15 Lipca w siedzibie OPZZ miała miejsce Konferencja pt: „Zmierzając ku równemu traktowaniu pracowników LGBT w Europie Środkowej i Wschodniej”.Był to duży sukces OPZZ a szczególnie Adama Rogalewskiego – Pełnomocnika OPZZ ds. LGBT.

Przyznaję, ta konferencja zrobiła na mnie wrażenie. Największa sala w siedzibie OPZZ pękała w szwach. Całe szczęście była klimatyzacja. Przy inauguracji przemawiali najważniejsi działacze na rzecz praw pracowniczych w Europie. Więcej tutaj:
http://opzz.org.pl/assets/file/lgbt/Program%20konferencji%20LGBT%281%29.pdf

Do przemówień inauguracyjnych zaproszono też Wojtka Filemonowicza, chociaż nie był w programie. Więcej o jego przemówieniu tutaj:
http://sdpl.pl/index.php/ida/14/?idn=2245&p=1
To miły gest ze strony OPZZ. Wiem też, że Adam Rogalewski i Wojtek Filemonowicz znają się z Krakowa, bo szef SDPL nieraz wspierał marsze gejowskie w tym mieście.

Z SLD nie pojawił się nikt. Sprawdziłem listę uczestników trzy razy ale znalazłem tylko jednego działacza z FMSu. Nie znam człowieka więc nie mam pewności czy wogóle się pojawił. Mimo to uważam, że SLD przegapiło ważną konferencje. To błąd.

Z przemówień, najgorsze miał Tomasz Bączkowski z Fundacji Równości. Kto przy zdrowych zmysłach idzie na konferencje OPZZ a tam pięć razy podkreśla, że nie jest związkowcem ?

Najbardziej podobało mi się przemówienie Przewodniczącego OPZZ – Jana Guza. Podobało mi się z tego samego powodu z którego się nie podobało innym. Kiedy szef OPZZ mówił, notowałem spojrzenia znajomych na sali a ich wzrok mówił „On nie potrafi się wysłowić” a mi się właśnie to podobało. Jan Guz mówił prostym językiem, językiem robotników. Wyczuwałem, że jest lekko zakłopotany ale jego przekaz był wyraźny i brzmiał: Jesteśmy związkiem zawodowym, geje i lesbijki to dla nas nowość ale jesteśmy zdeterminowani ich bronić !

Bardzo mi się podobała szczerość Guza. Po tych paru niezgrabnych i pełnych zakłopotania zdaniach jestem pewien, że polski ruch LGBT zdobył bardzo ważnego sojusznika – Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych. Teraz już wiem, że stoimy po tej samej stronie barykady. Całkiem możliwe, że rozpoczyna się nowy etap w historii polskiego ruchu gejowskiego !

Konferencje OPZZ oceniam bardzo wysoko. Nie tylko zresztą ja. Byli ze mną też działacze Rainbow Rose. Dla przykładu Gilles Bon-Maury z Francuskich Socjalistów powiedział, że jest zaskoczony bardzo wysokim poziomem merytorycznym konferencji, ja również. Jeszcze raz dziękuję Adamowi Rogalewskiemu za zaproszenie.