Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Tomiałojć: Czy Polska skazana jest na wymarcie?

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

zieloni nowi czerwoni

członek partii Zieloni 2004.

I wszystko jasne.

Jestem mieszkańcem podmiejskiej gminy Wawer.
Zabudowa gminy Wawer to prawie same wolno stojące domy tzw. wille. Ze względu na charakter zabudowy tj. domy jednorodzinne, gminę Wawer zamieszkuje głównie klasa średnia.
A teraz przechodzę do meritum: coraz mniej osób stać na ogrzewanie domów. Moi rodzice mają dom 450 m i za miesiąc styczeń dostali rachunek na 2.100 zł za gas; ja mam dom 80 m i za miesiąc styczeń, utrzymując temperaturę 12 C zapłaciłem 800 zł. Są to ceny gazu do których nie jest jeszcze wliczony eko haracz na CO2.

W czerwonym terrorze przychodzą bolszewicy i wyrzucają Cię z domu boś burżuj.

W eko – zielonym terrorze z domu wyrzuca Cię rachunek za gaz.

Wszyscy korzystających z linii kolejowej na Otwock niech zwrócą uwagę na ilość domów na sprzedaż. Większość z tych ludzi sprzedaje swoje domy bo nie stać ich na ogrzewanie.

Reasumując: ja jestem młody, silny i zahartowany więc mogę mieszkać w domu w którym panuje 12 C ale trudno sobie wyobrazić utrzymywanie takiej temperatury przy małym dziecku.

autor: Cud2, data nadania: 2009-03-02 08:46:55, suma postów tego autora: 3207

prawo krwi vs. prawo ziemi

Nasza polityka migracyjna jest kuriozum opartym na słabo skrywanym rasizmie
--
Ogólnie występuje dwie formy przyznawania obywatelstwa: prawo ziemi i prawo krwi.
Prawo ziemi mówi że jak ktoś się urodzi w Polsce to automatycznie staje się Polakiem
Prawo krwi mówi że jesteś Polakiem jeśli oboje z twoich rodziców to Polacy np.: oboje rodzice są urodzenie w Polsce i mają Polskie obywatelstwo.
Jedynym krajem w Europie gdzie występuje prawo krwi jest…. Szwajcaria tj. można tam mieszkać od pokoleń i mieć tylko i wyłącznie prawo stałego pobytu a nie obywatelstwo.
Postępowe europejskie elity wielokrotnie wywierały presję na Szwajcarię aby to zmieniła ale tam jest prawdziwa demokracja a nie jej erzac jak u Nas tj. każda zmiana prawa musi przejść w referendum i Szwajcarzy jako Naród ceniąc siebie i swój kraj zawsze mówi NIE !!!

Prawo krwi ma tą przewagę nad prawem ziemi że jak np.: islamscy emigranci drugiego pokolenia robią dym tak jak na podparyskich blokowiskach to można ich wysłać do domu bo nie są Szwajcarami tylko mają prawo stałego pobytu. A że nie znają języka ani obyczajów krajów pochodzenia to tym gorzej dla nich.



autor: Cud2, data nadania: 2009-03-02 10:01:36, suma postów tego autora: 3207

PRZYSZŁA KOZA DO... MERCA I VOLVO

Masz oczywiście, cudaku, poważny problem, który się jednak nijak nie przekłada na poruszone w artykule kwestie demograficzne. Mogłbyś przecież mieszkać z rodziną w tym 450 metrowym budowlanym baraku. Zrozumiałbyś wówczas problemy rodzin wielodzietnych. Razem byłoby wam cieplej i co nie mniej istotne taniej. A tak przyjdzie wam cofnąć się w rozwoju cywilizacyjnym do ubiegłego wieku. W końcu wstawicie do domu kozę i będziecie palić drewnem lub węglem. Są przecież kozy ozdobne. Wyobraź sobie taką w każdym pokoju. Ile nowych, pięknych kominów. A takich domów i kominów w naszych okolicach coraz więcej. Jeśli was jeszcze stać, kupcie sobie piec z podajnikiem na byle co. Są i takie dostępne. Jak prześpicie sprawę, czekając na cud, to obudzicie się z ręką w nocniku.
Wiesz stary, my Markowe komuchy, też mamy swoją 300 metrową chałupinkę i dobrze cię rozumiemy. W tym roku paliliśmy drewnem. Ale się hajcowało. Co chwilę trzeba było dorzucać do pieca (koksownik starej generacji). Nie każdy jednak lubi sen przerywany. Bezrobocie ma jednak swoje uroki, choćby codzienne czyszczenie pieca. Zahartowani jesteśmy jak stal. Ale mieliśmy czym palić. Wyburzyliśmy właśnie swój stary 80 metrowy domek, drewna starczy na trzy kryzysowe lata. A poźniej, liczymy na ciebie. Wybieraj - rewolta lub rewolucja? Dla takiej sprawy otwarci jesteśmy na dowolne sojusze, nawet z spauperyzowaną "klasą średnią".

autor: BB, data nadania: 2009-03-02 11:21:45, suma postów tego autora: 4605

Autor ma dużo racji

Tzn. politycy uprawiają propagande w sprawie tego dużego niżu demograficznego oraz zgadzam się z opiniom że wyniki rzekomego niżu demograficznego są zafałszowane.
Elita poprostu chce mieć dużo nie wolników ale się na tym przejedzie bo większość niewolników może wyjechać z polski i zobaczymy co zrobi ta owa elita.
Cud 2 masz troszke racji w sprawie tej Szwajcarii jeśli jakiś np.fanatyk islamski niechce się asymilować ani np. pracować należy go wyprosić do domy aby nie nadużywał cudzej gościnności.
Gorzej będzie jeśli np.Szwajcaria kiedyś wejdzie do UE wtedy będzie musiała zmienić swoje prawo emigracyjne.

autor: Czerwony Adam, data nadania: 2009-03-02 11:43:06, suma postów tego autora: 1003

no to sobie BeBe-by obłóżcie ten stary koksownik szamotem i oblepcie gliną

nie będziecie musieli bez przerwy latać do tego pieca bo ciepło dłużej się w obudowie utrzyma i kaloryfery nie będą tak bardzo stygnąć.
Na cholerę czyścicie ten piec codziennie? My palimy drewnem i raz na parę dni wystarczy wybrać popiół z popielnika, który w naszym przypadku jest rozrzucany w ogrodzie jako nawóz.
Trzy kryzysowe lata z jednego domku drewnianego? To chyba dziabiecie krokwie na szczapki i dlatego latacie wciąż dokładać. Mój Stary rąbie takie grube klocki, jakie tylko zmieszczą się w piecu i one się wyżarzają gdy jest w środku odpowiednia temperatura. Na 300m2 to co najmniej 20 kubików rocznie potrzeba. Na trzy lata licząc to ze 60 kubików. Cóż to był za malutki, komunistyczny drewniany domek, że na tyle lat wam starczy? Na moje oko, na solidną drewnianą stodołę trzeba mniej więcej tyle.
Jak się BB zdecydujecie robić rewolucję, to powiedzcie gdzie, no to też tam pójdę i zrobię wam zdjęcia jako pamiątkę dla potomnych będącą ostrzeżeniem przed lekkomyślnym opuszczeniem skromnej, komunistycznej, 300m chaty robotniczej.
Nie bierzcie sobie tego do serca, BB dwojga osób. Sami w sobie mi nie przeszkadzacie, a bez was byłoby jednak smutniej. Czyli mniej inteligentnie. Czy tam cokolwiek. Baczcie przeto, by nie zejść z tego świata na przypadłość zwaną "śmiertelną powagą".

autor: nana, data nadania: 2009-03-02 12:44:33, suma postów tego autora: 4653

@BB

Dziękuję za rady. Jak na razie jeszcze Nas stać na gaz. Rosnące koszta przerzuciliśmy na proletariat tj. już nie płacimy za odśnieżanie chodnika przed domem i podjazdu do garażu tylko robimy to sami, zrezygnowaliśmy też z wynajmowania kogoś do drobnych prac w ogrodzie w ogóle zrezygnowaliśmy z upiększania ogrodu bo nie szkoda róż jak nie ma na gaz, zamówiliśmy też najmniejszy czyt. najtańszy worek na śmieci a ich nadmiar wyrzucamy do koszy na przystankach autobusowych etc.

autor: Cud2, data nadania: 2009-03-02 13:21:25, suma postów tego autora: 3207

CHAŁUPNICZY SPOSÓB

Wyobraź, nano, że mamy jeszcze alternatywne metody ogrzewania. W naszym przypadku chodziło po prostu o spalenie odzyskanego przy rozbiórce domu drewna (nie tylko pali stropowych i krokwi, ale i zwykłych, zmurszałych dech) i zaoszczędzenia odpowiednich kwot potrzebnych na adaptację pomieszczeń. No i remont trwa w najlepsze. Na wiosnę otwieramy klub dyskusyjny im. Róży Luksemburg. Będziesz w pobliżu, zapraszamy na polityczne pogawędki i darmową wyżerkę. Na razie mam sporo czasu, więc mogę tu z tobą pogadać. Stary dom był z cegły. Stodół w Markach już nie uświadczysz, drewniane jeszcze się zdarzają. Twoje wyliczenia w kubikach nie pasują zatem do naszych realiów. Nie mamy specjalnego pieca do drewna, ani węgla, spalamy je zatem w starym koksowniku, który się szybko zatyka. Ale to ma swoje uroki, w nocy często wstaję, więc mogę i w internecie pogadać. Szkoda tylko, że lewica.pl aktualizuje wpisy kilka lub kilkanaście razy na dobę. Dawniej było lepiej. Czas wrócić do automatycznej aktualizacji, to usprawnia dyskusję. A jak już Ikonowicz powiedział (i z tym się z nim zgadzamy) rewolucja najpierw rodzi się w głowach - potrzeba mnóstwo dyskusji. Dzięki takim jak ty znajdziemy zapewne jakiś chałupniczy sposób, by przejść od permanentnych dyskusji do permanentnej rewolucji.

autor: BB, data nadania: 2009-03-02 14:01:04, suma postów tego autora: 4605

Cud2

coż, twoich starzy niech sprzedają poteżną hawirę i przprowadzą się do mniejszego lokum...

80m2??? to chyba kurnik jesli piszesz o tym per "dom", 800 zl za styczeń??? tym bardziej kurnik, z dziurawymi oknami i piecem z peerelowską wydajnością...ja za ogrzanie i ciepłą wodę 270m2 zapłaciłem 1025,54 zl za okres grudzień-styczeń, przy temperaturze 21C...co prawda inna cześc kraju, ale akurat różnice o poszczególnych operatorów są minimalne...

albo więc świadomie piszesz bzdury, albo mieszkasz w ruinie, z ktorej ciepło ucieka wprost do atmosfery...

autor: dr(e)s, data nadania: 2009-03-02 14:04:20, suma postów tego autora: 1539

No tak...

To juz wiem, skad te ciagle dyskursy o "posttrockistach"... Wszak w przeciwienstwie do Trockiego nie umieja oni docenic pogawedek przy kominku - a tymczasem to wlasnie w taki sposob rodzi sie mysl o PERMANENTNEJ REWOLUCJI!

autor: PMB, data nadania: 2009-03-02 14:06:31, suma postów tego autora: 1628

Znów coś "lewicowego"?

Bardzo chciałbym zrozumieć o co panu psorowi chodzi, ale mój umysł jest zbyt słaby, by podołać temu zadaniu. A może po prostu mój lewacki czerep nie chce wpuścić do środka tego, co chce autor przekazać? Mam dylemat...

Z fragmentem "O demografii naszego gatunku inaczej" poradziłem sobie łatwo, natomiast reszta jest już praktycznie w ogóle dla mnie niestrawna.

Po pierwsze, nie wiem kto to jest ten "Europejczyk" i dlaczego miałbym się bać nim zostać. Zawsze sądziłem, że nim jestem od urodzenia, ale widzę nie o to chodzi. Proszę więc o pomoc w ustaleniu jakie warunki musi spełniać kandydat. Może na początek dowiedziałbym się coś o języku europejskim?

Po drugie. Znam osoby, które wiele "podróżują", a jednak ni w ząb nie znają języków krajów, w których spędzają wiele czasu. Nie rozumiem więc dlaczego autor drwi z ludzi, którzy nie mogli podróżować. Wyjawić przyczyn ksenofobii się profesorowi o szerokich horyzontach nie udało, ale pochwalić tupetem jak najbardziej.

Po trzecie. Autor najpierw stwierdza, że przodujemy w liczbie ludności na km^2, a potem płodzi "coś" o "fobii antyimigracyjnej". Następnie żeby jeszcze bardziej sprawę zagmatwać dodaje, że ludzi zdecydowanie nam nie brakuje, za to gorzej z pracą dla nich. I żeby było zabawniej informuje, że "Kanada, licząca prawie tyle ludności co my, ale _znacznie_rzadziej_zasiedlona_, w zeszłym roku przyjęła niemal 430 tys. imigrantów." O soo choozi?!

Po czwarte. Jaką tożsamością narodową legitymują się obywatele Ameryki?

Po piąte. Pracy nigdy nie zabraknie, bo człowiek zawsze sobie coś wymyśli ciekawego. Np. biurokracja może mnożyć się w nieskończoność. Natomiast taki "nierób" to w 100 % przyjazny środowisku zawód ;-)

A nawet jeżeli miałoby tej pracy brakować, to jaki jest sens w zwalczaniu "fobii antyimigracyjnej"? :-))

Po szóste. Jeśli autor widzi zagrożenie w tym, że robotyzacja może prowadzić do bezrobocia, to może niech zainteresuje się właścicielami robotów. Praca jako taka, nie jest człowiekowi do życia potrzebna. Jak będzie najedzony i ubrany(dzięki pracy robotów) to sobie już jakieś interesujące zajęcie znajdzie sam, bez pomocy "rynku" i rad myślącego globalnie i po europejsku pana profesora o szerokich horyzontach.

Po siódme. Napływ tzw. siły roboczej do niektórych krajów jest pożądany, ale przez kapitalistów, bo imigrantów zatrudniają na znacznie gorszych warunkach niż miejscowych. Ten "dynamizm" jest efektem zwiększonego wyzysku. Nie rozumiem co w tym autora tak cieszy?

Po ósme. Nie za bardzo kojarzę, żebym "wraz z innymi Europejczykami"(kto zacz?) podbijał "obie Ameryki, część Afryki, Australię, Nową Zelandię". Może byłem pijany i nie pamiętam ;-) Co zaś się tyczy Syberii, to cóż... dziwna sprawa, bardzo dziwna, jeśli o historię polskich podbojów chodzi.

Po dziewiąte. Najpierw autor opisuje jakich to okrucieństw doświadczyli inni z "naszej" strony, a potem bezczelnie pisze, że należy przechwycić "ludzi już podchowanych i wykształconych, mających przed sobą 40 lat pracy, i do tego przywykłych do życia w skromnych warunkach" z biedniejszych krajów oraz zatrudniać imigrantów, gdy "swoi obywatele nie chcą ciężko pracować za niewysokie wynagrodzenie". Znaczy się o dalszy wyzysk chodzi. Z tym tupetem to nie przesadziłem.

Po dziesiąte. Być może "Europejczycy" mają inaczej, ale z tego co ja wiem ludzie, zarówno kobiety i mężczyźni, samoistnie pragną mieć potomstwo. Do tego nie trzeba nikogo zmuszać, co najwyżej można utrudniać, np. chorym ustrojem, w którym nie ma pewności, że się dzieci utrzyma. Cóż, pan profesor biologii chyba jest przekonany, że w seksie tylko o przyjemność chodzi i dlatego jest on przyjemny, bo człowiek go lubi ;-)

Po jedenaste. Gdyby autorowi na ochronie środowiska rzeczywiście zależało to darowałby sobie ten "innowacyjny" technokratyczny bełkot i z większym dystansem podchodził do kapitalizmu i jego mechanizmów.

autor: Miś_Bucharin, data nadania: 2009-03-02 14:09:59, suma postów tego autora: 3566

NOWA LEWICA - NOWE USPOŁECZNIENIE

Cud, ja to przyswajam, ale biorę pod uwagę dalszy rozwój wypadków i pogłębiający się kryzys. W razie czego pamiętaj, że zgodnie z wykładnią tzw. nowej radykalnej lewicy jesteś już proletariuszem, tylko nie w pełni uświadomionym. Możesz zatem już dziś wstąpić do PPP albo Nowej Lewicy. Oni liczą przecież na spontaniczny rozwój świadomości klasowej i społecznej takich jak ty. Nie ma się z czego śmiać, ani płakać. Właśnie uspołeczniasz śmietniki i lasy państwowe.

autor: BB, data nadania: 2009-03-02 14:13:40, suma postów tego autora: 4605

Goszyści zalali to forum !!!!

BB - 300 m robotniczej chaty
dr(e)s - 270 m z temperaturą 21 C

no normalnie sami goszyści ;-)))

autor: Cud2, data nadania: 2009-03-02 14:17:15, suma postów tego autora: 3207

ZAKOMPLEKSIONYM

PMB, nie w każdym domu jest kominek. Powinniście jednak leczyć kompleksy. Jak Zalega ma dochodową klubo-kawiarnię to dobrze, jak my adoptujemy garaż wewnątrz domu na klub polityczny to źle?

autor: BB, data nadania: 2009-03-02 14:24:43, suma postów tego autora: 4605

ludzki się BeBe stajesz, no to i ludzie do was przyjdą

:)

autor: nana, data nadania: 2009-03-02 14:49:40, suma postów tego autora: 4653

RODZI SIĘ "NOWE"

Pawle Michale Bartoliku, podobno odrzuciliście już wszystkie dogmaty, dziwimy się zatem, że w waszych głowach zrodziła się myśl, że coś takiego może się jeszcze zrodzić. A może to jakaś schizofrenia polityczna? Czekamy na kolejne objawy.

autor: BB, data nadania: 2009-03-02 14:51:28, suma postów tego autora: 4605

@BB

Możesz zatem już dziś wstąpić do PPP albo Nowej Lewicy. Oni liczą przecież na spontaniczny rozwój świadomości klasowe
---
czy wybór partii Libertas Polska będzie przejawem tej słynnej fałszywej świadomości?

autor: Cud2, data nadania: 2009-03-02 15:24:37, suma postów tego autora: 3207

CUD

Jesteś wielki jak proletariat. Już myślisz jak oni, a przecież nie masz kompleksów.

autor: BB, data nadania: 2009-03-02 15:50:32, suma postów tego autora: 4605

Dyskretny urok.....

Dres, mosz te 270 m^2 i zapłaciłeś ileś tam "i 50 ore", ale założę się o "szczebel z drabiny, która się przyśniła św. Jakubowi", że kuchnię i tak masz w tzw. salonie, czy jak się to niezagospodarowane pomieszczenie o wielkości poczekalni dworcowej nazywa :-))

autor: Miś_Bucharin, data nadania: 2009-03-02 16:57:56, suma postów tego autora: 3566

NOWY PROLETARIAT

Rozumiemy, cudzie, że nie jesteś alterglobalistą, wg ich nomenklatury pozostajesz jednak antyglobalistą proletariackim z Libertas Polska. Jesteś w końcu przecież krytyczny do realnego kapitalizmu, a zatem jesteś niekonsekwentnie antykapitalistyczny. Ostatecznie nie musicie być w jednej partii, ale możecie walczyć ramię w ramię jak w Irlandii walczy nowy proletariat.

autor: BB, data nadania: 2009-03-02 18:03:19, suma postów tego autora: 4605

NA RÓWNI Z ROBOTNIKAMI

Mogłbyś, cudzie, równie dobrze przecież być zwolnionym z pracy dziennikarzem. Zobacz w informacjach z kraju na lewica.pl jak "Sierpień'80" o ciebie walczy na równi z robotnikami.

autor: BB, data nadania: 2009-03-02 18:33:51, suma postów tego autora: 4605

SOLIDARNI, SOLIDARNI !!!

Współczesna nowa radykalna lewica nie jest przecież małoskowa. Możesz liczyć, na ich solidarność nawet gdybyś uspołeczniał media, jak uspołeczniasz śmietniki i państwowe lasy.

autor: BB, data nadania: 2009-03-02 18:55:22, suma postów tego autora: 4605

Kochane Bratki!

Alez przeciez przejalem Wasz dogmat, iz idea rewolucji permanentnej moze zrodzic sie tylko przy kominku. Dlatego tez zazdrosc mnie zzera, ze w swym niedogmatycznym posttrockizmie kominka sie nie dorobilem, co tez rzecz jasna swiadczy o mym kompletnym i ostatecznym bankructwie politycznym, gdyz trockisci i posttrockisci sa wymyslem Giertycha.

autor: PMB, data nadania: 2009-03-02 19:03:16, suma postów tego autora: 1628

misiu bucharinie

i owszem, kuchnia wychodzi na salon...widzisz coś zlego w 270 m2???

autor: dr(e)s, data nadania: 2009-03-02 19:06:31, suma postów tego autora: 1539

PMB

W tym co mówisz jest jakaś logika?

autor: BB, data nadania: 2009-03-02 19:35:51, suma postów tego autora: 4605

"niezagospodarowane pomieszczenie"

U mnie to niezagospodarowane pomieszczenie, zwykle zwane salonem (?), pełni rolę biblioteki domowej.

autor: Bury, data nadania: 2009-03-02 19:53:06, suma postów tego autora: 5751

Ach, Bratki...

Za jakaz to logika podazacie przy kominku, skoro nie zauwazacie, ze niektorzy traktuja Was z przymruzeniem oka?

autor: PMB, data nadania: 2009-03-02 19:56:48, suma postów tego autora: 1628

PROPAGANDOWY CZAD

Kominka nie mamy. Siedzisz zatem na naszym kominie. Stąd propagandowy czad.

autor: BB, data nadania: 2009-03-02 20:29:05, suma postów tego autora: 4605

Wreszcie odważny naukowiec wykazał,

że nasze drzewo odnawia swe liście w ilości, jakie zapewniają jego długowieczne zdrowie. Może choć nieco wyciszy tym lamenty, które upowszechniane są głównie po to, by bronić zmurszałą doktrynę i umożliwić jej dalsze trwanie wbrew naszym interesom.

autor: steff, data nadania: 2009-03-02 20:51:26, suma postów tego autora: 6626

do p. Nany

Ponieważ wszyscy beznadziejnie odeszli od tematu to i ja sobie pozwolę:
wysypywanie popiołu po drewnie bardzo Pani zniszczy glebę
w ogródku, ponieważ zawiera zbyt wiele fosforu, a na dodatek
beznadziejnie zakwasza glebę.
Można to zniwelować dodatkowym nawożeniem mineralnym, ale to jest trudno utrafić, a laboratorium pewnie Pani nie ma.

autor: tarak, data nadania: 2009-03-02 21:34:10, suma postów tego autora: 3283

Szanowny Panie Tarak

dziękuję Panu serdecznie za informację.
Z tym popiołem to naturalnie wyczytałam w takich różnych poradach, pochodzimy z miasta i wszystko sprawdzić musimy na własnej skórze.
Z zakwaszaniem radzimy sobie wapnując glebę co jakiś czas. Badaliśmy papierkiem lakmusowym roztwór, ale to faktycznie niedokładne.
Nawozimy kurzym gnojem, choć przerobionym, to mimo to zakwasza dodatkowo. Staramy się nie stosować nawozów sztucznych, więc pewna trudność istnieje. Bardzo dziękuję za wszelkie rady i pozdrawiam.

autor: nana, data nadania: 2009-03-02 21:49:14, suma postów tego autora: 4653

@BB

jak uspołeczniasz śmietniki i państwowe lasy.
--
nie sram we własne gniazdo i nie wyrzucam śmieci do lasu
co więcej uważam że np: w gmina Wawer która jest najbardziej zalesioną gminą Warszawy powinna wprowadzić ustawowy obowiązek zebrania 5 worków śmieci z lasu zanim się uzyska jakiekolwiek świadczenie socjalne oferowane przez gminę.

co do śmietników na przystankach autobusowych to nie ma żadnego prawa zabraniającego wyrzucania tam domowych śmieci.

autor: Cud2, data nadania: 2009-03-03 10:19:18, suma postów tego autora: 3207

..

Nie wiem skad sie ten tyop urwal, ale kazdy moze sobie rzucic okiem na prognozy na stronie GUS ile Polska bedzie miala obywateli w 2050 roku...

A pisanie o wyzu demograficznym nijak ma sie do problemu, ze Polska nie osiaga od lat wskaznika prostej zastepowalnosci 2,1 i wg. prognoz demografow juz chyba nigdy go nie osiagnie.

autor: wojtas, data nadania: 2009-03-03 11:17:24, suma postów tego autora: 4863

.

No tak. Ja pisałem o tupecie pana profesora, a tutaj ktoś dorzucił jego zdjęcie, na którym widać, że sprawa jest poważniejsza. Ładna fryzura ;-)

Szkoda tylko, że się raczej nie dowiem jak zostać prawdziwym Europejczykiem...

-------

Bury, biblioteka domowa powiadasz? Cóż, byłem w bardzo, bardzo wielu domach i właśnie na tej podstawie wyrobiłem sobie zdanie o niezagospodarowanym miejscu. Regułą jest ołtarzyk w postaci telewizora; sprzęt audio, na którym uzyskać jakieś przyzwoite brzmienie przy takim kształcie tego pomieszczenia to prawdziwa sztuka; jakaś kanapa i ława.

Nawet normalny stół, przy którym można zjeść obiad jak cywilizowany człowiek jest wyjątkiem, a co dopiero taka ekstrawagancja jak choćby jeden regał z paroma książkami.

Zazwyczaj takie pomieszczenie jest zbyt duże, niekształtne, brakuje mu pewnego domknięcia, czyli zapewnienia poczucia bezpieczeństwa, tego że "plecy są bezpieczne". Gdziekolwiek się nie zechcesz udać, trzeba przez to miejsce przejść. Wszystko to wywołuje efekt tymczasowości, niestałości.

Wielkość tego pomieszczenia najczęściej nie daje wrażenia przestronności, lecz pustki. Dlatego nie dziwi mnie, że popularne są kominki, albo działające na okrągło telewizory, bo one do tej "poczekalni" wnoszą odrobinę ciepła.

Zresztą i tak na piętrze zazwyczaj jest coś na kształt klasztornych celi, gdzie rzeczywiście można "mieszkać". I tu zabawna sprawa, że o ile na parterze przestrzeń się marnuje, to na piętrze wszystko wygląda na poupychane na siłę.

Dodajmy do tego jeszcze sporą przestrzeń jaką traci dom na rzecz "mieszkań dla samochodów", a wrażenie absurdalności takich projektów się pogłębi.

-------

Dres, nie wiem jak te Twoje m^2 są zagospodarowane, ale przypuszczam, że w sposób podobny do tego, co napisałem powyżej. I dlatego rozbawiła mnie ta niczym nie usprawiedliwiona drwina z Cudowych 80 m^2.

Napiszę tylko o tej kuchni "wychodzącej na salon". Zupełnie nie pojmuję jaki jest sens w prezentowaniu całego sprzętu kuchennego salonowym gościom. Jedyne co uzasadnia takie rozwiązanie, to oszczędność. Miejsca dla salonu oraz cegieł na ściankę działową. Tyle, że w kontekście powyższych moich wynurzeń jest to absurdalna oszczędność i mnie się tego typu wynalazek zawsze kojarzy z jednoizbową chałupą wiejską. Kiedyś nawet właściciela nadmiarem szczerości obraziłem, bo zasugerowałem, że w zasadzie to mu tylko kozy i kur tu brakuje ;-))

-------

Cud, a niby dlaczego tylko Ci, którzy potrzebują świadczeń socjalnych mieliby sprzątać las? Ja słyszałem jak i pani prezesowa ordynowała swoim pracownikom, by zaśmiecali okolicę jej prywatnymi śmieciami. Zresztą za taki "rabunkowy" sposób korzystania z publicznych koszy na śmieci, to sam powinieneś sprzątać las w czynie społecznym :-))

autor: Miś_Bucharin, data nadania: 2009-03-03 13:18:24, suma postów tego autora: 3566

PUNKTY DODATKOWE

To dobrze. Wstępując do PPP, cudzie, mógłbyś zatem liczyć na punkty dodatkowe, bynajmniej nie za pochodzenie. Takich nie dają.

autor: BB, data nadania: 2009-03-03 14:23:51, suma postów tego autora: 4605

Bucharinie,

zgadzam się z twoją oceną obecnych projektów architektonicznych. Powiedziałem tylko, jakie u mnie zastosowanie znalazło pomieszczenie zwane salonem. Że w domach polskiej tzw. klasy średniej wypełnia go ołtarzyk z telewizorem - to chyba oczywiste.

autor: Bury, data nadania: 2009-03-03 20:27:31, suma postów tego autora: 5751

Bury.

Piszę o tym, bo mnie niezwykle irytuje, że jedni nie mają gdzie mieszkać, podczas gdy inni nie potrafią nawet zagospodarować tego, co im w łapy wpada.

autor: Miś_Bucharin, data nadania: 2009-03-04 16:55:06, suma postów tego autora: 3566

Miśku... mogę Cię cmoknąć? (*_*)

Zabierałam się za artykuł Pana Psora od dwóch dni. Jakąś godzinę temu zaczęłam go czytać "od końca". Przebrnęłam przez trzy akapity i dałam se spokój. Wlazłam na komentarze i wpadłam na Twoją recenzję. Przeczytałam uważnie i już nie ruszę czwartego akapitu. Wszystko mi wyłuszczyłeś. Jeszcze raz Cię cmoknę (*_*)
Aaa.... i jeszcze. Tyż se nie wyobrażam jak w salonie mogłabym kapustę warzyć. Przy gościach? W życiu!
.

autor: Hyjdla, data nadania: 2009-03-04 19:39:44, suma postów tego autora: 5956

Zapaść demograficzna

Ten artykuł to kpina!!!
Przy dzietności 1,3 na 4 dziadków będzie pracować 2,6-zaokrągle w górę 3 dzieci i ewentualnie 2 wnóków. W sumie na 4 emerytów przpada 5 pracujących. To albo pracyjący będą zarabiać 10 tys. zł ,albo emeryci będą żyć w nędzy.No, a gdzie tu przywileje socjalne, pomostówki zostałyby zlikwidowane-inaczej te proporcje by się odwróciły. To są negatywne skutki sys. emeryt. repartacyjnego (młodzi pracują na starszych), będzie trzeba wprowadzić sys. kapitałowy (każdy sam sobie rzepke skrobie).
PS. Jak Polska ma przeznaczać 3% PKB na edukację jak wydaje kilkadziesiąt mld zł na świadczenia socjalne.

autor: komuna00, data nadania: 2009-03-05 14:20:31, suma postów tego autora: 22

Hyjdla.

W gruncie rzeczy to pan profesor ma rację. Tłumaczy grzecznie "ciemnogrodowi" co ma robić, by kapitalizm w Polsce rósł w siłę. Zapomina tylko, że nie on pierwszy takim oświeconym Europejczykiem jest. Przed nim było już sporo tych, którzy w imię postępu kopiowali wzory z Zachodu. Z różnym skutkiem.

ja się tylko zastanawiam co to ma z lewicą wspólnego?

Poza tym, zapomniałem napisać, że obecnie jest wielu chętnych Słowian ze Wschodu do pracy "w Polsce". Sęk w tym, że po otrzymaniu polskiej wizy(wydawanej dzięki polskim zatrudnicielom) rozpływają się gdzieś w Unii, a zatrudniciele biedni wypatrują ich i wypatrują...

autor: Miś_Bucharin, data nadania: 2009-03-05 16:22:22, suma postów tego autora: 3566

Wiesz co, Miśku? Jednak przeczytałam ten artykuł...

i strasznie żałuję. Mogłam poprzestać na Twojej recenzji...

Jestem zdruzgotana! Bo według światłych wynurzeń Pana Psora ja się nieprzyzwoicie rozmnożyłam! Jak jaka królica w latach pięćdziesiątych! Zamiast zejść poniżej 1,3 potomka na kobito-rzyć, ja se pozwoliłam AŻ na 3,0 kobito-rzyć (słownie: trzy coma nul!). Mam rozpasaną rozrodczość, jak w jakich Indiach albo Chinach!

Dlatego nie za bardzo mam śmiałość dyskutować z Panem Psorem, tym bardziej kiedy przeczytałam dramatyczne pytanie Psora: "ileż dzieci z wiejskich rodzin wielodzietnych może dziś pozwolić sobie na studia? Mniej niż w 16. wieku!" Osobiście czuję się winna i jest mi wstyd za ten 16 wiek!!! Żeby chociaż 19. wiek!!!

I jeszcze mi jest wstyd, że Jankesi (cyt.:) "mogą ściągać do siebie twórcze umysły, natomiast my tego sobie ZAKAZUJEMY. Na podstawie śmiesznych obaw o utratę utrwalonej przez komunizm ZAŚCIANKOWOŚCI".
Przecież POWINNIŚMY POZWOLIĆ tym wszystkim dżapi z Doliny Krzemowej walić na tę ŚCIANĘ WSCHODNIĄ, do tej naszej Puszczy Białowieszczańskiej jak w dym! Płacić im taŁzena na rękę (żywić się mogą runem leśnym - se dozbierają jakich muchomorów), a oni z wdzięczności powinni tworzyć, tworzyć i tworzyć... w tych białowieszczańskich kurnych chatach! Ale nie będą tworzyć, przez (zaś cyt.:) "tych którzy w młodości nie mieli możliwości podróżowania, nauczenia się języków obcych oraz oswojenia z odmienną obyczajowością innych ludzi". Wypisz-wymaluj - przez kaczorów!!!

A tak serio Miśku... Pan Psor napisał wszystko co wiedział, pomieszał, podlał antyklerykalnym sosem (tu masz tę "lewicowość"!), zasupłał, zaczadził i pchnął "letko" nabzdryngolony do "Odry". Wyszło jak wyszło - ciulato. Ale i tak CIEKAWIE jak na BIOLOGA zajmującego się DEMOGRAFIĄ INNYCH GATUNKÓW (!!!). Co to takiego Miśku?
.

autor: Hyjdla, data nadania: 2009-03-05 20:50:01, suma postów tego autora: 5956

Dodaj komentarz