Ziętek, Szyszkowska i inni...
2009-01-16 10:53:17
W dyskusjach publicznych już za chwilę tematem numer jeden będą wybory do Parlamentu Europejskiego- kto z kim i dlaczego...

Czym te wybory są dla lewicy? Kilku posłów z pewnością się dostanie, pytanie tylko czy będą to politycy autentycznej lewicy, ponieważ realną szansę mają tylko politycy salonowej lewicy- SLD bądź SdPL można wątpić w to czy lewica wyjdzie z tych wyborów z podniesiona głową.

Jak przygotowują się politycy SLD do wyborów mniej więcej wiemy- Grzegorz Napieralski szuka starych wypróbowanych nazwisk, aby przyciągnąć głosy, nawet jeśli kandydat z lewicą nie ma nic wspólnego, jak np. Dariusz Rosati, który podczas jednej z audycji telewizyjnych powiedział, że lewica nie powinna się odwoływać do socjalizm, powód? Bo to relikt przeszłości! Ten niby świetny znawca stosunków dyplomatycznych- jako były szef MSZ, chyba nie wie bądź nie chce wiedzieć, że w wielu jak nie wszystkich krajach starej Unii- którą tak stawia za wzór dla naszej lewicy- są partie socjalistyczne lub komunistyczne o wielkiej sile! Nie jak u nas są w podziemiach tylko zasiadają w parlamentach swoich krajów, więcej! Mają w nazwie słowo socjalizm! Francja, Niemcy, Grecja, Hiszpania, Czechy, Szwecja i wiele innych krajów jest bogate w partie socjalistyczne i jakoś źle na tym nie wychodzą, a u nas pierwsze skrzypce grają ludzie, dla których nawet Napieralski jest czasem za bardzo radykalny! O śmiechu warte!

Kolejnym paradoksem zdaje się być tu partia , której politycznie tak naprawdę nie ma i co z pewnością potwierdzą wybory – SdPL, z nowym przewodniczącym, kolejnego, który ma spodnie pełne lęku przed potęga Kościoła- http://lewica.pl/blog/prekiel/18189/, co ciekawsze partia ta na siłę wręcz czasem szuka politycznego poparcia u demokratów! To ma być lewica?! Sojusz z największą liberalną hieną? Przypomnę, że demokraci.pl wspierali na urząd Prezydenta RP Henrykę Bochniarz z Lewiatana, jak ta Pani kocha lewicę uświadomionych czytelników przekonywać nie muszę, ale to dla p. Filemonowicza chyba mało obchodzi- Henryka Bochniarz ramie w ramie ze związkowcami broni zdobyczy socjalnych przed liberalnym rządem! Polityczny matrix...

Mamy więc już dwa „lewicowe” obozy- ten z SLD i SdPL( do którego obozu przyłączą się Zieloni 2004 i Partia Kobiet?) , są też kolejne , która zapowiadają start w wyborach to Polska Partia Pracy wraz z sojusznikami oraz zapowiadany wspólny start RACJI Polskiej Lewicy wraz z PPS i MS.

Mamy więc cała paletę partii do wyboru, rozumiem, że salonowcy się kłócą o mało warte rzeczy, ale czy lewica pozaparlamentarna nie mogła się porozumieć? Kolejne piekiełko? Jeśli przecież oba te pozaparlamentarne obozy pójdą oddzielnie to nie mają większych szans przekroczenia tego magicznego chociaż 3%, choć na naszym portalu jeśli tylko pokazała się informacja bądź to o liście do prof. Szyszkowskiej lub jej odpowiedzi na list to zainteresowanie było ogromne, świadczą o tym przede wszystkim dyskusje w komentarzach, szkoda, że tak ideowa partie jak PPP lub RACJA nie potrafią znaleźć wspólnego języka, czy więc lewicowy wyborca jest skazany na polityków z Rozbrat? Niestety wszystko na to wskazuje...przynajmniej w tych wyborach

poprzedninastępny komentarze