W Polsce lekcje z Oświecenia musieli narzucać komuniści, wszystkie inne obozy polityczne miały sarmackie wodogłowie i nie były do tego zdolne.
Znakomicie opracowany temat. Dodam jedynie niezauważalny i zastanawiających fakt. Po doświadczeniach 66 lat dynastii Wettynów w Polsce, kiedy czasy saskie uznawano za jeden z najgorszych okresów, oświeceni reformatorzy Sejmu Wielkiego wpisują właśnie tą dynastię do Konstytucji 3 Maja. Zabrakło godnych Polakow? I o czym chcemy dywagować?