Będzie ciepło i ciemno
2010-07-06 09:27:36
Z racji zajmowania się telekomunikacją muszę coraz częściej przewidywać problemy z zasilaniem w energię elektryczną. Prognozy mrożą krew w żyłach, szczególnie jeśli będzie gorąco.

Nasza energetyka jest niedoinwestowana i przestarzała. Brak inwestycji skutkuje „dziurami” w infrastrukturze, np. w Warszawie brakuje dodatkowego ringu pomiędzy Morami k Warszawy a lewobrzeżną częścią stolicy – brak tych kabli sprawi, że wkrótce Warszawiacy poczują nagłą miłość do latarek, świeczek i tanich agregatów prądotwórczych. Energetyka jest przestarzała ponieważ opiera się na węglu . Dzieje się tak głównie dlatego, że górnicze związki zawodowe są nadzwyczaj skuteczne. Wystarczy trochę narozrabiać pod sejmem, spalić trochę opon czy porzucać się kamieniami z policją aby cały kraj był technologicznie zacofany. Popyt na energię rośnie, ceny też – szczególnie, że emisja CO2 kosztuje. Na razie ludzie tego jeszcze nie odczuwają ale to się szybko zmieni bo problemy z prądem z miejscach strategicznych odczują wszyscy i nagle. Przykład ? Majowa awaria prądu w budynku hotelu Mariot w Warszawie miała wpływ na internautów w całym kraju, więcej:
http://www.tvnwarszawa.pl/-1,1656252,0,,awaria_pradu_w_marriocie_odciela_polakom_internet,wiadomosc.html

Nie mam złudzeń, to dopiera początek…


JAK SIĘ TWORZY BLACKOUT

Prąd w Polsce bierze się z elektrowni węglowo-parowych. Zasada działania jest znana od XIX wieku. Upraszczając.. spalany węgiel ogrzewa wodę która rozszerzając się porusza tłoki – te poruszają się w ozwojowaniu co powoduje przepływ prądu.
Wyobraźmy sobie, że przez wiele dni jest bardzo ciepło. Upały sprawiają, że elektrownie nie nadążają z ochładzaniem wody potrzebnej do procesu technologicznego. W efekcie spada ich wydajność, dzieje się tak kaskadowo – poszczególne sekcje elektrowni wyczerpują swoje możliwości a tymczasem… popyt rośnie, bo ludzie włączają KLIMATYZACJĘ. Jeśli nie da się uzupełnić niedoborów sięgając do zasobów z innych części sieci (a o to trudno bo jak napisałem brakuje kabli w ważnych relacjach) to dochodzi do awarii prądu na większą skalę.

Serdecznie radzę wszystkich czytelnikom zaopatrzenie się w niezależne źródła światła i elektryczności. Ćwierkają wróbelki, że to lato będzie ciemne.


PS: Mój rodzinny Włocławek ma na swoim terenie największą hydroelektrownię w Polsce. Mój dziadek ją budował ! Kiedy wzrost cen prądu poróżnił miejscowy przemysł i energetyków, Ci pierwsi dogadali się z miejscowymi politykami i przy ich wsparciu wybudowali sobie turbinę gazową - dokładnie po drugiej stronie miasta niż hydroelektrownia. A tymczasem tama we Włocławku stoi i nic nie robi. A nie ! przepraszam... służy jako miejsce politycznego lansu. Zawsze to miło mieć taką komunistyczną tamę którą się straszy ludzi a i zdjęcia w TV wyglądają dobrze kiedy zmartwiony polityk patrzy w nurty rozszalałej Wisły.

Myślę, że Włocławek nawet sobie sprawy nie zdaje jaki skarb posiada.

poprzedninastępny komentarze