Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Wrocław: Dyskusja o komercjalizacji edukacji

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

Czy ubolewania

pana Syski, że likwidacja szkolnych stołówek uniemożliwia uczniom obcowanie z "polską kulturą kulinarną" to nie jest przypadkiem nacjonalizm, obsesyjny patriotyzm, kryptofaszyzm a może nawet, o zgrozo, skrajnie prawicowy etnopluralizm? Najprawdziwsza z prawdziwych lewic powinna wiedzieć, że takie gloryfikowanie schabowego z ziemniakami i kapustą niechybnie zakończy się czystkami etnicznymi! O tolerancję, różnorodność i szacunek dla Innego - na talerzu!

autor: Durango 95, data nadania: 2010-10-18 22:42:18, suma postów tego autora: 3848

Jacek Kuroń

Dziwne jest to powoływanie się i cytowanie podstarzelgo Jacka Kuronia przez współczesna lewice.Kuronia z jego wieku dojrzałego, po okrągłym stole, terapii szokowej,siedzeniu w UW z Balcerowiczem. Współautor "Listu Otwartego" przypomnial sobie o lewicowosci dopiero na przelomie Tysiacleci, kiedy skutki transformacji byly widoczne jak na dloni a jego srodowisko wlaśnie dogorywalo w sondażach po frondzie przyszłych Platformersów Tuska i spólki.

www.socjalpatriotyzm.salon24.pl

autor: socjalpatriotyzm, data nadania: 2010-10-18 23:16:13, suma postów tego autora: 85

Kilka uwag

a) nie ma czegoś takiego jak ,,politolog społeczny'' zarówno absolwentów nauk politycznych jak i polityki społecznej okreslamy w polskim języku jako politologów
b)Wątpie czy umiłowanie przez Polaków wartości materialnych ma jedynie związek z dziedzictwem PRL
Moim zdaniem ma to też związek z faktami takimi jak
1) Niewystarczające euregulowanie kwestii reklam w polskim prawie ( przydałby się np zoning reklam)
2)Wszystkie biedne kraje dotkniete są syndromem zbieractwa, ponieważ posiadanie rzeczy jest w społeczeństwach mało rozwiniętych związane z prestiżem - np Pakistańczycy w Wielkiej Brytanii są cholernie ,,przywiązani'' do swoich samochodów- mam nadzieje że kiedyś wejdziemy w erę postmaterialistyczną
3) Paradoksalnie - w Polsce fetyszyzowanie towarów może wynikac ze słabości polskich organizacji konsumenckich i co za tym idzie słabą prawną ochroną konsumenta i niskim poziomem świadomości konsumenckiej- na Zachodzie pozycja konsumenta jest silniejsza- np może on wymusic silną obniżkę cen jeśli kupuje kilka sztuk towarów, można też zwracac rzeczy kilka dni po zakupie jedynie stwierdzając że towar się nie podobał
4) Polska szkoła kompletnie nie uczy dzieci kooperacji- powinno się np skonczyc z systemem lepszych i gorszych ,,wyrównawczych'' klas, wprowadzic zwyczaj wspólnego odrabiania lekcji w grupach, zlikwidowac podział na dzieci których rodzice płacą za obiady i te które dostają obiady w ramach pomocy społecznej
5) Częsc zajęc w szkołach średnich, także w liceach powinna byc poswięcona na wolontariat- sądze że takie rozwiązanie przyniosłoby więcej dobrego niż lekcje religii czy przedsiębiorczości
6) Skandalem jest że dopiero od niedawna do szkól przywrócono lekcje muzyki i plastyki, no ale wiadomo- po co homo economicus wrażliwosc artystyczna i jakiekolwiek praktyczne umiejętności

autor: Postsocjalista, data nadania: 2010-10-18 23:36:03, suma postów tego autora: 1953

adaptacja a emancypacja w edukacji

pozwolę sobie uściślić jeden ze streszczonych fragmentów moejej wypowiedzi podczas debaty we Wrocławiu. Otóż uważam, że
a) w lewicowym podejściu do edukacji należy szukać kompromisu między celami adaptacyjnymi i emancypacyjnymi. Moim zdaniem tylko skuteczne połączenie jednego i drugiego może sprawić, że ludzie którzy wyjdą z edukacyjnego systemu będą w stanie twórczo kształtować rzeczywistość społeczną.
b) jeśli chodzi o cele adaptacyjne ( względem rynku pracy) to akurat obecna władza nie jest jedyną która sobie nie radzi z tym celem. Bezrobocie wśród młodzieży jest wysokie od lat ( zresztą jak wynika z tegoroczengo raportu MOP nie tylko u nas). I tak w ciągu ostatnich pięciu lat bezrobocie w kategorii wiekowej 15-24 zmniejszyło się z 36,9% w 2005 do 20% w 2009 co jest ogromną zmianą na lepsze, aczkolwiemkmożna się zastanowić czy wpływ miała określona polityka edukacyjna czy ogólny spadek bezrobocia w całym społeczeństwie, czy jeszcze jeszcze inny czynnik.
c) problem adaptacji w edukacji względem rynku pracy nie może być rozwiązany tylko na poziomie zmian w systemie oświatowym, ale musi także wiązać się ze zmianami na rynku pracy. Ten ostatni też może być kształtowany politycznie.

autor: raff, data nadania: 2010-10-19 00:44:16, suma postów tego autora: 183

socjalpatriotyzm - Witamy na forum

Bardzo dobry wpis na salon24. Gratuluje .
Podzielam większość tez.

Ciekawy artykuł linkuje poniżej :

http://wyborcza.pl/1,97738,8519202,Europa_skreca_na_prawo.html

autor: Cud2, data nadania: 2010-10-19 08:39:54, suma postów tego autora: 3207

Postsocjalisto,

Ad. a) Dzięki. Zmieniłem.

autor: Jarosław Klebaniuk, data nadania: 2010-10-19 10:46:12, suma postów tego autora: 436

Sprostowanie

Chciałbym sprostować swoją wczorajszą wypowiedź. Uważam, że dobrze, że dyskusja oscylowała wokół neoliberalnych mitów i obalała je jeden po drugim. Wydaje mi się jednak, że nie dotknęła bardzo ważnego problemu polskiej oświaty, a mianowicie dyskursu konserwatywnego. W tej chwili w dyskursie o edukacji wytworzyła się sztuczna antynomia: mamy szkołę "archaiczną", więc modernizujmy ją metodami neoliberalnymi. Doszło do tego, że autorytaryzm szkół we właściwym sensie stał się czymś przezroczystym i niepodważalnym. Konserwatyzm szkół, tj.: kamery, dzwonki, mundurki, ochroniarze, brak poszanowania praw ucznia i wiele wiele innych - wyznacza punkt wyjścia. Takiej szkoły nie zmieni się poprzez proste przeciwstawienie neoliberalizmowi, potrzeba szerszego spojrzenia, które podważyłoby mity panujące wśród nauczycieli i uczniów dotyczące roli szkoły i praw uczniów. Konserwatywnemu spojrzeniu ulegali nawet tak niepodważalni w swoim autorytecie w podmiotowym traktowaniu uczniów i emancypowaniu przez edukację pedagodzy jak Jacek Kuroń (podałem tu przykład Wielokulturowego Liceum im. Jacka Kuronia w Warszawie). Musimy pamiętać, że przed reformą gimnazjalną szkoła również była archaiczna i konserwatywna - a więc trzeba się przeciwstawić sztucznie wykreowanej antynomii neoliberalizm - konserwatyzm i nie zapominać, że
krytykując tylko ostatnie kilkanaście lat polskiej oświaty pozostawiamy morze nie załatwionych problemów.


Jeszcze jedna rzecz, którą dopiero teraz zauważyłem w mojej
wypowiedzi, która robi wrażenie niekonsekwencji. Otóż w dyskursie konserwatywno-liberalnym o edukacji jest pewien paradoks. Z jednej strony mówi się, że szkoła jest archaiczna i próbuje się ją modernizować neoliberalizmem, a z drugiej narzeka się na tzw. permisywizm i liberalizm, którego w polskich szkołach nigdy nie było.
Pierwszy zarzut podpiera się ogólną niechęcią do PRL-u i tego, co publiczne, drugi zarzut jest kalką z neokonserwatyzmu amerykańskiego (lewica zdominowała myślenie polityczną poprawnością) i stara się go wdrażać wraz z próbą forsowania "tradycyjnych wartości". Oba zarzuty
wzajemnie sobie przeczą (szkoła nie może być jednocześnie liberalna i archaiczna) i oba są zupełnie bzdurne:).

autor: artur_m, data nadania: 2010-10-19 12:30:42, suma postów tego autora: 21

A za czyją kase całe to towarzystwo zakąszało i balowało?

Pytam , bo jakoś nie doczytałem?

autor: dzeus, data nadania: 2010-10-20 19:25:46, suma postów tego autora: 1046

Leszek Budrewicz

Z tego co wiem, Leszek Budrewicz usilnie walczył z Polską Ludową. Innymi słowy - walczył o taką Polskę, jaką mamy dziś. O co więc mu chodzi?

autor: Bury, data nadania: 2010-10-20 22:39:30, suma postów tego autora: 5751

Bury

Co więcej Leszek Budrewicz był przez pewien czas bezdomny, Polska kapitalistyczna nieźle mu się odwdzięczyła

autor: Postsocjalista, data nadania: 2010-10-21 11:59:46, suma postów tego autora: 1953

@ Postsocjalista

Znam sprawę (ale mniejsza z tym).

autor: Bury, data nadania: 2010-10-21 14:46:52, suma postów tego autora: 5751

Dodaj komentarz