Pan już odgrywa taką rolę u boku Palikota.
Natomiast Szanowny ABCD w iluś tam obecnych tu osobach powinien już zostać chwalcą Faktów i Mitów - to obecnie największe antyWyborcze (albo jak kto woli przeciwGazWybowe) pismo w Rzeczpospolitej. Mieli na pieńku już dawno, ale po tym jak tydzień temu pojechali po Stokrotce Olejnik, to obecnie... zresztą sami możecie sprawdzić.
czy Ikonowicz wyciąga właściwe wnioski ze słów Passoliniego.
Na chwilę obecną trafne.
Być może w relacjach "FiM" jest sporo prawdy (mieli np. rację nagłaśniając jako pierwsi sprawę Paetza), ale patronujący ostatnio Ruchowi Palikota np. p. Urban czy wypowiadający się o nim pozytywnie gen. Jaruzelski też nie są "święci". Kto powołał Komisję Majątkową, Komisję Wspólną Rządu i Episkopatu, utrwalił Fundusz Kościelny etc. etc.? Polecam lekturę ustawy o stosunku państwa do Kościoła z maja 1989 r., premierem był wtedy Rakowski, a I sekretarzem KC Jaruzelski. Całe to towarzystwo - i z prawa i lewa - pogrywa sobie do dziś teczkami, jak im aktualnie pasuje. Najlepiej byłoby albo je wszystkie ujawnić, albo spalić. I po kłopocie.
bo znowu nie chce mi się tu pisać. Cztery Litery mogą sobie pobredzić do woli nawet parę niedziel.
Jedno jest pewne (szczególnie w Polsce) - panta rhei, a to co widzimy na powierzchni niekoniecznie jest tym samym, co pod nią. :'
A więc nich się cieszą: i ci, którzy doją, i ci, których doją.Czy mogą cieszyć się tak samo? Ikonowicz mówi, że nie i łączę się z jego przekonaniem. Bo cieszyć się tak samo można tylko równością, bo nikt wówczas nie doi tylko dla siebie. Wolność niestety temu sprzyja.
tego tekstu. Oni są wkurwie#$ i są biedni itp. blokują ich "bogaci" liberałowie. W związku z tym bo wychowałem się tam gdzie było getto stanę z tymi drugimi? Ok można sobie stawac z kim autor chce ale takie uzasadnienie jest zupełnie niezrozumiałe.
To może zamiast Passoliniego Kinga Dunin i nieśmiertelne:
„konserwatywna Polska, nawet jeśli krzywdzona ekonomicznie, jest też wrogiem”.
I nie dopieprzam się tylko poważnie ni w ząb nie rozumiem co autor ma na myśli.
Ależ takie uzasadnienie jest jak najbardziej zrozumiałe. "Oni są wkurwie#$ i są biedni itp", ale ze swojej sytuacji wyciągają całkowicie błędne wnioski. A skąd autor wie, że te wnioski są niewłaściwe? Ano właśnie te ruiny getta, na których się wychowywał, mu o tym przypominają. Stanowią świadectwo tego, do czego kilkadziesiąt lat temu doprowadziło wyciągnięcie złych wniosków przez wielu takich, którzy również mieli prawo czuc się wk...eni. Własnie dlatego hasła rasistowskie, szowinistyczne etc. należy zdecydowanie zwalczac również wtedy gdy głoszą je ci pokrzywdzeni ekonomicznie.
W tym roku imprezie NIE patronuje "Gazeta Wyborcza".
I Piotra Ikonowicza nie było na blokadzie.
Piotrze przyznam, ze i mnie wku.....ą klimaty bananowej lewicy spod znaku redaktorów z Czerskiej i celebrytow. Co robic, przylaczyli sie do demonstrancji i blokad organizowanych przez radykalna lewice i antyfaszystow od poczatku lat 90 tych. Od zeszlego roku chyba nawet przejeli nad nimi kontrole... i co z tego? Dlatego, ze Szczuka z Dancewicz przyszly na blokade mam przejsc na druga strone barykady? Przez bliko 20 lat mainstreamowe media nas atakowaly, osmieszaly, a co najmniej olewaly, dzisiaj naglasniaja Krytykę i Żakowskiego. W tym dniu najważniejsze jest zatrzymanie naćków i basta. Zreszta kto Ci broni przyjsc na blokade/demo z antykapitalistycznymi haslami. Zupelnie nie zgadzam się z Twoja ocena stanu portfela drugiej strony. Piotrze czy nie śledziłeś relacji z przygotowań Naćków, nie slyszales deklaracji kto zaszczyci ONRowska zadyme. Czy Ziemkiewicza i Wildsteina nazywasz sfrustrowana mlodzieza z blokow? Indywidua pokroju Starucha czy Korwina do ubogich bynajmniej nie naleza. Przesadzasz z odwoływaniem sie pokrzywdzonych do hasel narodowych, do koncepcji narodu jako jedynej jaka im pozostała. Czy mamy skapitulowac i wpiac mieczyki w klapy?
http://pismodalej.pl/dalej/files/news.php?readmore=56
Andrzeju, to proste: jest za a nawet przeciw. :)
Colorado, nie mieczyki, a kotyliony. Biało-czerwone, jak Pą Prezydę przykazą ;-) Lewica może takie troszkę bardziej czerwone, ale koniecznie z białym!
--
Swoją drogą, twierdzenie, że uczestnicy Marszu to ta biedniejsza i bardziej spracowana część społeczeństwa jest całkiem niezłym mitem.
Nie prawda, Ikonowicz BYŁ na blokadzie. Stał nawet w pierwszej linii. A wiem to, bo przez pewien czas stałem 3 metry od niego.
ależ oczywiście!
Proletariusze znaleźli się na blokadach "antyfaszystowskich".
Dzisiejsza prasa wymienia wsród nich m.in. Renatę Dancewicz, Urszulę Dudziak i Jerzego Poniedziałka.
Jasne za to młódź z KoLibra, Porozumienia prawicy i Solidarnych 2010 to sami robociarze z Woli;-). Panowie Ziemkiewicz, Wildstein, Zychowicz z redakcji RP i UwazamZe sa przeciez znane ze swych prospolecznych hasel.
oczywiście, że Ikon był - spotkałem go tam kilka razy. ale Ciebie już tam nie zauważyłem np...
różnica w tym, że Ziemkiewicz etc. w zwykłe dni tygodnia mogą być smokami zionącymi ogniem (choć od dłuzszego czasu piszą raczej teksty krytyczne wobec obozu rządzącego niż neoliberalne), lecz 11 listopada są zwykłymi szeregowymi uczestnikami protestów antyestabliszmentowych.
Natomiast ich adwersarze z blokad Blumsztajna - to tylko establiszment i jego struktury propagandowe typu Krytyki politycznej.
prosze co to jest protest antyestabliszmentowy? Do tej pory na lewicy mielismy protesty robotnicze, zwiazkowe, antyfaszystowskie, kobiece, lokatorskie, antywojenne. Rozumiem zapisales sie do Orbanowcow i musisz szczekac jak one. Milej zabawy w towarzystwie redaktorów Terlikowskiego, Ziemkiewicza i Wildsteina, moze bedziesz mial okazje im podszepnac pare lewicowych rozwiazan w przyszlym narodowokonserwatywnym rzadzie. Po zwyciestwie Tea Party w ameryce moze zawiązecie nawet nowa "lewicowa" miedzynarodowke z Orbanowcami, teleewagelistami, Juppikiem zapomnialbym o Likudzie, ktory jest wazna elementem tej antyestabliszmentowej osi.
podstawowa linie podziału przeciwstawia sobie oboz władzy i masy społeczne.
Jeżeli jej się nie uwzględnia, dochodzimy do absurdu traktowania jako lewicowych takich struktur jak Krypol czy ruch poparcia Palikota jedynie z tego względu, iż potrafią one koniunkturalnie rozgrywać pewne szczegółowe hasła lewicy (chociażby te, które wymieniasz).
powtórzę sie, ale to ty z uporem godnym lepszej sprawy probujesz wmowic czytelnikom lewica.pl, ze to zabiedzone "masy" byly wczoraj w Warszawie na marszu naćków. Otoz nie! Tam byla glownie, jak zreszta co roku od poczatku lat 90 tych, studenteria z KoLibra, Stowrzyszeń katolickich integrystów, Ziemkiewcz, Kurwin i reszta guru polskich neokonserwtystów. To sa takie same masy jak amerykanska Tea Party finansowana przez braci Koch. To przeciwnicy progresji podatkowej, zwolennicy prywatyzacji, likwidacji wszelkich publicznych uslug jak szkolnictwo, opieka zdrowotna, itd. Dziadek Kaczor sie wkrotce skonczy i wtedy zobaczysz prawdziwe neoliberalne oblicze polskiej prawicy. Bedziesz jeszcze wspominal rzady Tuska z lezka w oku. No chyba, ze jako dyspozycyjny red Zychowicz zajmiesz miejsce dzisiajszych Blumsztajnow, Lizutow i innych. Wlasciele TVN, a nwet wyborczej nie sa w stanie dokac nie takiej wolty zeby utrzymac system.
działaczy "kolibra" jest może kilkunastu, a inne grupy, które wymieniasz, też nie są zbyt liczne.
Nie złożyłyby się one na demonstrację z udziałem klkunastu tysięcy ludzi, a może nawet większą.
co do mitu, że strona polskiej polityki, określana zwykle jako prawicowa, jest w całości neoliberalna, to - po pierwsze - nie da się jej zweryfikować, bo w większości przypadków ma to być neoliberalizm ukryty (coś w rodzaju demaskowanych przez Pol Pota "wietnamskich dusz w khmerskich ciałach").
Faktem jest natomiast, że rządy Olszewskiego czy J. Kaczyńskiego zatrzymywały dziką prywatyzację przedsiębiorstw czy uslug publicznych. Podobny sens miały czestokroć weta prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Z drugiej strony, demaskatorzy rzekomo neoliberalnej prawicy, zalecają uważać ruch poparcia Palikota za lewicę (bo wprawdzie jest on za podatkiem liniowym. ale też za aborcją na życzenie).
Tymczasem domniemanie neoliberalna prawica na pewno sprzeciwia się establishmentowi polityczno-opiniotwórczemu, od którego zależy rownież polityka gospodarcza.
To dużo więcej niż burze w szklance wody, które dla swoich doraźnych celów rozpętuje RPP.
czy neokonserwatystow jest tak malo jak mowisz na pewno dominowali na wczorajszym marszu(przeczytaj Ziemkiewicza rp.pl), zreszta nie wazne ilu dokladnie ich bylo, faktem jest, ze to oni z ONR i WSZECHpolakami nadawali mu tonu. Kto jak nie Ziemkiewicz i cala Rzepa dzisiaj przescigaja sie w atakach na antyfaszystow. z duma chwalac sie swym udzialem we mszy, marszu i balu. Swoja droga Ziemkiewicz swa relacja z balu wolnosci musial zepsuc Ci cala koncepcje. Trudno po takim balu, przedstawiac marsz jako antyestabliszmentową zadyme:-). Widzisz Jacku nie skoordynowales ofensywy propagandowej z pryncypalem, a moze nikt na prawicy nie liczy sie z red Zychowiczem farbowanym lisem oddelegowanym na odcinek radykalnej lewicy? Przeciez on kiedys krecil sie wokol zwiazkow zawodowych. ONRowca, Ziemkiewiczowi wspolpraca ze zwiazkami zle sie kojarzy. jacku Oni tego ci nigdy nie zapomna. Zastanaiwam sie czasami czy mu tu na lewicy nie przeceniamy Twojej pozycji w szeregach prawicy. Moze Ty jestes tam nikim i tak naprawde maja w d...e Twoja ciezka robote na lewica.pl, indymedia.pl. Mam nadzieje jacku, ze sie myle. Tyle roboty wszak nie moze pojsc na marne. Mam pomysl zacznij przygotowywac listy proskrypcyjne polskiej lewicy. kiedy ONR z Ziemkiewiczem i Terlikowskim w koncu dorwia sie na fali swiatowego kryzysu do wladzy beda jak znalazl. Zasluzysz sie. Sumienie pomoze zagluszyc butelka burbona do red Ziemkiewicza.
liczyłem na dyskusję rzeczową, ale jak nie chcesz, to nie.
Dość, że 90% marszu neokonserwatyzmem nie interesuje się w ogóle.
ale większość wczesniej się wymkneło lub przesiadywali w knajpie która dużo tego dnia zarobiła.
Dość, że większość uczestników marszu wierzy, że gdyby oczyścić kraj z tzw. obcych wszystko byłoby dobrze. Spotkałam po marszu związkowców, którzy twierdzili, że Kulczyk jest obrzezany, itd. Całe zło pochodzi od obcych. Znowu prawica zmanipuluje ludzi, uwiedzie ich narodowo-patriotycznymi hasłami, zamiast walczyć z neoliberalizmem( chociaż tylko tyle), będą w upojeniu wrzeszczeć: wielka polska katolicka i wyniosą do władzy kolibrów. Z resztą i PIS pokazał, że jak rządzi to obniża podatki dla najbogatszych i potem jeszcze nazywa ten manewr polityką popytową, chociaż PIS dobrze wie, że popyt na najprostsze produkowane w kraju w produkty, typu chleb, masło i buty uzyskuje się poprzez transfer socjalny, albo podniesienie płacy minimalnej. Bredzili więc chłopaki coś o zlikwidowaniu jedno-osobowych pseudo-przedsiębiorstw prowadzonych przez spawaczy i sprzątaczki, bredzili o 3 mln. mieszkań, a w rzeczywistości zlikwidowali 3 próg i obniżyli wpływy do budżetu państwa. Otóż możliwości są dwie, albo ludzie zostaną uwiedzeni i na ich plecach do władzy dojdzie koliber( Jakubowska już mówi o tym, żeby zamiast PIS-u zrobić szeroką partię na wzór amerykańskich republikanów, którzy jakoś nie są za transferem socjalnym, redystrybucją dochodu narodowego, czy progresywnym podatkiem), albo będzie jeszcze gorzej, wszytko pójdzie w terror i narodowy socjalizm. To są dwie, jedynie realne, opcje jakie mogą się z tej narodowej imprezy urodzić.
I po co te bajki?
Nikt z uczestników marszu nie rozmawiałby ani o Kulczyku, ani na żaden inny temat z przedstawicielką struktury finansowanej przez ruch poparcia Palikota.
to się kiedyś nazywało: "mięso armatnie".
oskarżający kogoś o bajanie. paradne. chociaż nie - to w sumie jedyne na czym się zna...
widzisz - jesteś teraz osobą publiczną, którą każdy świadomy patriota pokroju abcd identyfikuje od razu jako palikotystkę.
abcd - słuchamy dalej - obdarzaj nas dalej nas swoimi "mondrościami".
ma dwa rodzaje kontaktów z ludem.
Primo: lud dobry, który nadal surowo potępia rząd Kaczyńskiego (głownie za rewizję u Czarzastego, ale trochę i za podatki), natomiast obecnie stwierdza, że w zasadzie polityków olewa, lecz ma nadzieję, że ruch poparcia Palikota nas, biednych i maluczkich, obroni.
Lud ciemny, który popiera PiS, a czasem nawet chodzi na marsze niepodległości. Jest ksenofobiczny i rasistowski.
Obydwa te rodzaje ludu mają ze sobą to wspólnego, że nie istnieją, będąc wylącznie tworem bądź marksistowsko-leninowskich schematów, bądź aktualnych interesow KSS.
kss dostaje jawnie pieniądze od Palikota czyli jest tylko zwykłym utrzymankiem.
Bez własnej podmiotowości politycznej.
Także lepiej od razu pytać Janusza o co chodzi.
Za to PiS ma dwa kluby w Sejmie. Tak jak kiedyś miał dwóch Kaczyńskich. A wg ostatniego sondażu CBOS - 20% poparcia. Miesiąc po wyborach - nieźle. Jak tak dalej pójdzie to może nawet dostaną się do Wysokiej Izby w kolejnych wyborach.