2010-08-01 18:33:28
Miałem sen. Śniła mi się alternatywna historia Polski. Powstania Warszawskiego nie było. Ci którzy mieli zginąć w Warszawie w 1944 roku przetrwali wojnę i byli trzonem opozycji demokratycznej w PRL. W 1970 roku pierwszy sekretarz PZPR - Krzysztof Kamil Baczyński wraz z Tadeuszem Mazowieckim dostali pokojową nagrodę nobla za obrady okrągłego stołu. W 1973 Polska odzyskała niepodległość. W 1979 upadł związek radziecki.
Ponieważ Powstania Warszawskiego nie było, Warszawa nie została zmieciona z powierzchni ziemi. Stolica Polski jest reklamowana jako "Złota Warszawa" i jest perełką architektury Europejskiej. Po wojnie komuniści nie musieli budować miasta na nowo, więc skupili się na budowie metra. Zmodernizowano też "carski" system kanalizacji co sprawiło, że Warszawa ma czystą wodę w kranach. W latach 70 tych powstała też największa w Polsce oczyszczalnia ścieków. W alternatywnej Warszawie istnieje lepszy system dróg zmodernizowanych przy okazji budowy metra.
Sen się skończył a kiedy się obudziłem widziałem w telewizji jak Prezydent Warszawy mówi do powstańców: Chwała bohaterom.
Przy okazji kolejnej rocznicy muzeum powstania warszawskiego wywaliło milion złotych na film gdzie można zobaczyć efekt tego zrywu - kompletnie zrujnowane miasto. Niektórzy nie mają wyczucia. Dzisiaj gotując żółtą wodę czy stojąc w najgorszych w kraju korkach mógłbym "podziękować" powstańcom za ich wielki wyczyn...
66 lat po powstaniu warszawskim nadal odczuwamy jego straszliwe skutki, mamy brzydką i nieprzyjazną ludziom stolicę.
Ponieważ Powstania Warszawskiego nie było, Warszawa nie została zmieciona z powierzchni ziemi. Stolica Polski jest reklamowana jako "Złota Warszawa" i jest perełką architektury Europejskiej. Po wojnie komuniści nie musieli budować miasta na nowo, więc skupili się na budowie metra. Zmodernizowano też "carski" system kanalizacji co sprawiło, że Warszawa ma czystą wodę w kranach. W latach 70 tych powstała też największa w Polsce oczyszczalnia ścieków. W alternatywnej Warszawie istnieje lepszy system dróg zmodernizowanych przy okazji budowy metra.
Sen się skończył a kiedy się obudziłem widziałem w telewizji jak Prezydent Warszawy mówi do powstańców: Chwała bohaterom.
Przy okazji kolejnej rocznicy muzeum powstania warszawskiego wywaliło milion złotych na film gdzie można zobaczyć efekt tego zrywu - kompletnie zrujnowane miasto. Niektórzy nie mają wyczucia. Dzisiaj gotując żółtą wodę czy stojąc w najgorszych w kraju korkach mógłbym "podziękować" powstańcom za ich wielki wyczyn...
66 lat po powstaniu warszawskim nadal odczuwamy jego straszliwe skutki, mamy brzydką i nieprzyjazną ludziom stolicę.