Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Komentarze czytelników portalu lewica.pl
Poezja zaangażowana, nietylko jak u Broniewskiego, ale też u Tuwima.
... ale kiedy ruszą?
Przepraszam. Czy nie istnieją żadne normy przyzwoitości w stosunku do ludzi lewicy. Po pseudohistorykach literatury wzięli sie za niego grafomani i pseudomecenasi pseudotwórczosci.
Po pierwsze wiersz jest w najlepszym przypadku nieudolną parodią dwudziestolecia a konkretnie skamandrytów.
Po drugie mieszanie pamięci robotników z Semperitu z wystąpieniami w stoczni gdańskiej czy Radomiu jest dowodem głupoty albo zagubienia, które zasługują na politowanie a nie na publikowanie i propagowanie.
W końcu w Wandei chłopi występowali przeciwko rewolucyjnej władzy zamożnych burżujów ale nawet w pijanym widzie nikt nie nazwie powstania w Wandei lewicowym i nie postawi w jednym rzędzie z Komuną Paryską chociaż tam nawet wróg niby był ten sam.
O takich wydarzeniach jak poznański czerwiec, Radom, czy strajki w stoczni gdańskiej już poeta nawiązujący do bilijnych proroków (K. Ujejski) pisał proroczo "Ależ, o Panie! oni niewinni choć naszą przyszłość cofnęli wstecz" a współcześnie można to przeformułować "Wybacz im Panie (bo ja nie potrafię)" (tym bardziej, ze na własne oczy widziałem wiekopomne wydarzenia w Radomiu i wiem co o tym myśleć).
"Po drugie mieszanie pamięci robotników z Semperitu z wystąpieniami w stoczni gdańskiej czy Radomiu jest dowodem głupoty albo zagubienia, które zasługują na politowanie a nie na publikowanie i propagowanie."
A niby dlaczego? Każda władza (kapitalistyczna czy ta która kłamliwie określa się jako "komunistyczna"), która w taki sposób występuje przeciwko "zwykłym ludziom" jest godna pogardy i zemsty ludu.
Poza tym jeden mlm już tu wystarczy.
Wiersz jest całkiem dobry, nawet literacko wcale nie najgorszy.
Przesłanie wiersza jest słuszne, miałbym tylko pewne uwagi (że tak powiem) techniczne.
1.
Co mianowicie znaczy "z byłych województw"? Z sieradzkiego, tarnobrzeskiego, radomskiego, częstochowskiego, łomżyńskiego, leszczyńskiego, miejskiego łódzkiego, stołecznego warszawskiego - mieliby wyruszać? I dlaczego akurat z nich, a nie z województw "niezlikwidowanych", czyli np. lubelskiego?
2.
"Gmin przeznaczonych do likwidacji"? Nie wiem, czy jakieś gminy mają być zlikwidowane, a przede wszystkim, co właściwie znaczy "zlikwidować" gminę? Gmina stanowi podstawową jednostkę podziału terytorialnego, jeśli więc zostanie zlikwidowana gmina dajmy na to Lesiów, na jej miejsce zostanie powołana gmina Bartodzieje, zaś w miejsce gminy Warszawa Włochy - np. Warszawa Okęcie (nie wiem, czy gminy pod tymi nazwami w ogóle istnieją, nie w tym przecież rzecz).
Ale ogóle przesłanie dobre!
Wydaje mi się, że Broniewski, czy Tuwim nic przeciwko nie mają. Wystarczy spojrzeć w górę, zapytać.
Potrzebna melodia.
@Każda władza (kapitalistyczna czy ta która kłamliwie określa się jako "komunistyczna"), która w taki sposób występuje przeciwko "zwykłym ludziom" jest godna pogardy i zemsty ludu.
Problem w tym ze, na co zwrócił uwagę A.C, nie każdy ruch ludu jest postępowy (np. Wandea, Solidarność) tak jak nie każda władza występująca przeciwko "zwykłym ludziom" jest reakcyjna (rewolucja francuska, władze komunistyczne). Fakt ten już przekracza wasze mizerne horyzonty "intelektualne".
horyzonty intelektualne zarozumiałego bubka.
Dlaczego niby mam być zarozumiałym bubkiem???
Przepraszam, ale w warunkach rozbicia społeczeństwa na klasy w niemożliwy jest stan bezwładztwa (Marks i Engels). Może doprowadzić do niego tylko władza stawiająca sobie za cel zniesienie klas (dyktatura proletariatu - K. Marks). Wiara, że Hulajpole Batki Machny było rajem na ziemii a sam Machno mesjaszem jest znacznie bardziej humorystyczna niż wszystko co napisałem i trzeba naprawdę zupełnego braku samokrytyki żeby byc anarchistą i głosić idiotyczne hasełka że wszelka władza jest zła a komunizm nie różni się niczym od nazizmu itd., itp. i dookoła Mariolu.
Osobiście uważam wszelką władze państwową za zło (i sądziłem, ze skoro identyfikuję sie z lewicą to jest to oczywiste) ale jest miejsze zło i WIĘKSZE zło a nawet NAJWIEKSZE ZłO i jak się nie ma co się lubi to trzeba wybierać.
ZSRR nie był bynajmniej rajem nma ziemii - spędziłem tam pół roku to wiem. Ale jego upadek przyniósł tryumf neoliberalizmu w myśl zasady "Hulaj dusza piekła nie ma", którego efekty jeszcze przez dziesięciolecia będą niszczyły świat. A jak się okazało nawet w samej Rosjii może być jeszcze gorzej niż w ZSRR.