sokoly im przeszkadzaja a moze gepardy takze?przeciez sokolnictwo to sport narodowy.to jakby polakom zakazac zrec karpia w galarecie :)wiem ze libanczycy maja kompleksy ale niech patrza w swoj garnek.
Gdyby był zagrożony, to należałoby zakazać.
sokolnictwo?i to niby poprawi egzystencje gatunku?to jakby zakazac trzmyac w zoo jakies zwierze poniewaz jest z zagrozonego gatunku.bez sensu.