wprowadza realne, szeroko zakrojone reformy prospołeczne - vide ubezpieczenia zdrowotne - o skali dawno nie widzianej w USA, robiąc to wbrew wściekłym atakom big-biznesu i podpuszczonej przez niego tłuszczy, a "radykalni" frustraci jęczą, że wspiera on neoliberalizm i - olaboga - grozi Jemenowi. Jęczcie, jęczcie - a doczekacie się w miejsce Obamy jakiegoś neokońskiego jastrzębia.
to ja bym poprosil o garsc scczegolow odnosnie tych szeroko zakrojonych reform - vide reforma zdrowotna.
O ile wiem, zasady reformy zdrowotnej zostaly opracowane za zamknietymi drzwiami przy udziale przedstawicieli najwiekszych koncernow farmaceutycznych. Bez konsultacji oddolnych.
Juz sam ten fakt kaze sie zastanowic, komu ta reforma ma sluzyc.
jeśli uważasz, że skrajna lewica w USA popełnia błąd, popierając reformy zdrowotne Obamy, to ja też mam pytanie.
Czy Krzysztof Bukiel i Dorota Gardias prosili skrajną lewicę w Polsce o konsultacje, organizując tzw. białe miasteczko. Czy polska skrajna lewica miała wpływ na zgłaszane tam postulaty?
A jeśli nie, to dlaczego bezkrytycznie poparła białe miasteczko?
Tak niestety wygląda bieg dziejów. Rzekome alternatywy - początkowo, czasem nawet rewolucyjne - stają się później "nowymi wcieleniami" tego, co miały zastępować. Ci, którzy wchodzą w buty i na posady swoich dawnych, zadeklarowanych wrogów - upodabniają się do nich. Rządzą pieniądze i prawo silniejszego. Obecnie kapitał na świecie jest tak silny, że szanse na zmianę tego systemu są naprawdę znikome.
Masom serwuje się tylko garść pozorów i haseł.. Nie dziwię się, że tak wiele osób jest tym zniechęconych i wycofuje się z polityki, widząc, że to tylko fasada.
Tam jest system 2 partyjny.
2 partie które poza kwestiami światopoglądowymi niczym się od siebie nieróżnia.
W takiej sytuacji niema szans na budo partii innej niż dwie główne które sa monopolistami amerykańskiej sceny politycznej
Być może dowiodło to właśnie, że natura jest nieodgadniona w swojej łaskawości, ale trafiłeś w sedno.
>>finansowanie ekscesów prywatnego sektora bankowego z >>publicznej kasy
A to nie jest przypadkiem istota keynesizmu?
>>finansowanie ekscesów prywatnego sektora bankowego z >>publicznej kasy
Wiarygodność lewicy jako przeciwnika rasizmu legła raz na zawsze w gruzach antysemickiego roku 1968.
>>potężną siłę społeczną zyskały ruchy gejowskie
Jasne, jeszcze się musimy doczekać państwa socjalistycznego gdzie dozwolone byłyby związki gejowskie. Lewica jest wiarygodna pod tym względem jedynie w ramach państw kapitalistycznych.
>>Na światło dzienne wyciągnięto haniebną tajemną historię >>FBI i CIA, obnażono służalczą rolę uniwersytetów podczas >>wojen imperialistycznych
Przypominam, FBI, CIA, wojny imperialistyczne, to wszystko są "projekty" PAŃSTWOWE, a jak lewica od zawsze głosi, państwowe jest najlepsze.
>>Naczelnym wyzwaniem pozostały naziemne próby atomowe, w >>wyniku których tysiące Amerykanów przedwcześnie zmarło na >>raka.
Hmm, następny wspaniały _państwowy_ projekt...
cytuje Twoj post:
"jeśli uważasz, że skrajna lewica w USA popełnia błąd, popierając reformy zdrowotne Obamy, to ja też mam pytanie.
Czy Krzysztof Bukiel i Dorota Gardias prosili skrajną lewicę w Polsce o konsultacje, organizując tzw. białe miasteczko. Czy polska skrajna lewica miała wpływ na zgłaszane tam postulaty?
A jeśli nie, to dlaczego bezkrytycznie poparła białe miasteczko? "
....................................................
Nie moge uwazac, ze skrajna lewica popelnia jakis blad, czy nie - bo nie moge sie jakos wogole dopatrzyc istnienia "skrajnej lewicy" w USA.
O ew.lewicy w USA mozemy rozmawiac w kontekscie osoby Martina Luter King, lub " Czarnych Panter". Ale mosimy sie cofnac do przelomu lato 50/60 i ograniczyc temat do praw ludnosci afroamerykanskiej.
Nie bardzo tez rozumiem kogo autor artykulu ma na mysli piszac o jakiejs "amerykanskiej lewicy". Czasc Liberalow, czy czesc Demokratow?
Twoj przyklad "Bialego Miasteczka jest zupelnie nie adekwatny do tematu.
" Biale Miasteczko" nie forsowalo zadnej reformy zdrowia, a bylo wyrazem roszczen podwyzki wynagrodzen pielegniarek.
O jakims alternatywnym programie reformy zdrowia w opracowaniu przez jakakolwiek lewice w Polsce - nie slyszalem.
Co do samej reformy zdrowia w USA...
Czy mozesz mi powiedziec na czym ona polega?
Wiemy jedynie, ze wszyscy Amerykanie maja byc ubezpieczeni.
Szczegolow nie znasz - ani Ty, ani ja, ani przecietny Amerykanin, ktorego ta reforma dotyczy.
O jakie szczegoly mi chodzi?
O zakres refundowanych swiadczen medycznych.
Z dostepnych mi publikacji ( opracowania niemiecko- i anglojezyczne) wiem jedynie, ze koszty tej reformy beda w 100% obciazaly jedynie pracujaca czesc spoleczenstwa USA.
Kasa panstwowa nie bedzie refundowala ani jednego centa na leczenie.
Kazdy obywatel USA - dotychczas nieubezpieczony - pod rygorem dotkliwej finansowej kary bedzie zmuszony do wykupienia przymusowej polisy zdrowotnej w PRYWATNEJ ubezpieczalni.
Zadna ubezpieczalnia nie pokrywa kosztow aborcji (obojetnie z jakich przyczyn)
Zakres ubezpieczonych swiadczen jest jeszcze nieznany ( byc moze postawienie samej tylko diagnozy).
Obowiazujacy dotychczas program dla rencistow, Madicare, wydatniew zostanie skrocony.
Odpowiedzmy sobie wiec na pytanie, na czym ta reforma polega?
Wg. mnie, na przymusowym pompowaniu miliardow (sic!) dolarow do prywatnych zakladow ubezpieczen.
-.-..-..-
O prawdziwej reformie zdrowia mozemy rozmawiac w oparciu o przyklad z Wenezueli.
Tam opieka lekarska jest bezplatna!
Może jakaś akcja wysyłania kocy dla bezdomnych i bezrobotnych w USA?
"Bezdomny" w USA ma przeciętnie dwa samochody. Tylko dlatego bo wynajmujesz mieszkanie/dom, ewentualnie mieszkasz u dalszej rodziny czy kochanki, nie znaczy że jesteś biedny. To klasyczna manipulacja danymi przez lewicę, aby pokazać jak "głupi" są ci wszyscy imigranci z państw bardziej socjalistycznych którzy na tratwach, w kontenerach, przez pustynię byle tylko uciec z socjalistycznych "rajów" do tego okropnego USA gdzie nie ma ubezpieczenia ten kto... sobie go nie wykupił (straszne, naprawdę).
>>Odpowiedzmy sobie wiec na pytanie, na czym ta reforma >>polega?
>>Wg. mnie, na przymusowym pompowaniu miliardow (sic!) >>dolarow do prywatnych zakladow ubezpieczen.
I tak samo kończy się _każdy_ lewicowy program rządowy gdziekolwiek i kiedykolwiek, czyli transferem od biedniejszych do bogatszych, należy jedynie starannie przeanalizować prawdziwe mechanizmy za lewicowymi pięknymi hasełkami. Dzieje się tak gdyż ideały lewicy realizowane być muszą niezmiennie przez biurokratyczny aparat przemocy państwa, a on krzywdy sobie nigdy nie zrobi, bo sam składa się z ludzi bogatszych niż średnia, patrz następny artykuł "Kto tu rządzi i ile na tym zarabia?"