Kremówki
2011-05-17 09:57:17
Czy ta biała śmierć będzie łagodniejsza

od ostrych słów o cywilizacji śmierci?

Walka o godną śmierć. Każdy to rozumie

inaczej. Relatywizm sięga fundamentów.

Przecież na początku były tylko słowa

słodkie jak różowe obłoki z cukrowej waty.

A ziemia leży dalej. Niż niebo. Z wierzchu

krem na kruchym cieście. Biała głowa starca

w której aż tak czarny ląd się nie mieści.

Na rozległej pustyni tego czasu

te kobiety niosące na plecach choroby

cywilizacji z której wciąż im wieje wiatr

w oczy a głód zagląda twarzą swych dzieci.

Żadna prawda ich nie wyzwala. Ani teologia

wyzwolenia im nie da. Ani wszystkie razem

personalistyczne anty-koncepcje Osoby

trzecie Światy te nie mają głosu choć wołają

o pomstę do nieba. O pomost do innego

kontynentu oddzielonego twardą szybą

wystawy za którą jak kremówki się sprzedają

tamte słowa bujające w niebiańskich obłokach…


poprzedninastępny komentarze