To jest protest przeciwko zabraniu święta pracownikom. Czyli raczej nie strajk w "Boże Ciało", ale strajk o "Boże Ciało", czyli o dzień wolny od pracy, co się należy wszystkim pracownikom bez łaski władz. I tak się walczy, nawet jak się nie udaje, to przynajmniej się próbuje odzyskać zabrane przez władze przywileje. I oby zaczęto walczyć o swoje i u nas, bo na razie tej walki nie widać.
lewica walczy o Boże Ciało. XXI wiek a lewica dalej potrafi zadziwić. Czekamy teraz na walkę lewicy o Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa.
Nawet w dalekiej Portugalii odczuwa się skutki przemian sprzed lat. A u nas najnowszy sondaż CBOS (za: Gazeta Wyborcza, 31 maja) - Czy warto było zmieniać ustrój w 1989?
2009 - 80% tak, 10% nie
2013 - 59% tak, 25% nie
Ważne ile uważało w 1989 że warto zmienić ustrój w 1989.