Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Bartosz Machalica: Cała władza w ręce Platformy

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

Autor z KryPola

Nie dostrzega spraw społecznych tego że SLD nie otwarło się na lewice socjalną,lewice związkową,ruchy lokatorskie,bezrobotnych.

Napewno SLD odniesie sukces gdy gdy zajmie się tak palącymi problemami jak prawa LGBT,parytety,ścieżki rowerowe.
Elektorat wielkomiejski-przepraszam czy to jakiś monolit,czy mieszkaniec "elitarnej" dzielnicy i mieszkaniec tzw. blokowisk albo wysiedlany z kamienic to ten monolityczny elektorat wielkomiejski.

autor: czerwony93, data nadania: 2010-07-10 10:37:19, suma postów tego autora: 2730

jakoś mniej obawiam się

pełni władzy PO niż powrotu nawet "ograniczonej" władzy PiS (co przez następne 5 lat się na pewno nie zdarzy) z jaką już mieliśmy przez dwa lata do czynienia. Tak jak chciał pan Tusk dostał swoje 500 dni, które z pożytkiem dla lewicy przeznaczy na skompromitowanie własnej nieudolnej formacji i żadne media go już nie wytłumaczą bo wymówka w postaci prezydenta się skończyła. Z drugiej strony barykady widać, że prezes wchodzi w stare buty a orężem politycznym będzie katastrofa smoleńska co jak przewiduje będzie strzałem w stope. W takiej sytuacji lewica może tylko zyskać.

autor: Stirlitz, data nadania: 2010-07-10 12:43:12, suma postów tego autora: 1578

czerwony i Stirlitz,

naprawdę nie widzicie, gdzie was ma SLD - partia aferzystów Urbana, Rywina, "Polisy"-Kwaśniewskiej, Millera i jego rodziny, Pęczaka, Dochnala, Czarzastego i Kwiatkowskiego?

autor: ABCD, data nadania: 2010-07-10 13:12:55, suma postów tego autora: 20871

Andrzeju Kot.,

a propos absurdalnych teorii historycznych.
Lenin (według obiektywnych opracowań historycznych - jeden z największych ludobójców wszystkich czasów) kochał dzieci i walczył o emancypację klasy pracowniczej, prawda?

autor: ABCD, data nadania: 2010-07-10 13:23:41, suma postów tego autora: 20871

A ja uważam

Że polska elita chce stworzyć duopol na wzór zachodni tzn.jedna silna partia prawicowa i jedna silna partia lewicowo liberalna(SLD)

autor: Antyliberał, data nadania: 2010-07-10 13:56:35, suma postów tego autora: 1302

SLD

padnie po najbliższych wyborach samorządowych.

autor: ABCD, data nadania: 2010-07-10 14:18:55, suma postów tego autora: 20871

Partia Kobitek

przypinała się już do kożucha Bochniarzowej, Olechowskiego, teraz pora na baranie wdzianko Nabieralskiego...
Czy Autor naprawdę widzi w Kobitkach perłę w koronie, tak jak onegdaj kreował Żakowskiego na Mesjasza lewicy? Czy tylko tak se dywaguje dla dywagacji?
.

autor: Hyjdla, data nadania: 2010-07-10 15:38:44, suma postów tego autora: 5956

Głupi tekst

Typowe dla reżimowych środków masowego ogłupiania utożsamianie SLD z lewicą. Tragedia. Ci, którzy głosowali na Nabieralskiego nie głosowali za żadnym lewicowym programem ani lewicowymi postulatami, bo takowych Grzechu w swojej kampanii po prostu nie przedstawił. Jego specom od marketingu politycznego udało się wykreować mu fajny wizerunek, bardzo odmienny od reszty zasiedziałych w ławach poselskich buców i to ludzie łyknęli. Motywacja tych, którzy głosowali na Nabieralskiego jest - w co szczerze wierzę - o wiele bardziej powierzchowna od motywacji tych, którzy głosowali na JKM ("jest za legalizacją! - ma mój głos!"). Nie sądzę, by ten słomiany bądź co bądź potencjał przełożył się na całe LSD.

autor: fancom, data nadania: 2010-07-10 15:47:44, suma postów tego autora: 1424

Czyżby autor o tym nie wiedziaŁ?

Władza jest zawsze w rękach właścicieli środków produkcji. Wszak od nich zależy nasza praca, nasz chleb i nasz dach na głową. A te czynniki rozstrzygają o podstawowych warunkach naszego życia. Wszystko inne jest ich pochodną. Wybór zatem takich czy innych osób do organów władzy państwowej niewiele w naszym codziennym życiu zmienia, przynajmniej większości z nas, nie mającej przymiotów właścicielskich. Bo przecież gdyby Prezydentem został Napieralski, jak kiedyś był nim Kwaśniewski, czy jeszcze wcześniej Wałęsa, to byłby w swych poczynaniach podporządkowany przede wszystkim dobrodziejom – chlebodawcom, czyli właścicielom środków produkcji. Nasza więc sytuacja, w tym co dla każdego z nas jest najważniejsze, niewiele albo wcale nie zmieniła by się. Bezrobocie kwitłoby a w każdym bądź razie, choćby ze względów prewencyjnych, byłoby utrzymywane, bezdomność też, prawa pracownicze i emerytury nadal byłyby obskubywane. In vitro, parytet, geje wpływ na nią miałyby wszak niewielki a właściwie żaden. Nie ma więc czego opłakiwać, że Prezydentem został Komorowski i że cała władza przeszła w ręce kapitału, czyli w ręce jego funkcjonariuszy zwących się platformą obywatelską. Ostatecznie jest w nich już od dwudziestu lat. A na Chaveza, jak na razie, widoków nie ma… Nic zatem niezwykłego się nie stało.

autor: steff, data nadania: 2010-07-10 17:11:37, suma postów tego autora: 6626

Zagadka

http://www.radiownet.pl/radio/wpis/7413/

autor: Teresa Stachurska, data nadania: 2010-07-10 17:57:53, suma postów tego autora: 1169

...

To ładnie, bo PO właśnie przejęła media publiczne. Pełnia władzy to tutaj mało powiedziane.

autor: ancymon, data nadania: 2010-07-10 18:53:03, suma postów tego autora: 621

...

A Troll Abcd znowu pomawia. Wsadził Dochnala i Rywina, ludzi którzy nie mają nic wspólnego z lewicą między Kwaśniewskiego i Kwiatkowskiego żeby dobrze się komponowało.

autor: ancymon, data nadania: 2010-07-10 18:57:02, suma postów tego autora: 621

co kto lubi BCD

ja na pewno nigdy nie zagłosuje na uczciwego inaczej aferała od Telegrafu tylko dlatego, że zaczął głosić slogany o prawie i sprawiedliwości. Smród od upadku Wielkopolskiego Banku Rolniczego (do spółki ze ś.p. eLPeeRem), skoki na SKOKi i inne śliskie sprawy wokół kas, przyzwiązkowe firemki dojące spółki skarbu państwa i wiele innych przykładów swoistego pojęcia sprawiedliwości przez prezesa przemawiaja do mnie bardziej niż "rewelacje" Michnika. No i przynajmniej nie musze wąchać unoszącej się nad PiSem stęchlizny kruchty (a przepastne są kieszenie sutann). Stara mądrość ludowa mówi, że złodziej najgłośniej krzyczy "łapaj złodzieja".
To tyle jeśli chodzi o ocenę uczciwości "prawych i sprawiedliwych".
A tak poprawdzie najbardziej obrzydzają mnie w PiSie poglądy tej prawicowej konserwy.

autor: Stirlitz, data nadania: 2010-07-10 19:07:41, suma postów tego autora: 1578

steff

Słabość lewicy w Polsce, odzwierciedlają niestety tego typu teksty, w SLD dopatrujące się "restauracji lewicy", w powrocie tej formacji do władzy.
Tylko to nie oni by tak naprawdę sprawowali faktyczną władzę, co zresztą zauważyłeś.
Autor nawinie spogląda w stronę SLD i oczekuje od tej partii realizacji minimalnego programu, jakby nie widział kto stoi za Napieralskim, jacy to "towarzysze".

autor: Andrzej Kotarski, data nadania: 2010-07-10 19:36:44, suma postów tego autora: 1212

Stirlitz

Dopowiem jeszcze o aferze Art B, aferze w Fundacji Prasowej Solidarności oraz przejęciu "Expressu Wieczornego" przez PC. Kaczyńscy kręcili lody i to ogromne. Do tej pory nie ponieśli za to konsekwencji.

A jeśli ktoś myśli, że to koniec przekrętów z udziałem Kaczyńskiego i PISu (dawnego PC) to niech czyta -

http://wyborcza.pl/1,75480,5222851,Fundacja_na_ciezkie_czasy.html

autor: ancymon, data nadania: 2010-07-10 20:47:29, suma postów tego autora: 621

Rywin

- jak stwierdził niemały autorytet, Jerzy Urban - "byl częścią pejzażu lewicy".

autor: ABCD, data nadania: 2010-07-10 23:31:08, suma postów tego autora: 20871

Stirlitz,

śmieszne jest stawianie zarzutów PC czy PiS, jeśli się broni związku zawodowego aferzystów, jakim jest SLD.

autor: ABCD, data nadania: 2010-07-10 23:32:21, suma postów tego autora: 20871

Problem

z Kaczyńskim jest taki, że to zbyt wybitny polityk jak na polskie społeczeństwo w jego obecnym stanie zmanipulowania, demoralizacji i rozkładu.
Coś jak De Gaulle, który musiałby działać we Francji reżimu Vichy.
No, ale nic.
Musimy jakoś wygrać najbliżesze wybory samorządowe i parlamentarne.

autor: ABCD, data nadania: 2010-07-11 10:39:34, suma postów tego autora: 20871

Jarosław

Wiedzą, że twarz okrągła, że nie nosi wąsów,
Że konta długo nie miał , bo woli gotówkę,
Słyszeli, że dosadnym wyraża się słówkiem,
Z mazowiecka przeciąga i że miewa dąsy.
Wiedzą jeszcze, że forsy nie ruszy. To cenią,
Więc chamską czują trwogę i dumny szacunek,
Jak w narożnym sklepiku groszowy rachunek,
Sprawdzają go swym sercem - jak własną kieszenią.
Czasem, gdy mknie przez miasto, tak górnie i chmurnie,
W aucie, ciągnąc za sobą siwy tren legendy,
Wyczuwają na chwilę, błękitnie, podskórnie,
Dreszczyk, zew nieziszczalny okrutnej komendy.
A tu rosną i rosną zmagania olbrzymie,
Prawda, której nie wcielisz w partyjne rozkazy,
W żadną mowę, dyskursy i ludzkie wyrazy,
Tylko w mękę: Wielkości, jakie twoje imię?
Gdy o tę prawdę walczył, gdy trwała kampania:
Sztandary pod pałacem i ze słów armaty,
Chcieli go mieć na codzień, na raty, na spłaty,
Paragrafi mierząc huragan wolności.
I zawsze będą mierzyć i nigdy nie zmierzą,
Pomrukując po kątach zdziwieniem, zawodem
I w cierpką miłość jego nigdy nie uwierzą,
Kiedy przez Polskę idzie samotnym pochodem.
Tylko mu raz pod oknem, kiedy dumał noca,
Wypłakał wszystko wyborca, sotojący pod sztabem,
Płakał, płakał jak dziecko: Ach, czemu, ach po co,
Tak męczysz się, tak cierpisz za nas, Jarosławie?

autor: ABCD, data nadania: 2010-07-11 10:53:18, suma postów tego autora: 20871

Znalazłam ciekawy materiał

http://motyl.wordpress.com/2009/04/27/kazdy-placi-obowiazkowo-104-podatku-dochodowego-na-kler/

autor: Teresa Stachurska, data nadania: 2010-07-11 11:04:33, suma postów tego autora: 1169

(A)BCD, serca nie masz, że tak mu każesz cierpieć za siebie, a zobacz, za mnie on cierpieć nie musi

.

autor: nana, data nadania: 2010-07-11 11:14:14, suma postów tego autora: 4653

ABCD

Wielkość Jarosława polega jedynie na tym że potrafił mieć afery mimo że nie robił nic, żadnych reform, prywatyzacja zatrzymana (nawet wyjątek PKO BP nie skończyli).

Czy w porównaniach do de Gaulle chciałbyś wyjścia Polski z NATO i wybudowania bomby atomowej? I jak się mają jego zdolności wojskowe do tendencji rodzinnych Kaczyńskiego aby całe dowództwo armii wsadzać na pokład jednego samolotu lecącego na prymitywny wojskowy pas startowy wrogiego kraju w masakrycznych warunkach pogodowych?

autor: jliber, data nadania: 2010-07-11 11:31:17, suma postów tego autora: 4329

Polecam Państwu

http://andsol.blox.pl/2010/07/Polityczne-tance-na-urzedach.html

autor: Teresa Stachurska, data nadania: 2010-07-11 11:40:25, suma postów tego autora: 1169

Vichy

ABCD, de Gaulle nie tworzył reżimu Vichy, od początku był w opozycji, natomiast Kaczyńscy i "Solidarność" są twórcami polskiego Vichy '89. Konflikt Kaczyński-Komorowski jeśli już, można by porównać do tarć miedzy Petainem a Lavalem. de Gaulle'a rzeczywiście na horyzoncie nie widać.

autor: mlm, data nadania: 2010-07-11 11:42:41, suma postów tego autora: 4284

.

[Problem z Kaczyńskim jest taki, że to zbyt wybitny polityk jak na polskie społeczeństwo w jego obecnym stanie zmanipulowania, demoralizacji i rozkładu.]

--
Całkowita racja. Nic dodać, nic ująć. I żadna "lewicowość" czy "prawicowość", "socjalizm" bądź "kapitalizm" nic do tego nie mają.

autor: Bury, data nadania: 2010-07-11 11:59:11, suma postów tego autora: 5751

BCD

jeśli oddzielimy ziarno od michnikowych plew to ten związek zawodowy aferzystów jak to ładnie ująłeś ma tyle samo brudu za pazurami co prawi i sprawiedliwi. Władza korumpuje i przyciąga szemrane towarzystwo co jest zjawiskiem starym jak świat i bynajmniej nie polskim wynalazkiem. Ale złodzieja obwołującego się jedynym uczciwym w kontrze do wszystkich innych nie zdzierżę.

Mnie bardziej pasuje porównanie Jarosława do Hitlera tylko Niemca Aryjczyka zamienili na Polaka katolika, a Żyda na żydokomunistę i liberała. Reszta czyli nienawiść się zgadza.

autor: Stirlitz, data nadania: 2010-07-11 12:28:40, suma postów tego autora: 1578

wybitny polityk

sam zmienia otaczającą go rzeczywistość a nie jest przez nią zmieniany. Z tego prosty wniosek, że pan Jarosław K. nie jest aż tak wybitny jak się to jego wyznawcom wydaje.

autor: Stirlitz, data nadania: 2010-07-11 13:30:00, suma postów tego autora: 1578

Elektorat Komorowskiego (i ogólnie PO)

1.
Grupa I wspierający ze względu na zgodność poglądów. Ta grupa jest zapewne stosunkowo nieliczna wśród wyborców Komorowskiego, z dwóch powodów. Po pierwsze ponieważ osób, potrafiących świadomie przeanalizować program, życiorys, kompetencje kandydatów jest zawsze najmniej. Po drugie ponieważ trudno było w tej kampanii stwierdzić, jakie poglądy ma kandydat PO i czy je w ogóle posiada. Ale powiedzmy, że nastąpiło tu utożsamienie programu PO z programem BK. Inna sprawa, czy program PO w ogóle jeszcze istnieje.

Załóżmy jednak dobrą wolę i powiedzmy, że jakaś liczba wyborców zrobiła analizę, doszła do wniosku może naiwnego że obecność polityka PO także w Pałacu Prezydenckim ułatwi Platformie realizację obietnic, rzeczowo porównała deklaracje BK i JK i doszła do wniosku, że w większej liczbie punktów zgadza się z BK lub też w większej nie zgadza się z JK. Taki racjonalny wybór nawet jeśli opiera się na niepełnej informacji należy moim zdaniem uszanować. Aczkolwiek w czasie tej kampanii nie spotkałem się z ani jednym tego rodzaju uzasadnieniem głosowania na Komorowskiego.

2.
Grupa II osoby, mające w wyborze kandydata PO osobisty interes. Nie chodzi tu oczywiście jedynie o interes wąsko pojmowany, partyjny, ale np. interes grupy zawodowej czy środowiska. Platforma przeszła ewolucję od partii antyestablishmentowej przed rokiem 2005 po partię skrajnie proestablishmentową później. Establishment można definiować szeroko. To korporacje prawnicze, korporacja profesorska, wielki biznes, którego korzenie sięgają specjalnych układów początku lat 90., korporacja lekarska, byli funkcjonariusze służb specjalnych PRL, byli TW itd. Słowem wszystkie osoby, dla których prezydent, gładko podpisujący projekty ustaw PO i sterujący państwem w słuszną stronę, ma znaczenie w kontekście osobistej sytuacji. Muszę powiedzieć, że choć postępowanie i istnienie większości tych grup uważam za szkodliwe, to i tę motywację rozumiem, a nawet w pewnym sensie szanuję. Jest przynajmniej konkretna, jasna, oparta na twardych powodach. Oczywiście na szczególny szacunek zasługują moim zdaniem ci, którzy potrafią wyjść poza korporacyjną lojalność i poprzeć kandydata, potencjalnie zagrażającego ich specjalnym prawom. Ale takich jest zapewne garstka.

3.
Grupa III osoby, kierujące się osobistymi doświadczeniami. Takie doświadczenia mogą być różnej miary. To może być np. konflikt lokalnego biznesmena z lokalnymi działaczami PiS, który tak zniechęca biznesmena do tej partii, że gotów jest poprzeć kontrkandydata w wyborach prezydenckich. To mogą być osoby, które są na co dzień świadkami niekompetentnych działań polityków PiS w ich bezpośredniej bliskości i głosując na BK chcą im niejako dać nauczkę. To motywacja emocjonalna, bo przecież wybór prezydenta RP nie będzie miał żadnego wpływu na większość spraw, które tu mogą wchodzić w grę. Jest to rodzaj zemsty i odegrania się, znamionujący niedojrzałość, ale w jakimś stopniu zrozumiały.

4.
Grupa IV lemingi. To określenie się przyjęło i faktycznie doskonale oddaje charakter tej grupy ludzi. Stawiam, że wśród wyborców BK to grupa jeśli nie największa, to na pewno bardzo duża i stale rosnąca. I zarazem najciekawszy fenomen. Są to osoby łatwe do zmanipulowania, do konstruowania pozornie własnych poglądów potrzebujące gotowych elementów. Dostają je w nadmiarze z wielu mediów i od wielu komentatorów. Na ogół wystarczy zdrapać samą powierzchnię tych klisz, aby odkryć pustkę. Lemingi nie potrafią przedstawić głębszego uzasadnienia swojego stanowiska. Potrafią np. powiedzieć, że głosują na BK, bo jest bardziej otwarty, ale nie umieją już nawet zdefiniować pojęcia otwartości ani podać jej przykładów. Potrafią stwierdzić, że JK to obciach, ale i tego pojęcia nie umieją zdefiniować, ani podać konkretnych przykładów. Ci spośród nich, którzy mają umysły jeszcze nie do końca zaklajstrowane, otrzymawszy pełną informację o życiorysie, poglądach i wypowiedziach kandydatów, wyrażają zdziwienie i próbują zastanawiać się samodzielnie.

W większości jednak lemingi kierują się wyłącznie kliszami i emocjami, których wysyp możemy zresztą śledzić w sieci w formie aroganckich, butnych, chamsko tryumfalistycznych deklaracji (pisiory do budy, Kaczor odpływaj etc.). Co ciekawe, moim zdaniem znaczna część lemingów rekrutuje się właśnie z tak hołubionej przez Gazetę Wyborczą grupy młodych, wykształconych, z dużych miast. Pozwala to postawić bardzo poważne pytanie o jakość kształcenia wyższego w Polsce.

5.
Grupa V leczący kompleksy.Jeden z blogerów umieścił w Salonie24 bardzo ciekawy opis znajomych z pracy, głosujących na BK. Opis, pokazujący typowy, jak sądzę, dla znacznej części wyborców PO mechanizm. Otóż owi młodzi, wykształceni, z dużych miast w sporej części pochodzą nie z tych miast, ale z małych miasteczek czy wręcz wsi. Są mieszkańcami Warszawy, Poznania czy Gdańska w pierwszym pokoleniu. Tam skończyli studia, po nich złapali pracę, a pochodzenie jest dla nich źródłem nieustającego kompleksu. Jednym ze sposobów jego leczenia jest głosowanie na kandydata elit. Mają przykrą świadomość, że sami do nich nie należą, więc zbliżają się do nich przynajmniej w ten sposób. Fakt, że GW i niektóre inne media tak silnie i bezustannie podkreślają motyw młodych, wykształconych, z dużych miast nie jest przypadkiem. To wbijanie w głów opisywanej tu grupy osób odpowiedniego schematu. To oczywiście motywacja prymitywna i w moim przekonaniu absolutnie nie zasługująca na szacunek.

Podobnie jak lemingi, osoby te nie są w stanie oczywiście w żaden poważniejszy sposób uzasadnić swoich wyborów.

6.
Grupa VI naiwni. Tu zakwalifikowałbym osoby, którym brakuje pełnej informacji, doświadczenia, które myślą zbyt prostymi schematami, aby zrozumieć meandry polityki, biorą więc w najlepszej wierze deklaracje kandydatów, przefiltrowane przez media i oceniają, co każdy z nich obiecuje, na najprostszym poziomie. Decydują na tej podstawie. Nie można mieć o to do nich pretensji.

7.
Grupa VII oszalali antykaczyści.Wielu przedstawicieli tej grupy mamy tu, w Salonie24. Są też w polityce (Stefan Niesiołowski) czy publicystyce (Wojciech Mazowiecki, Waldemar Kuczyński). Nie jest to grupa bardzo liczna, ale hałaśliwa. Niechęć, a może nawet nienawiść do PiS i prezesa tej partii jest ich obsesją, która determinuje wszystko i decyduje o wszystkim. W pewnym sensie przypominają oszalałe feministki, które nawet fuzję jądrową interpretują poprzez pryzmat wojny paternalizmu z kobiecizmem.

http://www.pardon.pl/dyskusja/2691993 (i in.)

autor: Bury, data nadania: 2010-07-11 13:42:56, suma postów tego autora: 5751

ABCD Bury

konserwy popadają w groteske, Kaczyński wybitny polityk do którego naród nie dorosł.Komendant,Marszałek rotmistrz Kaczyński kontra hrabia ordynat Komoroski.Co za groteska w XXI wieku 2 kandydatów przebiera się w XIX wieczne gacie szlachciury.

ABCD twoim idolem powinien zostać Napieralski-głosował na Kaczyńskiego

autor: polak17, data nadania: 2010-07-11 13:53:15, suma postów tego autora: 1299

Uciekła mi zwrotka

Powinna być po "zew nieziszczalny okrutnej komendy":
Zew, wiecznie narzucany tak gorzkim milczeniem
Lub czasem słów cykutą, prosto w twarz bryźniętą
Że mógłby tym wołaniem uskrzydlić kamienie
Lecz nie ich. I wie o tym. I strasznie pamięta.

autor: ABCD, data nadania: 2010-07-11 14:07:59, suma postów tego autora: 20871

mlm,

Aktem założycielskim obecnego reżimu był układ Michnik-Kiszczak w Magdalence.
Kaczyńscy walczyli z tym układem od samego początku.
Gdyby nie ta ich częściowo skuteczna walka, to pluralizmu politycznego nie byłoby ani dudu. (Wiem, że i teraz nie jest go za wiele, ale to dlatego, że ani w roku 1992, ani w latach 2005-07 nie udało się dobić układu K-M.)
W tegorocznych wyborach prezydenckich prawdopodobnie moglibyśmy głosować albo na Cimoszewicza, albo Olechowskiego.

autor: ABCD, data nadania: 2010-07-11 14:13:10, suma postów tego autora: 20871

Bury pomyliłeś adresy

na tej stronie wielu sympatyków PO nie znajdziesz więc daremny trud wklejania "złotych myśli". Co innego prezydencki wybór mniejszego zła między dżumą a cholerą (każdy sam sobie definiował mniejsze zło według własnych subiektywnych kryteriów) a co innego dzień powszedni.
Zapewniam Cię, że nie każdy mający alergię na prezesa musi być z PO.

autor: Stirlitz, data nadania: 2010-07-11 14:52:29, suma postów tego autora: 1578

Bury

moim zdaniem, bardzo dobra analiza elektoratu Platformy Oligarchów.

autor: fancom, data nadania: 2010-07-11 15:12:36, suma postów tego autora: 1424

"Obiektywność" abcd w sprawie Włodzimierza Ilicza Lenina

Lenin nie był żadnym ludobójcą! To bezczelne prawackie kłamstwo wykreowane zostało nie przez 'obiektywne opracowania historyczne', a poprzez propagandowe, zimnowojenne pseudoprace, napisane na zlecenie wielkiego kapitału, przez zajadłych, reakcyjnych antykomunistów, takich jak Pipes czy Conquest.

Na temat terroru Bolszewików, będącego odpowiedzią na zmasowany terror białych, za którymi stało wsparcie militarno-finansowe państw kapitalistycznych, więcej znajduje się w rzetelnej monografii historycznej A.Witkowicza ---> http://www.monde-diplomatique.pl/biblio.php?id1=1&id2=2002

autor: dnk, data nadania: 2010-07-11 16:04:40, suma postów tego autora: 329

walka z układem powraca (vide BCD)

tak jak wielokrotnie pisałem "wielka przemiana" Kaczyńskiego miała się skończyć 4 lipca bez względu na wynik wyborów. Już nie jesteśmy lewicą, znów jesteśmy postkomuną :D

Stara retoryka, stare twarze a do tego smoleńszczyzna będa gwoździem do trumny tej formacji. Pięknie medialnie opakowane a puste w środku PO też wkrótce się znudzi społeczeństwu. A gdzie dwóch się bije...

autor: Stirlitz, data nadania: 2010-07-11 16:33:12, suma postów tego autora: 1578

Dobry artykuł

Największa zasługa Napieralskiego- sprawił że polityczne dinozaury w rodzaju Oleksego czy Janika usunęły się z widzenia
PO w znacznym stopniu gra na strachu przed PIS-em, mimo że
obie te partie niewiele dzieli PO pod piękną maską też skrywa mordę Pośpieszalskiego ( który ostatnio wyznał że jest z Komorowskim na Ty)

autor: Postsocjalista, data nadania: 2010-07-11 19:20:44, suma postów tego autora: 1953

Vichy 89'

ABCD przecież Kaczyński był uczestnikiem Okrągłego Stołu. To tak jakby de Gaulle brał udział w kapitulacji III Republiki i zakładał fundamenty pod reżim Vichy.

autor: mlm, data nadania: 2010-07-11 19:41:01, suma postów tego autora: 4284

Stirlitz,

niech lewica(?) grzecznie głosuje przeciw PO w Sejmie i w odpowiednim czasie pomoże zmontować antyplatformerską koalicję rządową, to może zostanie ułaskawiona.

autor: ABCD, data nadania: 2010-07-11 19:56:40, suma postów tego autora: 20871

Dla Kaczyńskiego

Stół był przydatnym narzędziem bezkrwawego przejecia władzy od jaruzelszczyzny, a nie fraternizacji z tą grupą.
Po upadku ZSRR i samolikwidacji PZPR, Kaczyński proponował anulowanie tego "stołowego" kontraktu.

autor: ABCD, data nadania: 2010-07-11 20:11:26, suma postów tego autora: 20871

zbyt wielki polityk dla nas....

miałem napisać napisać coś złośliwego i wrednego, ale sobie chyba jednak odpuszczę i zwyczajnie pójdę się dalej pośmiać trochę

autor: nikyty, data nadania: 2010-07-11 22:21:11, suma postów tego autora: 3572

Vichy 89'

ABCD Okrągły Stół to był wspólny spisek elit solidarnościowych i PZPRowskich, przygotowywany za kulisami w Magdalence, gdzie we wszystkich spotkaniach brał udział Kaczyński. A więc można go porównać do polityków III Republiki dogadujących się z okupantem, a nie do de Gaulle'a. Nie znasz historii więc walnąłeś głupstwo z tym porównaniem.

autor: mlm, data nadania: 2010-07-11 23:19:11, suma postów tego autora: 4284

Wybitny

Takich wybitnych małostkowych było wielu. Olszewski, Macierewicz, Korwin.

Wybitny to był Kuroń, Palme, czy Joschka Fisher. Oni zamieniali kraje i społeczeństwa.
A takich "wybitnych" co a nóż się pojawiają w Europie - Haider, Wilders, Le Pen, Kaczyński - ideologów skrajnej prawicy, z których śmieje się cała Europa. Oczywiście oni znajdują popleczników, ektremalna prawica zawsze była modna w Europie.

Zadaniem rozsądnych, jest powstrzymanie tej mody. W imie wolności i aby nie powtórzyły się totalitaryzmy, które zniewoliły Europę - Hitler, Franco, Salazar, Mussolini.

autor: ancymon, data nadania: 2010-07-11 23:37:13, suma postów tego autora: 621

biedny Jarek

miał bezkrwawo przejąć wraz z bratem władze od "jaruzelszczyzny" a tymczasem pod stołem Tusk z Michnikiem harcowali w najlepsze.

Może to dlatego, że do Magalenki Jarosław wysłał Lecha a on jednak zawsze był mniej błyskotliwy i przewidujący? Telefonów komórkowych jeszcze w Polsce nie było więc Lech nie mógł dzwonić co 5 minut do Jarka po instrukcje jak to miało miejsce choćby w czasie negocjacji Traktatu Lizbońskiego. Tak oto przez jedną złą decyzje presonalną i zapóźnienie technologiczne Polska wpadła w szpony układu.

Jednym z ciekawych faktów historii ostatniego dziesięciolecia jest to, że wraz z pojawieniem się PiSu na scenie politycznej w Polsce całkowicie podupadł kabaret polityczny. Kryszakowi grozi bezrobocie bo jak tu przebić takich jak BCD?

autor: Stirlitz, data nadania: 2010-07-12 00:24:53, suma postów tego autora: 1578

Nie śmiej się, nikyty...

Kaczor to taki Piłsudski-bis. Niektórzy piszą Piłsudzki - tak niech zostanie, okej?
.

autor: Hyjdla, data nadania: 2010-07-12 05:07:34, suma postów tego autora: 5956

"Wielu ludzi na nim nie nadąża, bo to mąż stanu"...

(Adam Bielan, europoseł PiS o Jarosławie).
A Donek Tusk - "Jest lewicowcem, stał się rusofilem, bardzo polubił Niemców".
"Toczy spór o perfekcję w zmywaniu. On jest w tym bardzo dobry. Mówi o sobie, że jest mistrzem zmywania" - Elżbieta Jakubiak, posłanka PiS).
Ma ktoś jeszcze jakieś peany o liderze ruchu 1 kwietnia?
.

autor: Hyjdla, data nadania: 2010-07-12 06:43:33, suma postów tego autora: 5956

zbyt wielki dla Polakow 2010?

być może, ale to jeszcze nie znaczy, że wielki w ogóle.
Oczywiście, jako lewicowiec starej daty i zwolennik Gomułki głosowałem na jarkacza, ale nie oszukujmy się, dobrą ocenę jego kampanii dał Bugaj w cafe rzeczpospolita - czyli zero budowania tożsamości, gra o ilość kosztem jakości. Poza tym Kaczyński nie interesuje sie, tak po prostu nie interesuje sie gospodarką i nie ma pojęcia jak wygląda zwykły zakład pracy, nie czytał chyba żadnej książki o współczesnym systemie rabunkowo - lichwiarskim, jego zachwyt dla gilowskiej (beaty) jest tego smutnym dowodem.
Natomiast Napieralski ma cos czego nie ma kaczyński - jest skromny, nie nadęty, jeździ pociagami, spotyka się ze zwykłym życiem. Mnie też nie podoba się eksponowanie in vitro i tym podobnych bzdur, ale myślę, że wobec stanu ogłupienia i demoralizacji Polaków (brawo Bury) to konieczność, kolorowe opakowanie żeby ludzi oswoić, a potem może da się przemycić trochę kwestii poważniejszych, gdyby napieralski od nich zaczął, zjadłyby go media jako populistę i komuniste, a wlasny elektorat od razu porzucił (2/3 wbrew niemu bo przecież było wiadomo co oznacza jego neutralnośc glosowało na skrajnego neoliberała).

autor: kontras, data nadania: 2010-07-12 07:59:43, suma postów tego autora: 1774

Marzenie Kaczyńskiego

Jarosław Kaczyński o niczym tak nie marzy jak o uznaniu ze strony Michnika i Platformy

Dałby wszystko za to by środowiska liberalne uznały go za zdrowego psychicznie, patriotę, inteligenta i Europejczyka.

W wydanej ostatnio książce o Kaczyńskim ( Lech Kaczyński- portret) Zdzisław Krasnodębski przyznaje że pisowcom chodzi o to że elity kulturalne obecnie są tymi samymi elitami, które sprawowały ,,rząd dusz'' w okresie PRL, niezależnie czy czyniły to z pozycji bliskich władzy czy opozycyjnych

Niestety tacy ludzie jak Krasnodębski i Kaczyński nie są w stanie pojąc że by należeć do elity kulturalnej trzeba mieć w sobie choć odrobinę otwartości na świat i ciekawości poglądów innych niż własne

Zresztą na tej niewiedzy zbudowano cały PIS

autor: Postsocjalista, data nadania: 2010-07-12 09:17:18, suma postów tego autora: 1953

Też się macie o co kłocić.

Różnica przecież między nimi niewielka. Bój toczą zawsze o to samo, czyli o drugorzędne sprawy dla większości z nas, teraz o krzyż przed Wielkim Pałacem a może nawet o to, by pomalutku, pomalutku zamienić go w mauzoleum małego człowieka.

autor: steff, data nadania: 2010-07-12 11:02:58, suma postów tego autora: 6626

***

i tak oto literka T ochroniona została immunitetem kompletnym, chcesz komuś zagarnąć działkę? postaw takie duże T na jej terenie a potem walcz w obronie wolności religijnej

autor: nikyty, data nadania: 2010-07-12 12:54:57, suma postów tego autora: 3572

kontrasie,

nie oszukuj się co do Napierały.
To wydmuszka aparatu.
W SLD faktycznie rzadza aferalni biznesmeni, Czarzasty i Kwiatkowski.

autor: ABCD, data nadania: 2010-07-12 17:42:06, suma postów tego autora: 20871

Drodzy radykałowie,

nie chcecie JarKacza, to miejcie dalej Ikonowicza i Ziętka.
Jaka formacja, taki przywodca.

autor: ABCD, data nadania: 2010-07-12 17:54:25, suma postów tego autora: 20871

Trudno by lemingi karmione papką, płynącą z mass-merdiów dostrzegły w JarKaczu

kogoś więcej, niż potwora, jedzącego dzieci na śniadanie.

Za PO idą elity - te od wyzywania przeciwników od bydła, matołków, durni, alkoholików, kartofli i psychopatów.
A dziś elita wiwatuje, bo Romek Polański wyszedł z aresztu domowego ...

Wolę osiedlowych żuli, bo oni mają więcej zasad moralnych, niż te Wajdowo-Kutzowe elity ...

autor: Sumienie Narodu, data nadania: 2010-07-12 18:12:38, suma postów tego autora: 6195

rzekł lemming wykarmiony

na papce nie-mainstreamowych, klerykalno-nacjonalistycznych mediów propisowskich. W PiSie świat jest czarno-biały (na dodatek nic nie przekona ich, że białe jest białe a czarne jest czarne). Jeśli nie jesteś z nimi to jesteś przeciwko nim czyli jesteś z PO. Istnienie ludzi, którzy mają dość zarówno prawackiej konserwy jak i liberałów wykracza poza zakres ich wyobraźni.

autor: Stirlitz, data nadania: 2010-07-12 21:22:53, suma postów tego autora: 1578

jacku

a jakie to afery maja na sumieniu dzentelmeni których wymieniasz?
osobiście pamietam że czarzasty przed komisja wypadl całkiem dobrze.
Ale sadzę, że w sld toczy sie gra o wladze, podczas gdy w PiS toczy sie walka o dostep do ucha prezesa.

autor: kontras, data nadania: 2010-07-12 21:56:19, suma postów tego autora: 1774

Jarkacz? to jakiś koleś z piaskownicy? czy może z podstawówki?

bo przecież nie były kandydat na głowę naszego państwa!


Drogie Sumienie! - rzuć łaskawie okiem wstecz i przypomnij sobie określenia, jakich użyłeś choćby w stosunku do mnie. Jest to dokładnie to, co zarzucasz innym.

A lemingi nie skaczą z żadnych skał do morza. Dla celów filmowych przywożono te stworzenia na skraj urwiska i rzucano je w przepaść. Taki był scenariusz i tak zrobiono. To, że ze zwyczajem tych zwierząt nie ma to nic wspólnego, nie szkodzi ;). Film ponoć niezwykle udany i tłumy waliły, by go obejrzeć. Na temat tych lemingów to pokazywali parę lat temu Niemcy, co ja osobiście na własne oczy widziałam.
A w mediach - jak powszechnie wiadomo - rządzi PiS. Dlaczego tak sam siebie oczernia, jest taką samą zagadką jak śmierć lemingów skaczących do morza.

Miłość BCD do J.Kaczyńskiego jest jak najbardziej zrozumiała; wynika ona mianowicie z pokrewieństwa dusz: obaj mają kota i nie mają żony. Nie jest to zarzut z mojej strony, bo każdy ma prawo mieć, co chce.


Szwajcaria załatwiła to, co chciała, to i Polański mógł "wyjść z aresztu domowego". Jak to strasznie brzmi: areszt domowy. A jak w praktyce wygląda? - normalne, dostatnie życie bogacza.

autor: nana, data nadania: 2010-07-12 22:15:29, suma postów tego autora: 4653

Czarzasty

z Kwiatkowskim planowali dzika prywatyzację programu II TVP. I prowadzili wiele innych gier tego typu (np. próba przejęcia Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych), które umożliwiły Agorze rozpętanie Rywingate.

autor: ABCD, data nadania: 2010-07-12 22:17:51, suma postów tego autora: 20871

Stirlitz - oczywiście: każdy kto nie popiera PO jest karmiony prasą

klerykalno-nacjonalistyczną. I bezspornie jest agentem Mossadu i Watykanu.

Oglądasz czasem PiS-owsko-SLD-owską telewizję, czy zadowalasz się TVN24?

autor: Sumienie Narodu, data nadania: 2010-07-12 22:39:44, suma postów tego autora: 6195

ABCD ączy z Jarkaczem to, że obaj mają koty, a nanę z prezesem PiS

łączy uwielbienie dla Edwarda Gierka (nie jest to zarzut z mojej strony. Każdy może mieć swoje poglądy).

Mamy remis :)

autor: Sumienie Narodu, data nadania: 2010-07-12 23:17:33, suma postów tego autora: 6195

ABCD - owdowiałeś, czy to kolejna wpadka "kulturalnej inaczej" nany

?

autor: Sumienie Narodu, data nadania: 2010-07-12 23:25:03, suma postów tego autora: 6195

Jaka wpadka?

jaka kolejna? Jeżeli ktoś nigdy na temat swojej żony nie pisze ani słowa, można przyjąć, że jej nie ma. Zwłaszcza na podstawie tego, że to kotka BCD chodzi do fryzjera, jada szynki i zajmuje mu cały czas. Ja nie wiem, kto prywatnie kryje się pod nickiem BCD, bo mi się nie przedstawił.

Następny agresywny atak spienionego porażką wielbiciela PiSu.
W świetle tego nie jesteś żadnym sumieniem żadnego narodu, lecz rozjuszonym acz bezsilnym osobnikiem. Ciśnienie Ci skoczy i koszmary senne spać Ci nie dadzą, mój ty biedaczku. Do tego to gorąco. Kiedyś chciałeś ode mnie liść kapusty, bo dobry na upały. Nie dam Ci, bo właśnie podlałam wodą ze stawu i lekko zalatują błotkiem. Za parę dni to się ulotni, ale może nie zwlekaj i już jutro zaopatrz się w warzywniaku w stosowne warzywo. Widzisz: Ty do mnie kamieniem, ja do Ciebie z troską o Twoje zdrowie.

autor: nana, data nadania: 2010-07-13 00:05:23, suma postów tego autora: 4653

obawy przed sąsiadami

sa jak najbardziej uzasadnione.
Tym akurat srodowisko PiS i radia maryja nie różni sie od każdego cywilizwanego narodu, choc zgadzam sie, że np. sytuacja gdy amerykanie znaja treśc rozmow braci kaczynskich pokazuje ze obawy nalezy lokowac bardziej proporcjonalnie, dzisiaj sąsiad to pojecie umowne.
Natomiast znacznie ciekawsze jest ze zwolennicy Po i tego pseudohrabiego (w Polsce tyluły arystokratyczne to rzecz śmieszna bo kupiona niedawno od zaborcy) boją się lub gardzą wlasnymi rodakami i z tego strachu wysluguja sie obcym.
To jest problem. Prawdziwa elita chce podciagac masy, pseudoelita chce sie od nich separowac i woli sama byc drugorzedna u obcych niz zapracowac na swoja elitarnosc u siebie.

autor: kontras, data nadania: 2010-07-13 00:07:00, suma postów tego autora: 1774

Sumie Narodowy,

jedynym nieszczęściem, które mnie ostatnio spotkało, była wygrana BroKoma.

autor: ABCD, data nadania: 2010-07-13 08:32:37, suma postów tego autora: 20871

jacku

"Czarzasty
z Kwiatkowskim planowali dzika prywatyzację programu II TVP. I prowadzili wiele innych gier tego typu (np. próba przejęcia Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych), które umożliwiły Agorze rozpętanie Rywingate. "

Co Ty wypisujesz? Cala tak zwana Rywingate to zemsta ludzi z czerskiej właśnie za uniemożliwienie afery i stworzenie quasi monopolistycznego holdingu skupiającego agore i polsat a kto wie czy wlasnie i nie cześc publicznej.
Czarzasty ale przede wszystkim Rywin zostali ukarani przez "niezalezne sady" wlasnie za to ze podskoczyli ludziom z czerskiej.

autor: kontras, data nadania: 2010-07-13 09:19:09, suma postów tego autora: 1774

Troll znów pomawia

"próba przejęcia Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych), które umożliwiły Agorze rozpętanie Rywingate."

I to bezczelnie pomawia. Ale GW, która ujawniła aferę Rywina, jest stale atakowana i nic z tego sobie nie robi. Od początku jest największym i najpoważniejszym dziennikiem i ma się świetnie. Co innego różne prawicowe tabloidy, jak "GaPol", "łRzepa", czy "Der Dziennik". Ten pierwszy jest bliski bankructwa, drugi ledwie ciągnie a trzeci musiał się połączyć z inną gazetą żeby nie upaść. Ale nawet to na niewiele się zdało. A tygodnik "Wprost" został odzyskany z rąk skrajnej prawicy, przez centroprawicę. A to pech dla prawactwa.
I jeszcze ekstremistyczny "ND", ale tutaj też nie ma powodu do niepokoju - upadnie w ciągu kilku lat. Wiadomo z jakich powodów.

Zostaje już tylko "Fakt". To bezpieczna przystań dla prawactwa, m.in dla skrajnie prawicowego dziennikarza Roberta Mazurka. Ten brukowiec mocno się trzyma. Cóż, jaka gazeta taki elektorat.

autor: ancymon, data nadania: 2010-07-13 13:30:31, suma postów tego autora: 621

@autor

W wielu kwestiach zgadzam się z autorem. PO uzyskało, jeżeli nie monopol, to na pewno duży wpływ na sytuację w Polsce - prezydent, marszałek, premier z rządem, i co jest niepokojące poparcie mediów. Co do PiSu z J. Kaczyńskim - faktycznie jego poparcie może kruszeć. Poczekamy, zobaczymy - czekają nas przecież jesienne wybory samorządowe oraz przyszłoroczne wybory parlamentarne.

autor: olaw, data nadania: 2010-07-13 16:14:21, suma postów tego autora: 31

Biedna nano - z ABCD robisz wdowca a do tego zapomniałaś

kto komu proponował liść kapuściany na upały. Szkoda, że nie skorzystałaś z mojej propozycji i zamiast liścia wybrałaś środek kapusty :)

jackax - naiwnego socjalistę (do niedawna Twego kolegę) zrugałaś jak burą sukę, bo śmiał Ci wypomnieć, że piszesz bzdury.
Nano, opanuj się, zanim żółć zaleje Cię do cna!

ZGODA BUDUJE!

autor: Sumienie Narodu, data nadania: 2010-07-13 17:05:01, suma postów tego autora: 6195

SN

publicystykę i informacje oglądam zarówno w wersji pisowskiej (TVP1), peowskiej (TVN) jak i nie partyjnej eseldowskiej (TVP2). Słucham też czasami nocnych audycji w Radiu MaRyja, czytuje od czasu do czasu i bez uwielbienia Wybiórczą czy Rzepę. Nie przeszkadza mi to głosować na SLD i podtrzymywać własne zdanie, że znacznie gorsza i bardziej niebezpieczna dla Polski jest prawacka, klerykalna konserwa, w której szeregach widać wielkie ciągoty w kierunku narodowego-socjalizmu, niż peowscy liberałowie (których żeby była jasność nigdy nie popierałem, nie popieram i pewnie poierać nie będe). A głosowanie na Komorowskiego jako mniejsze zło w wyborze między dżumą a cholerą było moim własnym wyborem wynikającym z własnej oceny sytuacji do czego mam pełne prawo i co nie czyni mnie automatycznie fanem PO (no chyba, że w oczach pisowskich fanatyków lub zatwardziałych komunistów, którzy w narodowym-socjaliźmie widzą pewien substytut własnych przekonań).

autor: Stirlitz, data nadania: 2010-07-13 17:08:29, suma postów tego autora: 1578

Sumienie: "ZGODA BUDUJE!"

:):):):)

autor: Getzz, data nadania: 2010-07-13 21:26:42, suma postów tego autora: 3554

Getzz - a nana źle usłyszała i wprowadza w życie zasadę

ZGAGA RUJNUJE! :)

autor: Sumienie Narodu, data nadania: 2010-07-13 22:51:44, suma postów tego autora: 6195

Sumienie Narodu, nie mogłam z robić z BCD wdowca, bo nie wiedziałam, że jest żonaty

to Ty cały czas twierdzisz, że on jest wdowcem, czemu on już przecież zaprzeczył.

Skąd wiesz, że na upały dobry jest liść kapuściany? - przyjęłam, że wiesz to z własnej praktyki, bo ja o czymś takim nie słyszałam (ręcznik wilgotny skropiony octem, to słyszałam, ale o działaniu warzyw w tym zakresie to już nie; może to Twoja nowatorska metoda?). Upierasz się przy tym wciąż na nowo, więc rozumiem przez to, iż sam stosujesz z powodzeniem i dlatego polecasz innym. Czy w ogóle masz pojęcie, jak wygląda kapusta w środku? Otóż kapusta w środku ma bardzo małe, maleńkie listeczki, zbite w kulkę. Jak to chciałbyś nałożyć sobie czy komuś na głowę, to nie wiem. Pomysłowy jesteś, to pewnie znalazłeś praktyczne rozwiązanie.

Ja zwykłam kapustę spożywać: gotuję, przyprawiam i jem gryząc dokładnie. Stary może poświadczyć, że nigdy sobie jej na głowę nie zakładałam. Więc te pomysły w stosowaniu kapusty to są jedynie Twojego autorstwa i praktykujesz to jako jedyny. Ponownie podkreślam, że mi nie przeszkadza, co sobie kładziesz na głowę. Jak Ci z tym dobrze, to co mi to może szkodzić?


Co do Jackxa, to odzywałam się do niego zawsze bardzo uprzejmie, natomiast on napadał na mnie wielokrotnie. Jeżeli posiadłeś sztukę czytania i to ze zrozumieniem, to nie będzie dla Ciebie zadaniem zbyt trudnym, by to sprawdzić. Też może on to lubi jak Ty kapustę na głowie. Jestem tolerancyjna, więc takie drobiazgi nie robią na mnie wrażenia.

Nie uważam Cię za mojego wroga, co pisałam wielokrotnie. Rozumiem także, że Twoje zaangażowanie w kampanię prezydencką miało także bardziej osobisty charakter i w związku z tym mogłeś ponieść jakieś straty. Lecz przypominam: ja nie mam z tym nic wspólnego. Głosowałam na tego, na kogo uważałam, że chcę zagłosować. To prawo daje mi Konstytucja i ja z niego skorzystałam. Dokładnie tak samo jak Ty.

Właściwie to wciąż mi zarzucasz, że ja na tym forum coś piszę. Jest to - jak wiesz - forum ogólnodostępne, więc ja także z tego korzystam. W przeciwieństwie do Ciebie nie czuję w sobie konieczności wypełniania misji nawracania kogokolwiek na cokolwiek. I dlatego kładź sobie ta kapustę na głowę, gdy masz na to ochotę lub potrzeba Ci taka zachodzi, a mnie pozwól spożywać ją bądż w postaci surówki z jabłkiem i marchewką, doprawioną solą, kminkiem i śmietaną, bądź jako kapustę zasmażaną do kotleta mielonego albo bigosik z kurzym mięskiem.

Twoja "zgoda" polega na sianiu niezgody. Jest to dla mnie działanie pokrętne, ponieważ pod nazwą "zgoda" rozumiem pokojowe współistnienie z wzajemnym poszanowaniem odmienności poglądów. Ale jak chcesz, to mimo tej kapusty, którą lubisz sobie kłaść w upały na głowę, możemy pozorować wzajemną sympatię i przyjaźń.

autor: nana, data nadania: 2010-07-13 23:10:53, suma postów tego autora: 4653

Cieszę się nano, że przypomniałaś sobie kto komu polecał liść kapusty na upały.

Widać jak chcesz, to potrafisz :)

A jak to jest z tą żoną ABCD, nano? Bo Ty stwierdziłaś autorytatywnie, że ABCD żony nie ma. Słyszałaś o tym w maglu, czy też z innego źródła?

Miejmy nadzieję, że ta ostatnia wpadka nauczy Cię pokory i pozwoli zrozumieć, że czcza paplanina nie zawsze się opłaca.

Pozdrawiam

autor: Sumienie Narodu, data nadania: 2010-07-14 20:20:53, suma postów tego autora: 6195

Katarzyna Piekarska

http://wyborcza.pl/1,75515,8134883,Lewica_jest_trendy.html?as=1&startsz=x

autor: Teresa Stachurska, data nadania: 2010-07-15 05:34:23, suma postów tego autora: 1169

Dwie zasady i słoń w pokoju

http://www.radiownet.pl/radio/wpis/7587/

autor: Teresa Stachurska, data nadania: 2010-07-15 07:31:54, suma postów tego autora: 1169

Terlikowski i Skowroński o in vitro i piekle

http://wybory.onet.pl/wideo/niech-kosciol-kara-za-hipokryzje,7182611,1,klip.html#

autor: Teresa Stachurska, data nadania: 2010-07-15 10:28:16, suma postów tego autora: 1169

Po prostu Nano kiedyś pisałaś mądrze............

W sposób wyważony............. ale ostatnio coś się popsuło.

Ja nie napadałem na Ciebie ale na Twe nie wyważone sądy i poglądy ...............

Ty natomiast ni z gruszki ni z pietruszki napadasz ciągle na mnie we wszystkich postach ...................:(. :(

Niestety czytając ostatnie Twoje propozycje dla np. ....... belfrów
czuję się jakbym czytał Gazetę Wyborczą....:)

Dostrzegam momentami u Ciebie coś na kształt jakby ślepego zauroczenia PO ( spadkobiercy Kongresu Liberalno - Demokratycznego - KLD).

Podkreślam nigdy nie było u mnie zauroczenia PIS.........
co najwyżej uważam PIS w obecnej sytuacji za mniejsze niebezpieczeństwo.

Uważałem też i uważam nadal, że liberałowie u władzy ciągną RP w przepaść ...... za którą jest tylko REWOLUCJA.

Każdemu co przyjdzie podpalać moją ojczyznę RP mówię NIE.

Pozdrawiam..........PAX, PAX...........

jacekx naiwny socjalista

Ps. określenie naiwny socjalista wyjaśnia po części mój sposób pisania jak i moje poglądy.





autor: jacekx, data nadania: 2010-07-15 18:55:44, suma postów tego autora: 3088

Errata Jackax

Każdemu kto przyjdzie podpalać moją ojczyznę RP mówię NIE.

Pozdrawiam..........PAX, PAX...........

jacekx naiwny socjalista

Ps. Określenie naiwny socjalista wyjaśnia po części mój sposób pisania jak i moje poglądy.

autor: jacekx, data nadania: 2010-07-15 21:10:07, suma postów tego autora: 3088

jacku - dajmy już spokój nanie

Miejmy nadzieję, że te nagłe napady agresji szybko jej miną.

Pozdrawiam

autor: Sumienie Narodu, data nadania: 2010-07-16 08:38:43, suma postów tego autora: 6195

Znacie Państwo?

http://www.blog-bobika.eu/?p=319

autor: Teresa Stachurska, data nadania: 2010-07-16 18:33:15, suma postów tego autora: 1169

Dodaj komentarz