Davis, powołując się na zachodzące procesy urbanizacyjne, kreśli przerażającą wizję przyszłości, w której otoczone fizycznym murem wyspy hiperbogactwa, będą otoczone morzem nędzy, z której nie sposób się wydostać.
---
a może po prostu agonia tego świata jaki znamy?
W połowie lat 90 na łamach już tedy na szczęście Katolickiego bruLionu dużo się pisało o Nowym Średniowieczu tj. wyzwoleni z kontrkulturowej histerii redaktorzy tego pisma przejrzeli na oczy i zrozumieli, że dla naszej liberalnej cywilizacji nie ma już ratunku w formie jakichkolwiek reform dobrym przykładem jest Szwecja gdzie legalna jest zoofilia za to za skorzystanie z usług prostytutki można pójść do wiezienia przy czym prostytutka nie ponosi żadnej odpowiedzialność karnej bo jak głosi feministyczny fetysz mężczyzna jest winny zawsze i wszędzie.
A więc idea Nowego średniowiecza zakłada upadek współczesnej d***** (jak nazywa to formę ustrojową JKM) tak jak upadek dekadenckiego Rzymu i na jej miejsce odrodzenie się konserwatywnej formy państwowości na wzór Średniowiecza.
W tekstach dotyczących Nowego Średniowiecza pojawiają się opisy uderzająco podobne do tego zacytowanego powyżej tj. świat podzieli się na zamknięte ZAMKI / Klasztory w której będzie się tlił kaganek zamieszkałej wiedzy o kulturze, religii etc i na otaczające je może chaosu i bezprawia. Zadziwiająco zbieżny opis z Marksistowskim modelem przyszłości przedstawionym w tekście.