-kulturowe korzenie sięgające wojen krzyżowych, wyniszczania rdzennej ludności Afryki i Ameryki, pączkujące w Auschwitz i rozkwitające pod niebo w Hiroszimie i Nagasaki?

autor: krik, data nadania: 2009-01-03 11:33:08, suma postów tego autora: 1649

krik

Tak, to zapewne ten system "wolności i demokracji" zainstalowany w oprogramowaniu bomb kasetowych, zalegających tonami w prawie wszystkich sadach na terenie Libanu.

autor: Allal Dawidow, data nadania: 2009-01-03 15:51:26, suma postów tego autora: 33

Allah Dawidow

Wyłącz mnie z tego poniżającego podejrzenia. Wszak pytam wyraźnie Drm kto dał nam prawo do narzucania naszego systemu wartości innym w sposób, jaki stosuje od dziesięcioleci Izrael wobec swych sąsiadów. Sądziłem, że pytanie to zawiera jasną odpowiedź. Niestety widocznie się pomyliłem, skoro zrozumiałeś mnie tak, jak zrozumiałeś.

autor: steff, data nadania: 2009-01-03 20:49:55, suma postów tego autora: 6626

Steff

Twoje ogólne pytanie czy mamy prawo narzucania naszego systemu wartości jest bez sensu. Ponieważ sensowności nabiera dopiero na bazie właśnie tego systemu wartości jaki leży u podstaw zachodniej kultury. Samo pojęcie prawa, praw jest jego elementem.
Skoro pytasz czy "mamy prawo" od razu sytuujesz się po naszej stronie i odpowiadasz na to pytanie twierdząco, bo nawet mysleć inaczej nie potrafisz.
"Koledzy" z Hamasu nie zadają sobie takich pytań, bo dla nich pojęcie absolutnego prawa do czegoś nie istnieje.
Dlatego m.in. całkowite unicestwienie Żydów, bez żadnych moralnych konsekwencji, nie stanowi dla nich problemu.

autor: Drm, data nadania: 2009-01-03 22:31:03, suma postów tego autora: 306

Drm


Znaczy się, oni są całkiem dzicy? No ci Arabowie?

No bo słyszaałem, że właśnie Koran w całym szeregu państw Azji i Afryki był źródłem praw. To jakaś propaganda?

No bo prawo ma ten, co ma power, nie?

autor: krik, data nadania: 2009-01-06 20:35:05, suma postów tego autora: 1649

Krik nie szalej,

sądzisz, że przed przybyciem islamu do Afryki byli tam sami dzicy?
Wpadłeś we własne sidła, wskazując tym razem Koran (ulubioną lekturę Hamasu), jako źródło wyższości kulturowej.
I masz rację, dla nich my jesteśmy "niewierni", a to chyba nawet gorzej niż być kobietą.

autor: Drm, data nadania: 2009-01-07 18:20:23, suma postów tego autora: 306

Zaraz, zaraz, Drm...


Dobrze, że masz "kolegów" w Hamasie, że znasz tę organizację na wylot, ba - nawet pewnie Koran przeczytałeś i wszelakie komentarze do niego - ale ja ci jakoś nie wierzę, byś miał w tym względzie wiedzę większą od przeciętnego Polaka. Więcej, chyba raczej nie jesteś zdolny do przyswojenia jej sobie - z racji tej twojej kultury poznawczej. No, ale pewnie taki ze mnie niedowiarek. Pomijając już to, że zadałem sobie trud przeczytania tego i owego o sprawie, Koranu nie wyłączając.

A o "nas" to my pogadamy, jak w końcu wyjaśnisz tę naszą naszość. No bo wiesz, coś mi tu siarką śmierdzi.

Nie tylko mnie...

autor: krik, data nadania: 2009-01-07 19:41:54, suma postów tego autora: 1649

Dodaj komentarz