Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
zasada podczas kontaktów z aparatem przemocy brzmi:
do niczego się nie zobowiązywać ani niczego nie podpisywać.
ABCD, Pawel o tym wiedzial jestem pewna, ale mowimy o torturach, rozne rzeczy ludzie juz podpisywali pod naciskiem.
ZS OSW STRZELEC działa pod patronatem MON i Straży Granicznej, to ludzie o militarystycznej mentalności.
Zasilają NSR albo zostają zawodowcami i wprowadzają europejskie standardy w Afganistanie.
Gdyby mi kazali podpisac dokument, w ktorym przyznaje sie, ze zgwalcilem krolowa angielska, tez bym to uczynil. Uwazam, ze postapilem slusznie.
niezła ch......jnia.
Nawet klub sportowy z sukcesami może mieć drugą twarz organizacji przestępczej. Życzę Poznańskiemu Towarzystwu Wiślarzy Tryton, żeby nie dotrwał swych setnych urodzin. Te wioślarki powinny się zastanowić, czy chcą swoim nazwiskiem firmować coś takiego - powinny mówiąc wprost przejść do innych klubów albo też zostać publicznie potępione. Sponsorzy powinni wycofać swe fundusze dla tak zdegenerowanego tworu. Od miasta należy żądać bojkotu. I należy zapytać federacji wioślarskich, co zamierzają zrobić z tym fantem.
Mnie napadli i wyrwali mi kierownicę z tablicą rozdzielczą. Też poszedłem na policje i też umorzyli. To sprawa nie na ten portal.
Powodzenia w dochodzeniu sprawiedliwości. Myślę, że wyższa instancja podejdzie poważniej do sprawy. Im wyższe stołki, tym bardziej się boją posądzenia o brak profesjonalizmu.
Informuj, co się będzie dalej działo.
Policja tłucze jak ongiś ZOMO, dług jak za Gierka, a na ulicach koksowniki. Nowy doradca Gajowego najwyraźniej się sprawdza ...
Przemek Konieczniak to spoko gość - kto go zna ten wie, że niezły z niego freak, ale i doskonały karnista przy okazji :)
że wirtualno-astralne więzienie CIA miało niewielki wpływ na sytuację w Polsce.
Spore znaczenie mogą natomiast mieć specjalne stosunki z Rosją. Wiadomo, że u "sosieda" przestrzegania prawa jest tyle, co kot napłakał, a za to prywatne agencje ochrony (np. Gazpromu) potrafią znaczyć więcej niż policja i armia regularna.
Dużą rolę odgrywa też bezkarność zabójcow np. Grzegorza Przemyka. Funkcjonariusze patrzą i wyciągają wnioski, że mogą sobie na wiele pozwolić.
Wiele ostatnio w prasie było artykułów o przemocy stosowanej przez agencje ochroniarskie. Przemocy zazwyczaj bezkarnej. Były dwa przypadki śmiertelnego pobicia, raz zupełnie bez powodu. Jeśli ktoś z tym nic nie zrobi to do takich tragedii będzie dochodzić częściej.
"Dzisiejszy strzelec to janczarzy MON
ZS OSW STRZELEC działa pod patronatem MON i Straży Granicznej, to ludzie o militarystycznej mentalności.
Zasilają NSR albo zostają zawodowcami i wprowadzają europejskie standardy w Afganistanie."
Czerwony93, a kiedy, według Ciebie, Strzelec był inny? I czy jest szansa na zmianę obecnego, nieciekawego stanu (może przez silniejsze nawiązanie do czasów galicyjskich sprzed I Wojny Światowej?)?
Strzelców w tym kraju dostatek i pamiętajcie o tym gdyż organizacji o takiej nazwie jest sporo! Wiec zanim zaczniecie kląć w komentarzach na OSW sprawdźcie dokładnie kto tam był :P
Złodziejstwo trzeba tępić!
+
Strzelec monowski (OSW) ma niewiele wspólnego z Strzelcem KPNu.
+2
Chłopaki z Galicji też poszli na wojnę.
w przypadku obrażeń "poniżej 7 dni" opłata wynosi 145 złotych za obdukcję. Czy tak samo jest w przypadku bitych kobiet??? Muszą mieć coś złamane czy przetrącone??? Te najbardziej lane z reguły są ubezwłasnowolnione ekonomicznie, więc na pewno nie stać je na haracz dla pań doktorek...
Podejrzewam, że Bartolika czeka droga przez mękę, bo takimi "pierdołami" polskie wymiary sprawiedliwości nie mają czasu się zajmować. Oooo... jakby Bartolika zabili, to by może sprawa miała już swój finał...
Zdrowia życzę i wytrwałości.
.
wiara w jakas sprawiedliosc jest hmmm troche nie na miejscu szczegolnie w kraju gdzie za kraziez konserwy wsadzaja na pol roku a za morderstwo zwalniaja.zalatw sprawe po mojemu, choc u was nie ma pustyni.wez 2 m waz do podlewania kwiatkow,2 kuzynow.zlap jednego z tyh kolesi wywiez gdzies.wsadz mu w zeby waz i zakop.gwarantuje ze reszta kolesi sama poleci na policje blagajac zeby ich zamkneli.
"Funkcjonariusze patrzą i wyciągają wnioski, że mogą sobie na wiele pozwolić."
To prawda, na za wiele bym powiedział.
to nie jest uwalanie sprawy z powodów politycznych, to ja nie wiem co nim jest.
Trzymaj się Pawle i pamiętaj, że nie jesteś sam.
incydenty powinny dać skrajnej lewicy coś do myślenia.
Może, jeśli JarKacz mówi o łamaniu praworządności w reżimie PO, nie ma sensu się z niego wyśmiewać wspólnie z redaktorem Blumsztajnem?
Parafrazując znane powiedzenie:
- Kiedy w Łodzi zastrzelono pracownika biura PiS, skrajna lewica nie chciała solidaryzować się z partią Kaczyńskiego
- Kiedy więc bito jej działaczy, nie było już opozycji, która mogłaby jej bronić.
Oby to się nie sprawdziło!
nie idiotyczne wtrącenia w tekście a to o Blidzie, wiezieniach CIA, marksizmie poszkodowanego - to jakoś lepiej by się to wszystko i czytało i chyba rozumiało. Od pokrzywdzony miał pecha trafić na bandę idiotów, którzy za dużo filmów się naoglądali i myślą, że im wszystko wolno. Do tego ofiara ich prześladowań dość naiwnie zaufała sprawności prokuratury, a taki stopień chamstwa i okrucieństwa należy natychmiast nagłośniać. Kto wie czy banda półgłówków nie ma na koncie innych tego typu wypadków.
No ale te wynurzenia w tekście, te tortury niczym w wiezieniach CIA, ten ciężki los lewicowca, doszukiwanie się jakiś powiązań tajemniczych, słowem cała ta otoczka trąci jakimś absurdem
Paweł Michał Bartolik nie ma sobie oczywiście nic do zarzucenia (nawet braku rozwagi). Zajął przecież w tym incydencie z piłeczkami, małym złodziejaszkiem i bezwzględnymi ochroniarzami postawę obywatelską (wzór godny naśladowania!).
Na jego miejscu, jak sam twierdzi równie dobrze mógłby się znaleźć "zwolennik PO czy PiS".
Mamy zatem pytanie - czy wówczas nas by to jakoś szczególnie poruszyło?
Takie poruszające historie na nikim nie robią już większego wrażenia.
Mógłbyś, Pawle, lepiej ją sprzedać, gdybyś nie mówił, że jesteś marksistą.
Bo co to ma do rzeczy?
Zwłaszcza, że nim nie jesteś.
Bartolik nie jest marksistą - orzekła dwuosobowa komisja ds. szufladkowania :-)
od poł lat 90 XX wieku ten strzelec nie istnieje
Nie znam wszystkich meandrow historii Strzelca. Faktem jest jednak, ze poznanski Strzelec tak pisze o swych korzeniach na swej stronie:
"Na III - im Kongresie Konfederacji Polski Niepodległej w 1989r ( jeszcze przed odzyskaniem niepodległości ), z inicjatywy jej Przewodniczącego Leszka Moczulskiego zostaje podjęta uchwała o reaktywowaniu Związku Strzeleckiego "STRZELEC". Pierwszym aktem potwierdzającym wznowienie działalności Z.S."STRZELEC" był zorganizowany w Juszczynie ( Beskid Makowski ) pierwszy kurs instruktorsko - metodyczny dla kierowniczej kadry "STRZELCA" który prowadził osobiście kpt.rez. Włodzimierz Olszewski, powołany do Kwatery Głównej na stanowisko Szefa Wydziału Szkolenia.
Młodzi instruktorzy po złożeniu przyrzeczenia na polanie leśnej w dniu 5 sierpnia 1989r przybyli do Krakowa, gdzie wzięli udział w mszy za Ojczyznę w Katedrze na Wawelu. Stając obok dawnych legionistów i członków pierwszych formacji "STRZELCA" stali się kolejną zmianą pokoleń walczących o niepodległość Polski. Następnie w podziemiach Katedry przy grobie marszałka J.Piłsudskiego nastąpiło symboliczne przekazanie "maciejówki" przedstawicielowi kolejnego pokolenia walczącego o niepodległość Polski, przemawiali dawni podkomendni Marszałka oraz Leszek Moczulski - Komendant Główny reaktywowanego Związku.
W dniu następnym spod krakowskich Oleandrów wyruszyły pierwsze formacje "STRZELCA". W forsownym, pełnym okolicznościowych wieców i uroczystości marszu
"Szlakiem Pierwszej Kadrowej" nastąpiła integracja poszczególnych ugrupowań niepodległościowych ze strzelcami. Za maszerującymi kolumnami, przed i po bokach przemykały się ubeckie pojazdy, z których wyglądali umundurowani i utajnieni funkcjonariusze, dostrzegający nowe niebezpieczeństwo dla walącego się systemu.
Jak feniks z popiołów odrodziła się młodzieżowa organizacja, która w okresie zaborów przygotowywała kadry do walki o niepodległość Polski."
http://www.os1501.republika.pl/wcz.idzis.s.htm
I tak dalej, i takie tego. Skadinad - dawno nie widzialem takiego wysypiska bogoojczyznianego smiecia jak u tych fanow smiesznego wasatego sznaucerka na kasztance!
Znacznie ciekawsze ZE WZGLĘDÓW POLITYCZNYCH jest co Paweł Michał Bartolik nie mówi i czego nie nagłaśnia.
Weźmy przykład pierwszy z brzegu. Jego ulubiona (przynajmniej tak twierdził do niedawna) Grupa na rzecz Partii Robotniczej wydała 2 grudnia nie obojętne dla losów radykalnej lewicy oświadczenie "PPP i wybory – stracona szansa". I co? Gdzie ta odwaga obywatelska?
To strasznie podejrzana sytuacja. Z tym umorzeniem. Musi miec drugie dno. Trzymaj się i nie poddawaj.
Piszecie, ze jesli to nie jest uwalanie sprawy z powodow politycznych, to co nim jest, ze sprawa musi miec swoje drugie dno. Tymczasem paru wrazliwym estetom nie-podoba-sie-forma tego niusa. I nawet jak to w przypadku ludzi, ktorym nie-podoba-sie-forma, nie podoba im sie rowniez pare tresci: czy to wspomnienie o jakze szlachetnym prezydencie Grobelnym, czy nawet wspomnienie o Strzelcu. No coz...
o wszechzwiązku wszechrzeczy. Stąd nie dziwi wtrącenie o jego marksizmie, o więzieniach CIA. Brakuje wprawdzie nawiązania do katastrofy smoleńskiej, ostatniego przemówienia Chaveza, zaostrzenia się sytuacji na Bliskim i Dalekim Wschodzie, kontrowersji wokół Naddniestrza i kilku tysięcy niesłychanie istotnych kwestii.
Nie dziwi też to, że Bartolik nie ma sobie nic do zarzucenia i grozi, że może podpisać wszystko. Zapamiętajmy tę groźbę.
Podpisze nawet kwit, ze nikogo tak nie uwielbiam jak Ciebie.
Szanuję Pawła Michała Bartolika
za skromność, altruizm i niezwykłą odwagę.
Opiszę tu AKCJĘ POD ARSENAŁEM.
Na moich oczach, na oczach warszawki, Paweł, w godzinach szczytu podniósł peta.
Ja bym się nie odważył - puszkę po piwie to co innego.
Spytałem się go - czy się nie boi?
Odrzekł skromnie, że nie pali.
To dla kogo ten pet? Dla Zbigniewa Marcina Kowalewskiego?
On również nie pali?
Dla Darka Zalegi?
I ten nie pali?
Znaczy - dla Bogusława Ziętka. Ten ostatni przyznał się w wyborach do parlamentu, że w Sejmie będzie reprezentował grono palaczy.
W takiej sytuacji?
Przy tej nagonce?
To dopiero poświęcenie, skromność i altruizm na miarę bohatera naszych czasów!!!
Podpisano: Włodek Bratkowski, świadek historii
Szanuję Włodka Bratkowskiego
za jego niewątpliwy talent.
I nie będę tu opisywał
ŻADNEJ AKCJI.
Chociaż...
Mógł zostać Jackiem Cyganem czy Marylą Rodowicz
A został
jednym z dwójki prawdziwych marksistów w Polsce
Powstaje pytanie:
co temu gościowi padło na łeb?
Tego nawet
RZECZYWISTOŚĆ
nie tłumaczy.
trzymaj się i nie łam! Nie jesteś sam, pamiętaj.
solidaryzuje się z PMB. Czy to przypadek?
...a jesli nawet to nie przypadek - to co z tego?
BB, wstyd mi za was! Przecież gołym okiem widać, że faszyści z KPN, skądinąd mordercy B. Blidy, na zlecenie CIA uknuli spisek, aby charyzmatycznego lidera polskiego proletariatu Bartolika porwać, zamordować, zgwałcić a następnie wywieźć do tajnego więzienia w Klewkach! Tylko męstwu i przebiegłości tego marksistowskiego bojownika zawdzięczamy, że ten podły plan nie został zrealizowany. Dlatego wcale mnie nie dziwi, że ten historyczny news liczy sobie 1890 słów, a np. news o zabiciu brytyjskiej wolontariuszki przez US Armi - 142 słowa. Nie, to wcale nie jest śmieszne!
Możemy zadać zasadnicze pytanie - JAK WAM SIĘ PODOBA NAJNOWSZE, POWYBORCZE OŚWIADCZENIE GRUPY NA RZECZ PARTII ROBOTNICZEJ?
CZY DLA WAS ZAWARTA W OŚWIADCZENIU KRYTYKA PPP JEST BEZ ZNACZENIA?
Czołem oportuniści! (by nie powiedzieć - ślepcy i karierowicze).
Jego wpisy niewatpliwie obiektywnie sluza zwiekszeniu mozliwosci zastosowania bialego terroru przez Trytona i Strzelca oraz redukcji mozliwosci zastosowania czerwonego terroru przeciwko Trytonowi i Strzelcowi. Angka Leu dba rowniez o stan zdrowia nadmienionego w tym materiale prezydenta Poznania Ryszarda Grobelnego - mimo swej niecheci do Platformy Obywatelskiej, z ktorej szeregow Ryszard Grobelny sie wywodzi. Pamieta bowiem o tym, co zle jezyki mowily o wplywie zgromadzen radykalno-lewicowych na ogolna kondycje psychofizyczna niegdysiejszego juz wiceprezydenta tego miasta, pana Frankiewicza.
BB, po waszych wystepach tutaj trudno was bedzie wziac na powaznie, o czymkolwiek bedziecie mowic. Nie mam za cholere pojecia, o co wam chodzi. Jakim prawem przywlaszczacie sobie tego Marksa, jakbyscie z nim do szkoly chodzili? Zbudowaliscie dwuosobowa partie marksistowska z wylacznoscia na Prawde, czy jak? Wasza partia raczej pozostanie dwuosobowa, bo watpie, czy znajda sie masochisci, ktorzy beda probowali zrozumiec, o co wam chodzi. Sama probowalam kilka razy, ale skonczylo sie to bolem zebow oraz nudnosciami i przestalam czytac wasze teksty, bo uznalam, ze zycie jest za krotkie.
A, rzeczywiście, o Grobelnym też tu jest! On też za tym stoi? Majstersztyk! :)
To fakt - bagatelizuję biały terror faszystowskiej organizacji Tryton, pod jarzmem której jęczy proletariacki Poznań.
Muszę jednak wyjaśnić, że jakoś nie potrafię sobie wyobrazić zastosowania "czerwonego (czy nawet różowego) terroru" przez PMB. :)))
Za to mógłbym tu opisać z tuzin takich zdarzeń, jak będąc młodym punkiem zbierałem oklep od bramkarzy (raz - autentyk! - miałem tak spuchniętą gębę, że rodzice mnie w pierwszej chwili nie poznali). Że też ja nie mam takiego talentu literackiego jak PMB! Bo ja tylko mówiłem "morda nie szklanka" i jechałem na następny koncert.
To tyle. Lecę na imprezę. Szkoda, że Tryton tak daleko. ;)
Nie watpie, ze gdybys pojawil sie na tamtej imprezie, to "morda nie szklanka" mowiliby goscie z Trytona i Strzelca! :-)
jak się zapytało któregoś z ludzi regularnie przychodzących pod pałac prezydencki, co się wczoraj działo, to odpowiadali: nic takiego, tylko trzy razy "zaliczyłem glebę". Takie incydenty w Polsce Komorowskiego i Miedwiediewa uważa się za normę.
Lewicowa opozycja patriotyczna jest zwalczana przez reżim. Natomiast grupy skrajnie lewicowe są w istocie proestablishmentowe, więc na ogół nikt z nimi nie walczy. Jeśli więc zdarzy się wypadek, który można z pewną przesadą wykorzystać do świadczenia na rzecz odwrotnej tezy, natychmiast się go odnotowuje.
Przykre, ilu "lewicowców" na tym forum robi sobie jaja z krzywdy Pawła MB. Ale cóż, gdyby w Polsce obowiązywały prawdziwe standardy kultury lewicowej to... no właśnie, gdyby...
Trzymaj się Paweł!
Bandyctwo trzeba karać a nie umarzać. Proste jak struna.
PMB - albo pójdź za radą pazghula, albo odwołuj się do skutku.
Pozdrawiam.
.
Prezes Trytona sprawiał wrażenie jak gdyby był gotowy "w razie wu" sprzedać Strzelca. Zostawić na lodzie i umyć rączki.
Też uważam, że powinieneś się odwoływać. Trzymaj się, to umorzenie to skandal.
To co teraz napiszę będzie trochę bezwzględne i wredne, z góry przepraszam, ale może to i lepiej, że na ciebie trafiło, nie na tego gościa z piłeczkami, bo ty jesteś bardziej w stanie to nagłośnić, nie odpuścić, zawalczyć o sprawiedliwość.
taki szmat czasu od wydarzenia, wątpliwym jest by ktokolwiek zainteresował się nagłośnieniem sprawy. Dla mnie irracjonalne jest, że sam poszkodowany od razu nie starał się sprawy upublicznić? Forma w jakiej teraz to robi czyli kogel mogel mieszanie wiezień CIA, marksizmu, Grobelnego, paramilitarnych bojówek i cholera wie czego jeszcze w jedną ciężko strawną, długą i zawiłą formę, powoduje, że chyba tylko PMB czuje iż sprawie nadał rozgłosu. Realnie tekst umieszczony na lewicy.pl i indymediach jak na razie wywołuje więcej cynicznych uwag i złośliwych docinków.
1. Oczywiscie bede sie odwolywal.
2. W samym niusie jest fragment mojej wypowiedzi, w ktorym przyznaje, ze sprawe powinienem upublicznic wczesniej. Ale po co te kwestie teraz walkowac?
3. Nie moja wina, ze trafilem na tak groteskowych typow, ze samo wspomnienie o nich sila rzeczy brzmi groteskowo.
czyni wyrzut "Przykre, ilu "lewicowców" na tym forum robi sobie jaja z krzywdy Pawła MB. Ale cóż, gdyby w Polsce obowiązywały prawdziwe standardy kultury lewicowej to... no właśnie, gdyby.." czyniąc poniekąd zarzut z braku solidarności z Bartolikiem.
Sprawa nie jest tak prosta. Wprawdzie PMB jest ofiarą, ale to on pierwszy, poprzez formę swego wystąpienia, "robił sobie jaja" z samego siebie i nikt w tej konkurencji - mimo wysiłków - mu nie dorównał.
Poza tym, Bartolik podpisał jakiś debilny kwit i mimo tego, że procesowo nie ma on żadnej wartości, upiera się, że postąpił dobrze i postąpiłby jeszcze raz tak samo. Pękł, okazał się słaby, ulegający dowolnej, nawet niedużej presji. Jak członkowie PPP chcą się z nim w tym solidaryzować - ich problem, ich wybór.
Policją, strażą miejską, faszystami (nawet gdyby byli bici), sedziami i prokuratorami, przedsiębiorcami... i żadnego solidaryzowania się z cenzorami. To jest Benderze postawa lewicowa!
a zwłaszcza na lewicy, trzeba dawać odczuć, że nie ma zgody na gwałcie na wolności słowa. Tacy ludzie winni się spotykac z powszechnym ostracyzmem. Nie ma zgody na zamykanie ust Assange i nie ma zgody na żadną inną cenzurę chocby i na jakimś niszowym portalu! To jest postawa lewicowa. reszta to przebierańcy na usługach jakiś interesów. Deomokracja, wolnośc, prawda... są podstawowymi wartościami. Bez nich nic dobrego nigdy nie uda się zbudować. To elementarz lewicy! Jesli ich nie przestrzegamy, gwałcąc je w ten czy inny sposób, czy przymykając oczy na taką działalnośc innych osób, bierzemy udział w samozniewalaniu się i nic pozytywnego nie zbudujemy. Prawda jest bezwarunkowa. Kto ja depcze nie jest godzien żadnego współczucia.
miał po prostu pecha trafić na umundurowanych bandytów, których w Polsce niestety coraz więcej. Tyle że nie jest to żaden problem polityczny, a raczej społeczny coraz bardziej powszechnej brutalizacji i kryminalizacji różnych aspektów życia, czyli ukrytego zamordyzmu pod demokratyczną przykrywką. Sprawie nie służy jednak sposób jej przedstawienia i wplatania w nią wątków Blidy, więzień CIA itp. oraz rozdmuchanie do tak wielkiego sprawozdania.
Osoście nie wiem co Pawłem motywowało, ale moim zdaniem, to dość oczywiste. To pobicie, to zdawałoby się prosta sprawa dla prokuratury, co tu nagłaśniać? Umorzenie zaś to skandal i to trzeba nagłośnić. A formę należałoby zostawić poszkodowanemu. Natomiast złośliwe docinki świadczą w tym kontekscie o zwykłym chamstwie. Paweł ma taki styl wypowiedzi pisanych, powiedziałabym barokowy. Jest dla niego charakterystyczny i z jakiś tam względów zdecydował się go używać. Jednym się podoba, innym nie. Mnie np. też nie podobał się za bardzo i kiedy współpracowaliśmy razem nad jednym portalem, to wielokrotnie się o to spieraliśmy. Ale bez przesady o czym my tu mówimy. Chyba tu nie miejsce na akademickie dyskusje o czyjej formie ulubionej? Nie sądzisz? Ktoś czyta takiego newsa i złośliwie komentuje, to raczej nie dlatego, że nie jest fanem stylu wybranego przez autora, a dlatego, że brak mu elementarnej przyzwoitości.
SiM
To Ty się już Assange'm lewica.pl czujesz? Jak tam Twój kontaktu z rzeczywistością? Nie dzwoni, nie pisze coś ostatnio prawda?
to nie są dyskusje o formie, lecz o treści. A treść mówi, że jakiś drobny złodziej chciał ukraść piłki tenisowe, przez przypadek mu się nie udało, więc kilku narwanych facetów wzięło jego koleżkę jako "zakładnika" i w głupawy sposób zabawiało się jego przerażeniem. Poszkodowany zgłosił sprawę stosownym instytucjom, te zaś sprawę olały albo dlatego, że opowieść była mocno naciągana (sądząc po stylu newsa, tak własnie było), albo z innych względów. Koniec, kropka. Co wspólnego z jakąkolwiek lewicowością ma ta grafomańska, histeryczna opowiastka, podlana sosem mitomanii (więzienia CIA, marksista itd.)? Nie ma nic, za to jest wyjątkowo groteskowym i nieudanym przykładem autopromocji, słusznie tu krytykowanym. Gdyby całość miała choć minimalny kontekst polityczny (np. taka przygoda po demonstracji, nie zaś po apolitycznej imprezie i kradzieży piłek), to jeszcze rozumiem.
nasz jest nasz, może robić cokolwiek i tyle a jak to wyraża to już jego indywidualna sprawa, od której wara. Kwestia stylu nie istnieje, stylistycznie wszak kamraci i kamratki od pmb nie odbiegają, ba, red. Bartolik jest dla nich przecież niedościgłym wzorem. Autopromocja w każdych okolicznościach jest pożądana, wszak poza autopromocją nie istnieją.Może ktoś na świecie uwierzy, że Bartolik jest ofiarą wszechświatowego spisku. Przecież tylko militaryści, faszyści, piłsudczycy, strażnicy z Guantanamo oraz CIA, FSB, Mossad, Surete i tym podobni mogą temu zaprzeczyć!
Całe szczęscie yono dla lewicy.pl, że Assange siedzi juz pudle ;-)
nie daj Bóg. Bóg nam świadkiem. Na Boga, Aniu, na Boga.
Czy Ty to wzięłaś do siebie: "DROGA JEST PROSTA - PRZEJDZIEMY NAWET PO ZERWANYCH MOSTACH!!!
Dziś jak przed laty zbieramy naszą małą - lotną - armię. Na przekór tarakom i Wajdzie."
To nieporozumienie - przepraszamy. Gdybyśmy wiedzieli, żeś ty taka lotna...
Na Boga, Aniu, na Boga... Zemsta, zemsta na wroga, z Bogiem, i choćby mimo Boga.
Przyjmujemy karę i pokutę.
Jeszcze raz przepraszamy za porutę.
Po Pierwsze sprawa może kontekstu politycznego nie ma, ale wymiar polityczny ma. I jak sądzę sam wiesz o tym, ale brniesz, bo jak wyraził się, czy też wygadał Altstettiiener, Bartolik "nie nasz", więc co "nas" obchodzi owo podbicie.
Brutalność firm ochorniarskich jest zjawiskiem o szerszym zasięgu. Bezradność obywatela wobec instutucji jest zjawiskiem o szerszym zasięgu (patrz choćby obdukcja). Nie jest to przecież odosobniony przypadek i fakt, że Bartolik sprawę nagłośni tylko tu pomoże. Dlatego to ma wymiar polityczny.
No chyba, że sugrujesz, że bez kontekstu politycznego, wymiaru politycznego być nie może. W takim razie np.:
1) Eksmisja:
A) działacza politycznego- wymiar polityczny,
B) emeryta, który jest w stanie opłacić czynszu, ale nie jest nigdzie zaangażowany i żadnej ulotki, nie tyle co nie rozniósł, ale nawet nie przeczytał- sprawa prywatna.
2) Masowe zwolnienia:
A) związkowców- sprawa polityczna,
B) niezrzeszonych- sprawa prywatna.
3) Faktyczny brak zasiłków dla bezrobontych sprawa polityczna tylko pod warunkiem, że 2) A) itp.
Jak będziemy tak dalej redukowali, to dojdziemy do tego, że cała aktywność polityczna, jest tylko nagłaśnianiem spraw prywatnych i jako taka polityczna nie jest.
Itp.
Po drugie jakie ma znaczenie, co tam kto chciał ukraść. Nawet gdyby nie osoba trzecia, a sam Bartolik chciał ukraśc i nie tylko piłeczki, a całą halę trytona wraz z trawnikiem, nic to w wymiarze sprawy nie zmienia. Do naruszenia nietykalności osobistej masz prawo tylko w razie obrony osobistej nie zaś obrony mienia. I to jest moim zdaniem słuszne jak najbardziej, inaczej to jest barbarzyństwo. A może zastanowimy się czy wprowadzić karę chłosty za kradzierz?
Poza tym dlaczego "grafomańska"?
altstettiner
Skądże znowu! Jedynym niedościgłym wzorem jesteś Ty. Z emafazą na "niedościgłym", bo nie o to chodzi, żeby złapać króliczka, ale by gonić go.
BB
Wiersze piszesz jak widzę. Czy prozę poetycką. Ciekawy kierunek rozwoju- od marksizmu do średniowiecznych mistyków. No nic: "niech trwa ten wieczór pustynny, chcę pozostać sam ze swoim zwątpieniem i demonami" A na rano polecam zdrowe ćwiczenia fizyczne.
bredzenie Bartolika jest wedle niej niepodważalne, aczkolwiek najmniej 80% autokreacji w wypowiedzi bohatera zdarzenia z samym zdarzeniem nie ma najmniejszego związku. Ale mniejsza o szczegóły. Bartolik wprawdzie może przeżywać traumę, nawet po dłuższym czasie, ale kto i dlaczego to wszystko musi brać na serio, poza wyznawcami PPP?
Po co dzielic wlos na czworo? Naszczekalbym na Zietka - a Altstettiner od razu odkrylby wiecej walorow tego niusa niz ja ich widze!
naszczekałeś, lecz mimo to nie było zachwytu, nie tylko z mojej strony...
Normalne komuchy, za taką akcję jak z PMB, już dawno spaliłyby tę poznańską budę i swołocz wiedziałaby raz na zawsze, że naszych bić nie wolno. Pseudointelektualne wymoczki potrafią tylko szczekać, pardon dyskutować.