Biedne dzieci? Niemożliwe!
2008-02-27 23:11:39

rys. M.Wysocki

Polscy politycy ze zdziwieniem przyjęli raport Komisji Europejskiej mówiący, że polskie dzieci są najbardziej zagrożone ubóstwem w UE. Wyobraźmy sobie jak mogłoby wyglądać posiedzenie sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny na którym omawiano by wnioski z raportu.

Przedstawiciel PO
To zastanawiające. Nigdy nie widziałem biednych dzieci. Moje chodzą do prywatnej szkoły i zapewniam państwa, że nikt z ich kolegów nie jest zagrożony ubóstwem. U nas na strzeżonym osiedlu też nie widziałem biednych dzieci. Problem, o ile jest tak poważny, wymaga jednak działań. Trzeba dać ludziom wędkę. Dlatego musimy ułatwiać zakładanie firm, aby biedni też mogli stać się przedsiębiorcami. Pieniądze na pewno na to znajdą, tyle teraz różnych kredytów bankowych. Trzeba również działać żeby było bardziej Europejsko. Jak we wszystkich szkołach będzie internet, to nie będzie biednych dzieci.

Przedstawiciel LiD
Ja w przeciwieństwie do przedmówcy widziałem kilka razy biednego, choć u mnie na osiedlu też ich nie ma. W końcu jestem człowiekiem lewicy, więc muszę liczyć na ich głosy. To wszystko przez to, że ludzie ci nie zdają sobie sprawy jak wiele dla nich zrobiliśmy. Za czasów naszych rządów chcieliśmy skończyć z przywilejami górników właśnie po to aby dać pieniądze biednym. Bieda dzieci to również wynik dwóch lat kaczystowskich rządów.

Przedstawiciel PiS
Ja się zdecydowanie sprzeciwiam tym insynuacjom. Nam los biednych zawsze leżał na sercu. To dla nich prowadziliśmy lustrację oraz dekomunizację. Aby zapewnić im bezpieczeństwo wzmocniliśmy też sojusz ze Stanami Zjednoczonymi. Jak biedne dzieci dorosną, to może dzięki nam dostaną jakąś pracę w bazie US Army lub jej okolicy. Poza tym bieda dzieci to wina komuny.

Przedstawiciel PSL
Do tematu trzeba podejść spokojnie, bez zbędnych kłótni. Chodzi o wyjaśnienie sprawy wielotorowo i w nowoczesny sposób. Przyszłością są nowe technologie. Tak mówi nasz prezes Pawlak. Biednym dzieciom też na pewno to pomoże, dlatego nie możemy się kłócić. To nieprawda, że PSL to partia powtarzająca tylko slogany i nic nie robiąca. czas coś zrobić. Nie wiemy wprawdzie jeszcze co, ale trzeba.

poprzedninastępny komentarze